Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Pytania a propo wyrostka robaczkowego

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pytania a propo wyrostka robaczkowego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-03-04 10:49:09

Temat: Pytania a propo wyrostka robaczkowego
Od: "galileusz" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dwa miesiące temu trafiłem do szpitala z silnym pulem w nadbrzuszu. Meczylem
sie w domu 8 godzin. W szpitalu pobrali mi krew, zrobili USG. I stwierdzili
że to moze być wyrostek. Wylądowałem na oddziale chirurgi, gdzie bol po
prostu przeszedl. Zatrzymali mnie tam na 1 dzień obserwacji, bol nie wrocił,
przy uciskaniu prawwdego podbrzusza też nic nie boalało.

Teraz po 2 miesiacach moje ogulne samopoczucie sie pogorszyło. Odczuwam bool
kiedy ide szybciej ulica, przy ucisku prawdego podbrzusza odczuwam ból.

Co mam robić?? Jechać do szpitala i powiedziec żeby mnie ciachali czy
poczekać jeszcze troche.
Boje sie zę jeśli to wyrostek to że moze pęknąć.

I jeszcze jedno pytanie a propo operacji i wyrostka........ Chodzi o to czy
po operacji wyrostka zakładają coś takiegojka cewnik do pęheża moczowego??
Szczeze to jakos bardziej boje sie tego jak samej operacji.

Powiedzcie co robić??

P.S

W moim mniemaniu czekam na silny ciagły ból by wybrać się do szpitala......



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-03-04 11:13:45

Temat: Re: Pytania a propo wyrostka robaczkowego
Od: "Andi" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dwa miesiące temu trafiłem do szpitala z silnym pulem w nadbrzuszu.
Meczylem
> sie w domu 8 godzin. W szpitalu pobrali mi krew, zrobili USG. I
stwierdzili
> że to moze być wyrostek. Wylądowałem na oddziale chirurgi, gdzie bol po
> prostu przeszedl. Zatrzymali mnie tam na 1 dzień obserwacji, bol nie
wrocił,
> przy uciskaniu prawwdego podbrzusza też nic nie boalało.
>
> Teraz po 2 miesiacach moje ogulne samopoczucie sie pogorszyło. Odczuwam
bool
> kiedy ide szybciej ulica, przy ucisku prawdego podbrzusza odczuwam ból.
>
> Co mam robić?? Jechać do szpitala i powiedziec żeby mnie ciachali czy
> poczekać jeszcze troche.
> Boje sie zę jeśli to wyrostek to że moze pęknąć.
>
> I jeszcze jedno pytanie a propo operacji i wyrostka........ Chodzi o to
czy
> po operacji wyrostka zakładają coś takiegojka cewnik do pęheża moczowego??
> Szczeze to jakos bardziej boje sie tego jak samej operacji.
>
> Powiedzcie co robić??
>
> P.S
>
> W moim mniemaniu czekam na silny ciagły ból by wybrać się do
szpitala......

Troche dziwne to ze bol minal w szpitalu - czy podawali Ci cos ? jakies
tabletki ala no-spa ?
Byc moze jakis kamien w drogach zolciowych, a co do cewnika to wydaje mi sie
ze jest stosowany tylko przy operacjach typu laparoskopowego, ale nie wiem
na 100% - mialem kiedys zakladany i faktycznie bardzo nie mile uczucie, ale
to indywidualna sprawa

wg mnie powinienes sie zglosic do lekarza pierwszego kontaktu o ile bol nie
jest staly, tzn odczuwasz go wtedy kiedy sie poruszasz, no i pytanie tez czy
masz nudnosci/wymioty.

Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-03-04 11:20:39

Temat: Re: Pytania a propo wyrostka robaczkowego
Od: "galileusz" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie zero nudności i wymiotow. A w szpitalu te 2 miesiace temu tylko mnie
do kroplowy podlączyli i wtłoczyli 2 litry płynow. No i postawili mnie tym
samym na nogi.
A teraz tak jak mowiłem nie odczuwam ciągłego bólu, tylko przy naciuskaniu
prawdego dołu brzusznego czuje bol. No i nie wiem co robic....... Wcale mi
sie nie kwapi do szpitala jechać :( I najbardziej boje sie tego holernego
cewnika :(



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-03-04 12:40:03

Temat: Re: Pytania a propo wyrostka robaczkowego
Od: Kimy <k...@w...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

galileusz napisał:

> sie nie kwapi do szpitala jechać :( I najbardziej boje sie tego holernego
> cewnika :(

Ja nie słyszałam, aby przy wyrostu zakładali cewnik,
a sama przez to przeszłam i wielu innych znanych mi ludzi.
--
pozdrawiam,
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-03-04 12:45:42

Temat: Re: Pytania a propo wyrostka robaczkowego
Od: "galileusz" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Znaczy mi chodzi o to takie cuś co odprowadza mocz z peheża moczowego, to
się nazywa cewnik prawda??



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-03-04 12:54:34

Temat: Re: Pytania a propo wyrostka robaczkowego
Od: Kimy <k...@w...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

galileusz napisał:

> Znaczy mi chodzi o to takie cuś co odprowadza mocz z peheża moczowego,
> to
> się nazywa cewnik prawda??

Tak.
Byłam w szpitalu i wśród kilkunastu pacjentów, którzy mieli ten zabieg w tym
czasie co ja, nikt z nich nie miał cewnika. (wszystko było bez problemów i
powikłań)
Tak samo w rodzinie i wśród znajomych.
Kto Cię takim czymś nastraszył?
--
pozdrawiam,
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-03-04 12:59:48

Temat: Re: Pytania a propo wyrostka robaczkowego
Od: "galileusz" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


No ktoś mi tak powiedział i od tamtego czasu omijam lekarzy z daleka.
NIenawidze rurek wchodzących i wychodzących z mojego ciała. Sama kroplowka
juz mi wystarcza do wpadnęcia w depresje. A pozatym to wydawało mi się
logiczne. Bo przeciez po operacji nie można chodzic, więc spacerki do
kibelka tez odpadają, wiec na zdrowy rozum to coś z tą zawartością pęcheża
mcozowego musi się dziać. No chyba że potej operacji można już zasuwac na
nogach nastepnego dnia........



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-03-04 13:19:50

Temat: Re: Pytania a propo wyrostka robaczkowego
Od: Kimy <k...@w...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

galileusz napisał:
>. No chyba że potej operacji można już zasuwac na
> nogach nastepnego dnia........

To jest tylko zabieg, z głupim jasiem. :)
Jeśli ci nie będzie nie dobrze (ja miałam ciężką pierwszą noc),
to od razu po przebudzeniu będziesz mógł chodzić i załatwiać swoje potrzeby.
Nawet się nie obejrzysz jak będziesz śmigał po korytarzy z talerzem zupki :)
--
pozdrawiam,
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-03-04 13:21:34

Temat: Re: Pytania a propo wyrostka robaczkowego
Od: Kimy <k...@w...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

galileusz napisał:

> kibelka tez odpadają, wiec na zdrowy rozum to coś z tą zawartością pęcheża
> mcozowego musi się dziać. No chyba że potej operacji można już zasuwac na
> nogach nastepnego dnia........

zapomniałam dodać,
a o kaczce nie słyszałeś? hhaa
ile masz lat, że się tak boisz?
--
pozdrawiam,
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-03-04 15:56:50

Temat: Re: Pytania a propo wyrostka robaczkowego
Od: "BlackMoon" <c...@N...SPAMU.wytjin.to.prosze.cie.bardzo.dziekuje.dyktator.com> szukaj wiadomości tego autora

zrób sobie USG tej okolicy...
(kamienie w pęcheżyku żólciowym, torbiel jajnika, wyrostek, guz....)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

repozycja krążka m. kręgowego- jak??
Concor i stopniowe odstawianie leku
stale odczuwane zimno - gdzie lezy przyczyna
przesuniecie miesiaczki
dziwne kropki - wybroczyny

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »