Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Psycholog a stres

Grupy

Szukaj w grupach

 

Psycholog a stres

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-10-26 16:22:12

Temat: Psycholog a stres
Od: "abaper" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Mam dość, dziś po raz czwarty oblełem egzamin na prawo jazdy. Rzecz nie w
umiejętności jazdy, a w samym egzaminie. Na kursie jeżdże normalnie, kiedy
jednak wsiadam do pojazdu na egzaminie, wszystko sie kompletnie wali. Może
powinienem się udać so specjalisty.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-10-27 11:12:45

Temat: Re: Psycholog a stres
Od: "Gordon Hunsaker" <a...@w...loxus> szukaj wiadomości tego autora

"abaper" wrote:
> Witam,
> Mam dość, dziś po raz czwarty oblełem egzamin na prawo jazdy. Rzecz nie w
> umiejętności jazdy, a w samym egzaminie. Na kursie jeżdże normalnie,
> kiedy jednak wsiadam do pojazdu na egzaminie, wszystko sie kompletnie
> wali.

Chodzi dokładnie o umiejętność jazdy. Po prostu nie czujesz się jako
kierowca. Jedź z jakimś znajomym (za jakieś piwko i zwrot za benzynkę/gaz)
za miasto gdzie będziesz mógł trochę poobcować z pojazdem.

Najlepiej by było na otwartym terenie, samemu (tak samemu) w samochodzie
pojeździć powolutku, jakieś okrążenia czy cos by właściwiel za bardzo się
nie stresował. Jak dojdzie do ciebie że nie masz w samochodzie nikogo kto ci
powie co robić, dopiero zaczniesz myśleć i sam działać. Poćwicz dużo
ruszania i stopów, zapalania silnika czy wsiadania, zapinania pasów itp.
Zwykle to jest najbardziej stresujące, bo później sama jazda, kierowanie to
pikuś.

Ja nim miałem prawo jazdy, polonezem kumpla po A2 jeździłem :), ale że
polonez trochę starawy więc nigdy nikt mnie nie zatrzymywał (policja) bo od
razu widac że kierowca bez kasy ;) Przed egzaminem musisz sobie powiedzieć -
co będzie to będzie, i tyle. Ja zdałem za pierwszym razem, po prostu trzeba
być wyluzowanym.

> Może powinienem się udać so specjalisty.

Specjalista nie pomoże ci, tylko skasuje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Gdy 'spierdalaj!' nie wystarcza...
Ankieta ;)
Wrocław / psycholog dziecięcy
Jej zdjęcie w centrum mieszkania
Zaburzenia psychiczne a tworczosc

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »