Puder w kamieniu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-09-24 22:49:43

Temat: Puder w kamieniu
Od: "Maga" <v...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiem, wiem, było nie raz i nie dwa. I tak zapytam! Kończy mi się puder w
kamieniu, świetny Isadory, jestem z niego tak zadowolona, że planuje kupić
następny, ale jednak babska ciekawość każe mi zapytać czy by jednak nie
popróbować czegoś innego?
Nie używam pudru sypkiego, tylko tego w kamieniu, ani też podkładu,
ewentualnie kremu tonującego. Szukam czegoś, co by było w nierozwwalającym
sie opakowaniu, najlepiej w puderniczce, matowało, ale bez przesady, było w
ogóle fajne i miało odpowiedni odcień, w wypadku Isadory był to beige mist,
sorry, jak źle to napisałam, nie pamiętam numerka a chwilowo nie mogę
znaleźć puderniczki. Kiedy u żywałam Lentherica, taki sam odcień nazywał sie
prawie tak samo, misty beige.
W takim mi zdecydowanie najlepiej.
Noi co wy na to?
A i jeszcze jedno, isadora ma tą zaletę, że ja właściwie nie czuję pudru na
twarzy, a on jest taki jakiś aksamitny i super, Lentherica bardziej czułam,
jeżeli rozumiecie co mam na myśli.
A, i trochę za mocno pachniał, wole chyba bezzapachowe, jak isadora, albo
jakiś delikatny zapach.
Maga