| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-20 19:38:11
Temat: Re: Pytanie dot. "Kobity Przestańta"Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:65ac.000002f5.40365e1d@newsgate.onet.pl...
>
> A cóżeś Ty Jacuś za diabełka z mojego postu wyczytał:))
>
> Nie martw się....
> Kiedyś posty Ev były dla mnie jednymi z najpiękniejszych
> i mam nadzieje ze znów beda...
>
> Aska
Wiesz co, Asiu..
dziękuję
: ::::.......
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-20 19:53:09
Temat: Re: Pytanie dot. "Kobity Przestańta"
Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w źródłowej wiadomości
news:65ac.000002f5.40365e1d@newsgate.onet.pl...
>
> A cóżeś Ty Jacuś za diabełka z mojego postu wyczytał:))
e tam "diObełka łod razu" , tak mi monitor nerwowo drgał, jak mi się wasze
posty otwarły. :) - odpowiedziałem chyba na twój, ale dotyczyło was obu :) -
przepraszam że akurat chyba ty byłaś pierwsza, zresztą nie przepraszam, nie
mogą byż dwa pierwsze posty :)
> Nie martw się....
> Kiedyś posty Ev były dla mnie jednymi z najpiękniejszych
> i mam nadzieje ze znów beda...
> Aska
No widzisz? już inaczej już masz nadzieję i już jest lepiej i jaśniej.
Wiem, wiem, wiem - celulozy się przestraszyłaś, wiem - nieekologiczna...
Pozdrawiam.
Fakturkę VAT za usługę wyślę pocztą. :) ....jelekroniczną przecież.
O KURNA, ALE WPADŁEM NA GENIALNY POMYSŁ! Ale jaja! Ale wam nie powiem...
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-20 22:51:44
Temat: Re: Pytanie dot. "Wybranych postow"
Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
news:c163bj.3vs73th.1@ghost.h29b73fe5.invalid...
> jbaskab w news:65ac.00000175.4035f572@newsgate.onet.pl...
>> Praw własności do psp, poki co, nikt nie ma (chyba:-).
>> Gdybyś uwzględniał protesty tych, których zwiesz
>> awanturnikami, i ich prawo do posiadania własnego zdania,
>> prawdopodobnie ta awantura miałaby zupełnie inny charakter.
>> Aska
> Gwarantuję Ci, że do redakcji nie wpłynął żaden protest związany
> z WP. Demony rozpętał Robak, sam jednak nie chąc wycofać
> swoich postów z WP. Motywy takiego działania są jasne.
> All.
Oczywiście, że JASNE i jasno zaprezentowane słowami:
"nie rewolucja a renowacja"
a więc emergencja, nowa jakość poprzez poprawienie tego
co odbierane jest jako "wymagające zmiany"
dążenie do POSTĘPU ==> realizacja przekształcona w CZYN. :)
\|/ re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-21 02:16:03
Temat: Re: Pytanie dot. "Wybranych postow"Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości ...
> >Allu, wszystko jedno jakimi kierowałeś się pobudkami. Robiło to fatalne
>> wrazenie, również na mnie.
>Falalne powiadasz...
>OK. Szkoda, ze nie sygnalizowałas tego przez trzy lata.
>Czy dzisiaj możesz wskazać te "kontrowersyjne posty"?
>Może w masowej ilości?
Pisałam tutaj o sprawie z Czarkiem.
Sytuacja wynikła w końcu ostatniego roku. I o końcu ostatniego roku głównie
pisałam. Twoja reakcja na jego żądania mnie, krótko mówiąc, zdumiała. Nie
zareagowałam bo wtedy nie miałam takiej możliwości. Mogłam być tylko biernym
użytkownikiem grupy, ścigając posty 2-3 razy w tygodniu.
>Gwarantuję Ci, że do redakcji nie wpłynął żaden protest związany z WP.
>Demony rozpętał Robak, sam jednak nie chąc wycofać swoich postów z WP.
>Motywy takiego działania są jasne.
>Potem ośmielił się Czarek wygarniając swoje "jelyty" i inne epitety
z "wysokiej półki".
>To wszystko miało miejsce w końcu ubiegłego roku, a więc?
A więc dotyczy to ostatniego roku. Przy czym Czarek już wczesniej cos
przebąkiwał...
>> Z Tobą problem Allu jest taki, że na liscie twoich piorytetów człowiek jako
>>jednostka nie jest na pewno na pierwszym miejscu.
>Uważasz, że to jest "problem ze mną"?
Problem „z Tobą” oznacza tutaj problem wzajemnej komunikacji. Ja mam
problem
aby zrozumieć Ciebie, Ty pewno mnie. To co dla mnie jest na pierwszym miejscu
i jest argumentem decydującym, dla Ciebie nie jest. Teraz jasne?
>Co to u Ciebie znaczy "człowiek jako jednostka"?
Tutaj wyraziłam się nieprecyzyjnie. Chodziło mi z grubsza o to, że nie za
bardzo się przejmujesz odczuciami innych osób. Czy sprawia im to przyjemność,
czy zaboli. Gdy w grę wchodzi grupa, niespecalnie się interesujesz
poszczególnymi przypadkami. Masz cele „nadrzędne”. Nie to, czy nick
„małgosia”
będzie się tutaj dobrze czuł, tylko ile grupa na tym zyska lub straci.
>Uważasz, że istnieje jedynie poprawna lista priorytetów? Szeregowa?
>Czy brak na jej pierwszym miejscu słowa "człowiek" utożsamiasz może
>z zakładaniem obozów koncentracyjnych dla myślących inaczej?
>Uważasz, że wszyscy powinni być "Matką Teresą", a jeśłi nie są, to co?
>Do młyna z nimi? Odmawiasz ludziom prawa do posiadania jakichkolwiek
>innych, równoległych priorytetów?
>Czy nie upraszczasz sprawy niedopuszczalnie i demagogicznie do jednej,
>pionowo ustawionej listy z numeracją?
A powiedziałam cos takiego? Myślisz, że mogłabym z Tobą rozmawiać, gdybym tak
sądziła?
Natomiast niewątpliwie upatruję w tym źródeł zarówno różnorakich nieporozumień,
jak i Twojej negatywnej opinii u części grupy.
>Powinnaś być moim zdaniem bardziej ostrożna w formułowaniu takich opinii.
Powinnam. W wypowiadaniu ich.
(ciach)
/.../
> >wycofania postu. No i Czarek to już standart:-).
standard oczywiscie
>Wszystko o czym mówisz to jest obraz grupy takiej jaka była w czasie
>pojawiania się określonego postu.
>Ukrywanie czegokolwiek przy przyjętych i jawnych założeniach byłoby
>fałszowaniem obrazu grupy.
>Czemu nie zgłosiłas się do redagowania działu, skoro coś Ci nie odpowiadało?
>Czemu nie napisałas ani jednego słowa na ten temat, zanim rzecz nie wybuchła
>granatem? OK. Znam odpowiedzi.
Główna odpowiedz :-)? Sławetne zaufanie autorytetom:-) plus brak osobistych
powodów. Przekonanie o nienaruszalności reguł kogoś, kto zastał już wszystko
gotowe i nie czuje się kompetentny aby ingerować. Kogoś z zewnątrz, kogoś kto
trochę trolluje i znajduje po prostu przyjemność w byciu na grupie, choć nie ma
ku temu żadnych merytorycznych przesłanek. Kogoś, kto podziwia twórców strony,
docenia ich wysiłek i ma ogromny szacunek dla ich pracy. Ale pewne rzeczy widzi
Moje uwagi sam sprowokowałeś.....
>Dajmy temu spokój. Mam nadzieję, że Amnesiak się nie zniechęci
>a strona nie zostanie pozbawiona tej formy kontaktu z grupą. WP zostaną
>miejscem ocenzurowanym i wygładzonym przez samych zainteresowanych
>(zgłaszających i akceptujących zgłoszenia).
Allu, urodziłeś się jakieś dwieście lat za późno:)
>>Gdy czytałam niektóre posty w WP (przyznaję, że zdarzało się to bardzo
>>rzadko), zastanawiałam się, czy pomyslałeś choć przez chwilę jak może je
>> odebrać autor. Nie każdy lubi być uważany za ciekawostkę zoologioczną.
>Nigdy nikogo nie traktowałem w ten sposób!!
>Jeśli podejmujesz się działać i spełniać określone standardy działania,
>trzeba być konsekwentnym i niestety "beznamiętnym".
A czym innym jest beznamiętne dokumentowanie życia grupy?
Musze tutaj uzupelnic jedno. “Zdarzało się rzadko” dotyczyło tych postów
nad
którymi się zastanawiałam a nie czestotliwości czytania.
>W szczególności nie być tendencyjnym, kumoterskim, stronniczym.
>W mym najgłębszym przekonaniu włanie taki nie byłem.
Ha! Ja też taka nie jestem. W moim najgłębszym przekonaniu. Uwierzysz w to tej
chwili?:)
Aska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-22 23:14:21
Temat: Re: Pytanie dot. "Wybranych postow"
jbaskab w news:65ac.000003e9.4036bf62@newsgate.onet.pl...
/.../
> Pisałam tutaj o sprawie z Czarkiem.
> Sytuacja wynikła w końcu ostatniego roku. I o końcu ostatniego roku głównie
> pisałam. Twoja reakcja na jego żądania mnie, krótko mówiąc, zdumiała. Nie
> zareagowałam bo wtedy nie miałam takiej możliwości. Mogłam być tylko biernym
> użytkownikiem grupy, ścigając posty 2-3 razy w tygodniu.
Pamiętakj więc, ze każda sprawa wygląda inaczej z miejsca obserwacji róznych
obserwatorów!! To co Ciebie zdumiewa, może byc czymś naturalnym i oczywistym
z innego punktu widzenia. Oczywicie mamy prawo się dziwić (a nawet chyba
obowiązek dyktowany własnym rozwojem), mamy tez prawo konfrontować
własne opinie z innymi i szukać ~wspólnych konkluzji. Praktycznie jednak jest
to niemozliwe - zróżnicowanie jest głęboko zaszyte w naszej konstrukcji psychicznej
i co piękniejsze - jest motorem wszelkich pozytywnych zmian. Pozytywnych w sensie
korzyści jakie odnosi gatunek - niekoniecznie jednostki.
/.../
> A więc dotyczy to ostatniego roku. Przy czym Czarek już wczesniej cos
> przebąkiwał...
A niech by se przebąkiwał - jego prawo.
Istnieje wiele zbójeckich praw tego szanownego intelektualisty psp.
Zastanawiałaś się nad tym?
/.../
> To co dla mnie jest na pierwszym miejscu
> i jest argumentem decydującym, dla Ciebie nie jest. Teraz jasne?
I bardzo dobrze. Gdybym był Tobą, jedno z nas byłoby kompletnie zbyteczne.
Poza tym świat byłby wówczas inny, a świat psp zupełnie inny.
/.../
> nie za bardzo się przejmujesz odczuciami innych osób.
Mylisz się. To, że nie rozumiesz moich motywacji i moich działań
nijak się ma do tego co wyżej twierdzisz.
Kierujesz się w dużej mierze obrazami _fałszywymi_, których ostatnio
posypało się zatrzęsienie, a które mają naturalną tendencję do
"sumowania się" tak, jak to sumują się każde krople deszczu
o ile wpadną w koleinę narysowana patykiem w grząskim gruncie.
> Gdy w grę wchodzi grupa, niespecalnie się interesujesz poszczególnymi
> przypadkami.
A Ty uważasz, że to jest naganne.
Masz takie prawo. A ja mam prawo do własnego zdania i własnego
obrazu źródeł korzyści jakie jednostki mogą odnosić w kontakcie z grupą.
/.../
> >W szczególności nie być tendencyjnym, kumoterskim, stronniczym.
> >W mym najgłębszym przekonaniu włanie taki nie byłem.
>
> Ha! Ja też taka nie jestem. W moim najgłębszym przekonaniu.
> Uwierzysz w to tej chwili?:)
OCZYWIŚCIE!!
Nie ma żadnego powodu abym Ci nie wierzył.
Co więcej - nie ma żadnego powodu, abym nie wierzył komukolwiek!!
W każdej chwili każdy autor postu wkłada w klawiaturę to, co ma we
własnej głowie. Tu nie ma miejsca na wiarę...
> Aska
>
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-23 20:10:42
Temat: Re: Pytanie dot. "Wybranych postow"
Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:c1bgvr.3vs63fp.1@ghost.h36d30b4f.invalid...
>
> A niech by se przebąkiwał - jego prawo.
> Istnieje wiele zbójeckich praw tego szanownego intelektualisty psp.
> Zastanawiałaś się nad tym?
O jakich prawach mówisz? Ma dwa, tak jak wszyscy - do czytania i pisania. No
i oczywiście plonkowania:-)
> > nie za bardzo się przejmujesz odczuciami innych osób.
>
> Mylisz się. To, że nie rozumiesz moich motywacji i moich działań
> nijak się ma do tego co wyżej twierdzisz.
Jak się mylę to bardzo dobrze.
> Kierujesz się w dużej mierze obrazami _fałszywymi_, których ostatnio
> posypało się zatrzęsienie, a które mają naturalną tendencję do
> "sumowania się" tak, jak to sumują się każde krople deszczu
> o ile wpadną w koleinę narysowana patykiem w grząskim gruncie.
Niestety, krople mają to do siebie, że zwykły się zbiegać gdy jest ich dużo
i nie mają odpływu. Zgodnie z prawami fizycznymi.
Jedna uwaga na marginesie. Czy próbowałeś kiedyś najpierw przeczytać cały
czyjś post a dopiero później na niego odpisać?
Pytam, bo czasami rozbijając tekst na częsci i odpowiadajac na każde
zdanie osobno tracisz sens wypowiedzi autora. Niejednokrotnie stanowi on
pewną całość,
tłumaczącą w kilku zdaniach coś, czego nie jest ktoś w stanie przekazać w
jednym. Pojedyncze zdanie albo wzmacnia, albo osłabia a czasami kompletnie
zmienia wymowę całości. I powstają błędy dekodowania: Ty mi wciskasz cos
czego nie powiedziałam, ja Ciebie zaczynam podejrzewać o manipulacje;)
> > Gdy w grę wchodzi grupa, niespecalnie się interesujesz poszczególnymi
> > przypadkami.
>
> A Ty uważasz, że to jest naganne.
A Ty uważasz, że ja tak uważam.
Nie jestem nauczycielką i słowa "naganne" nie używam. Nie mam prawa, sama
korzystając bardzo często z wyrozumiałości innych.
> Masz takie prawo. A ja mam prawo do własnego zdania i własnego
> obrazu źródeł korzyści jakie jednostki mogą odnosić w kontakcie z grupą.
Dokładnie
> Nie ma żadnego powodu abym Ci nie wierzył.
> Co więcej - nie ma żadnego powodu, abym nie wierzył komukolwiek!!
> W każdej chwili każdy autor postu wkłada w klawiaturę to, co ma we
> własnej głowie. Tu nie ma miejsca na wiarę...
No właśnie- wkłada to co ma we własnej głowie. Tylko pytanie, co tak
naprawdę włożył. Albo jak to odczytali inni.
Aska
PS. Czy próbowałeś kiedyś przeczytać jakaś swoją dyskusję, w ten sposób,
że najpierw tylko wszystkie wypowiedzi jednej ze stron, a później wypowiedzi
drugiej ze stron? Ciekawy obraz się wtedy czasem wyłania:-).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-23 22:05:50
Temat: Re: Pytanie dot. "Wybranych postow"jbaskab:
> O jakich prawach mówisz? Ma dwa, tak jak wszyscy - do
> czytania i pisania. No i oczywiście plonkowania:-)
Hej! A czy nie lepiej abyscie udali sie na priv z tymi analizami?
BTW oblawa! oblawa! na biednou Aleu oblawa!
teu dzikou, rozbestwionou, w ciemnym lesie wychowanou!
krag sniegu wydeptany, w tym kregi plama krwawa,
a cialo Ali klami gonczych Asow poszarpane!... itd
PS: za wszelkie ew. skojarzenia odpowiedzialnosc ponosi autor :)
skojarzenia. ;)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-23 22:15:24
Temat: Re: Pytanie dot. "Wybranych postow"
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:c1dtel$io3$1@news.onet.pl...
> jbaskab:
> > O jakich prawach mówisz? Ma dwa, tak jak wszyscy - do
> > czytania i pisania. No i oczywiście plonkowania:-)
>
> Hej! A czy nie lepiej abyscie udali sie na priv z tymi analizami?
A od kiedy to Ci przeszkadza? Ha?
Poza tym miałam wrażenie, że to juz prawie priv;).
>
> PS: za wszelkie ew. skojarzenia odpowiedzialnosc ponosi autor :)
> skojarzenia. ;)
No to to dyskretnie spróbuję nic nie kojarzyć :-)
Aska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-23 22:54:15
Temat: Re: Pytanie dot. "Wybranych postow"jbaskab:
> A od kiedy to Ci przeszkadza? Ha?
Przeszkadzaja mi klamstwa, do jakich posuwa sie biedna
alle-szuja i ktore odnosi do mojej osoby.
W zwiazku z tym moje poczucie estetyki oraz moje ego coraz
gorzej znosza przedluzajaca sie 'debate' na moj temat.
Nie ukrywam przy tym ze kazde lgarstwo zwiazane ze mna wyzwala
w moich wnetrznosciach w pierwszej chwili oslabienie, a nastepnej
- para-mordercze instynkty, ktorych adresatem jest ten bezmozgi
kretyn, z ktorym juz 3-ci dzien starasz sie polemizowac. :|
Poza tym nie mam pojecia czym sobie zasluzylem na wytrwalego
'obronce' w Twojej osobie? - dziwne jakies troche, bo nie zauwazylem
aby okazja byla ku temu jakas przesadnie odpowiednia.
Mile to troche ale i dziwne zarazem. :)
> No to to dyskretnie spróbuję nic nie kojarzyć :-)
Alez prosze bardzo - kojarz sobie, nikt Ci nie zabrania. ;)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-23 23:04:34
Temat: Re: Pytanie dot. "Wybranych postow"
"jbaskab" w news:c1dngf$qcs$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
/.../
> > Kierujesz się w dużej mierze obrazami _fałszywymi_, /.../
> Niestety, krople mają to do siebie, że zwykły się zbiegać gdy jest ich dużo /.../
Prawa tłumu. Lawina. Owczy pęd? Nic nowego.
I żadna gwarancja prawdy czy też poprawnej drogi.
Są reguły, które blokują przeciwdziałania, nawet w obliczu lawiny.
/.../
> Jedna uwaga na marginesie. Czy próbowałeś kiedyś najpierw przeczytać cały
> czyjś post a dopiero później na niego odpisać?
Żartujesz?
Nie widzisz innych możliwości tego wrażenia?
> Pytam, bo /.../ powstają błędy dekodowania: Ty mi wciskasz cos
> czego nie powiedziałam, ja Ciebie zaczynam podejrzewać o manipulacje;)
Pass...
Skoro przestajemy się rozumieć.
/.../
> Aska
>
>
> PS. Czy próbowałeś kiedyś przeczytać jakaś swoją dyskusję, w ten sposób,
> że najpierw tylko wszystkie wypowiedzi jednej ze stron, a później wypowiedzi
> drugiej ze stron? Ciekawy obraz się wtedy czasem wyłania:-).
Zapewne. Ale jak on się ma do tego, co się naprawdę działo w trakcie powstawania
zapisów? To, co tu proponujesz to jasełka, zabawa ścinkami taśmy filmowej,
rzecz niewiele różniąca się od wyłapywania pojedynczych postów z archiwum.
Można z tego stworzyć zupełnie nowa historię jak sądzę.
I wiele innych.
Tylko w jakim celu.
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |