| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-31 16:53:44
Temat: Przyrządy do masażu/ostatni nr 'Vity"Słuchajcie,
kupiłam ostatni numer 'najpopularniejszego magazynu o zdrowiu', bo strasznie mnie
podekscytował ten masażer w prezencie. I tak się sobie masuję i widzę, że on jest
niezły: kolczasty, poręczny i gładko chodzi; tylko nie robi wrażenia trwałego.
Chciałabym sobie kupić taki sam, ale prawdziwy -- i nie bardzo wiem, gdzie tego
szukać. W różnych carrefourach są jeże i te włókniste gąbki, a ja chcę takie dwa
uzębione koła na drążku, no, już nie wiem, jak to wyjaśnić. Nie wiecie, gdzie się
rozglądać?
Fenks z góry:).
J.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-31 17:31:07
Temat: Odp: Przyrządy do masażu/ostatni nr 'Vity"Spróbuj poszukać w sklepach z artykułami do rehabilitacji. Kiedyś widziałam
tam różne przyrządy do masażu.
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-01 18:42:39
Temat: Re: Przyrządy do masażu/ostatni nr 'Vity"
Użytkownik "Kasia":
> Spróbuj poszukać w sklepach z artykułami do rehabilitacji.
[...]
Dzięki. Znalazłam parę adresów, jutro ruszam na łowy, tylko w międzyczasie zwiększył
mi się apetyt: przypadkiem wypatrzyłam w sieci, że są modele, które zamiast dwóch
kółek mają cztery gąsienice po chyba (nie mogłam doliczyć, słabe zdjęcie) dwa zębate
kółka. ToJestTo. Żeby jeszcze był różowy!;).
J.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-02 07:54:49
Temat: Re: Przyrządy do masażu/ostatni nr 'Vity"
Użytkownik "Ju." <a...@w...home.pl> napisał w wiadomości
news:b6cmjf$jv8$1@inews.gazeta.pl...
> Dzięki. Znalazłam parę adresów, jutro ruszam na łowy, tylko w międzyczasie
zwiększył
> mi się apetyt:
Jak kupisz i przetestujesz to napisz:)
I daj znac gdzie znalazlas ten cud techniki:)
Kaska, ktora tez by sie chciala wymasowac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-02 15:42:11
Temat: Re: Przyrządy do masażu/ostatni nr 'Vity"
Użytkownik "Skakanka" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b6e4nr$pc5$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Ju." <a...@w...home.pl> napisał w wiadomości
> news:b6cmjf$jv8$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Dzięki. Znalazłam parę adresów, jutro ruszam na łowy, tylko w
międzyczasie
> zwiększył
> > mi się apetyt:
>
> Jak kupisz i przetestujesz to napisz:)
> I daj znac gdzie znalazlas ten cud techniki:)
Mam koleżankę, którą codziennie przez 30 min. mąż masuje takim "masażystą".
Cholercia widać rezultaty. Jak przyszła w spódnicy od razu rzuciła mi się
zmiana w oczy. Skóra nóg trzymała się w kupie (a nie żyła własnym zyciem,
jak to jest np. na moich uudach :-( ), wyglądała bardzo młodzieńczo. Mówiła
mi że kupiła jeszcze żel do masażu. Te nogi to podobno ładne się zrobiły w
półtora miesiąca.
Piernix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-05 12:15:05
Temat: Re: Przyrządy do masażu/ostatni nr 'Vity"
Użytkownik "Skakanka":
> Jak kupisz i przetestujesz to napisz:)
> I daj znac gdzie znalazlas ten cud techniki:)
Już mam. Tyle że nad zdrowym egoizmem górę wzięło myślenie, żeby wszystkim było
dobrze _naraz_: kupiłam drewniany masażer, coś jakby klamka od dużych drzwi z
ośmioma dość masywnymi kółkami. Wymasowałam się na pół-mokro, na kapkę Norela
dokładniej mówiąc i myślę, że będziemy z masażerem owocnie współpracować.
Zrezygnowałam z kolców (na których mi zależało!), bo planuję nim robić również
relaks pleców mężowi -- to ten altruizm, o którym na początku (nauczka: na zakupy
chodzi się bez TŻ). Kupiłam w Decathlonie w M1 w podwarszawskich Markach za
50,95PLN.
Jak skorzystają na tym moje uda, o tym w następnym odcinku (czytałam, co napisała
Piernix i liczę, że za półtora miesiąca moje też się zrobią ładne, co tam ładne! --
rewelacyjnie boskie:).
J.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |