Data: 2003-01-24 13:44:00
Temat: Pytanie
Od: "Dzidzileyla" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja mam pytanie - jak długo ma szansę zachować zdrowie i siły osoba, która
odżywia się w następujący sposób:
Rano, 10:00 - w pośpiechu zjada kanapki (wędlina, ewentualnie ser, plasterek
pomidora/ogórka), herbata, ewentualnie jogurt.
Po południu - kawa lub dwie i zazwyczaj nic do godziny 19 (okazjonalnie
kilka kanapek / ciastko)
Wieczór - godz. 19:00 lub 20:00 - improwizowany obiad - zazwyczaj kawał
mięsiwa pożerany z chlebem (czasem makaron z sosem).
Noc: 00:00 - nowa fala głodu, posiłek jak wyżej - do łóżka idzie z pełnym
żołądkiem.
Jakie mogą być prawdopodobne konsekwencje takiego trybu życia? Jak na razie
pojawiły się bóle żołądka. Jakich argumentów mam użyć, aby przekonać tę
osobę, że postępuję nieracjonalnie? Roztaczane przeze mnie wizje wrzodów
żołądka (prawdopodobnie już ma), odwitaminizowania i wypadania włosów jak
dotąd nie skutkują. Czym jeszcze mogą ją postraszyć, by się opamiętała?
|