Pytanie dotyczące ciąży....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2003-10-03 12:12:44

Temat: Pytanie dotyczące ciąży....
Od: "lysy" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak to jest z porodem rodzinnym, czy może mi ktoś dokładnie opisać jak to
wygląda, jako facet jak powinienem się wówczas zachowywać co powinienem
robic... czy wtedy w karzdej jednej chwili jestem ze swoją partnerką? kiedy
będę musiał ją opuścić?

Prosze o wyczerpujące informacje....

Gdzie sie udać ma sale porodową, kożystać ze zwykłego szpitala z oddziałem
porodowym czy udać sie do prywatnej kliniki?

Może ktoś się orientuje gdzie takie kliniki się znajdują w poblirzu Legnicy,
Lubina. Ile to by kosztowało?

Prosze o pomoc. Dziekuje!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-10-03 12:23:34

Temat: Re: Pytanie dotyczące ciąży....
Od: "i" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "lysy" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bljp77$h44$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jak to jest z porodem rodzinnym, czy może mi ktoś dokładnie opisać jak to
> wygląda, jako facet jak powinienem się wówczas zachowywać co powinienem
> robic... czy wtedy w karzdej jednej chwili jestem ze swoją partnerką?
kiedy
> będę musiał ją opuścić?
>
> Prosze o wyczerpujące informacje....
>
> Gdzie sie udać ma sale porodową, kożystać ze zwykłego szpitala z oddziałem
> porodowym czy udać sie do prywatnej kliniki?
>
> Może ktoś się orientuje gdzie takie kliniki się znajdują w poblirzu
Legnicy,
> Lubina. Ile to by kosztowało?
>
> Prosze o pomoc. Dziekuje!

może to troszkę rozjaśni:
http://www.narodziny.med.pl/rodzinny.htm
http://www.laktacja.pl/biuletyn/redakcja/0010.html

pozdrawiam,
iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-10-03 13:09:38

Temat: Re: Pytanie dotyczące ciąży....
Od: ulapod <u...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

lysy wrote:

>
> Prosze o pomoc. Dziekuje!

Zapraszamy na grupę pl.soc.dzieci.
Tam Ci na pewno coś poradzą.

pozdrawiam
--
ulapod

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-10-03 14:21:17

Temat: Re: Pytanie dotyczące ciąży....
Od: "A. Ryszkiewicz" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

witaj,
ja rodzilam z mezem w normalnym panstwowym szpitalu (musisz sie najpierw
dowiedziec, czy szpital w ogole to praktykuje) gdzie zaden lekarz mnie nie
znal, bo to bylo w obcym miescie (porod przedwczesny). maz zasadniczo stal
przy mojej glowie i trzymal mnie za reke, nawet nie patrzyl w strone
'akcji'. mogl byc przy mnie do konca porodu, jak urodzil sie nasz syn i
pediatra zabral go na oddzial neonatologii maz poszedl z nimi, ale nie
dlatego, ze musial wyjsc, tylko po prostu sam chcial byc z dzieckiem.
slyszalam, ze problem jest z porodem rodzinnym, jesli trzeba zrobic
cesarskie ciecie, albo jest koniecznosc septycznych warunkow. nie wiem, ile
to kosztuje, bo ja rodzilam 6 lat temu (wtedy zaplacilam 50zl). generalnie
polecam porod rodzinny o ile mezowi nie wydaje sie, ze lepiej orientuje sie
w akcji porodowej niz zona!
pozdrawiam i zycze szczesliwego rozwiazania
a.
Użytkownik "lysy" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bljp77$h44$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jak to jest z porodem rodzinnym, czy może mi ktoś dokładnie opisać jak to
> wygląda, jako facet jak powinienem się wówczas zachowywać co powinienem
> robic... czy wtedy w karzdej jednej chwili jestem ze swoją partnerką?
kiedy
> będę musiał ją opuścić?
>
> Prosze o wyczerpujące informacje....
>
> Gdzie sie udać ma sale porodową, kożystać ze zwykłego szpitala z oddziałem
> porodowym czy udać sie do prywatnej kliniki?
>
> Może ktoś się orientuje gdzie takie kliniki się znajdują w poblirzu
Legnicy,
> Lubina. Ile to by kosztowało?
>
> Prosze o pomoc. Dziekuje!
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-10-03 18:12:16

Temat: Re: Pytanie dotyczące ciąży....
Od: "Katarzyna Dodź" <a...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej!
Taj się składa,że akurat z Lubina jestem i w tym roku miałam praktykę na
położnictwie w szpitalu:)
Poród rodzinny polega n tym,że jesteś na porodówce przez cały
czas,stoisz/siedzisz w okolicy głowy rodzącej.Masujesz plecy,podtrzymujesz
na duchu itp.Czasami po porodzie pozwalają świeżo upieczonemu tatusiowi
odciąć pępowinę,ale szczerze mówiąć dość rzadko.Nie widziałam porodu
rodzinnego w Lubinie(naoglądałam sie już na Dyrekcyjnej we Wrocławiu),więc
nie wiem dokładnie jak to wygląda.Wiem,że jest osobny pokoik,w porównaniu z
"dużą porodówką" całkiem przyjemny.Prawdopodobnie trzeba coś płacić,ale
wydaje mi sie,że nie jest to duża kwota(obiło mi się50-100 zł,ale ręki nie
dam sobie uciąć).Atmosfera jest tam dość przyzwoita,ordynatorka wydaje się
mało sympatyczna,ale jest OK.
W Lubinie jest też prywatny szpital gin-poł "Femina".Wiem,że jest tam bardzo
przyjemnie,komfort jest większy niż w szpitalu miejskim.Porody są tam
bezpłatne(z tego co wiem,tam mnie nie było:)).Nie jestem pewna też jakim
sprzętem dysponują gdyby (odpukać) coś poszło nie tak.
Jeśli będziesz miał jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem.
Pozdrowienia
Kasia

Użytkownik "lysy" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bljp77$h44$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jak to jest z porodem rodzinnym, czy może mi ktoś dokładnie opisać jak to
> wygląda, jako facet jak powinienem się wówczas zachowywać co powinienem
> robic... czy wtedy w karzdej jednej chwili jestem ze swoją partnerką?
kiedy
> będę musiał ją opuścić?
>
> Prosze o wyczerpujące informacje....
>
> Gdzie sie udać ma sale porodową, kożystać ze zwykłego szpitala z oddziałem
> porodowym czy udać sie do prywatnej kliniki?
>
> Może ktoś się orientuje gdzie takie kliniki się znajdują w poblirzu
Legnicy,
> Lubina. Ile to by kosztowało?
>
> Prosze o pomoc. Dziekuje!
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-10-03 21:52:03

Temat: Re: Pytanie dotyczące ciąży....
Od: "lysy" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Dodź" <a...@k...pl> napisał w wiadomości
news:blkdri$qt1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Hej!
> Taj się składa,że akurat z Lubina jestem i w tym roku miałam praktykę na
> położnictwie w szpitalu:)
> Poród rodzinny polega n tym,że jesteś na porodówce przez cały
> czas,stoisz/siedzisz w okolicy głowy rodzącej.Masujesz plecy,podtrzymujesz
> na duchu itp.Czasami po porodzie pozwalają świeżo upieczonemu tatusiowi
> odciąć pępowinę,ale szczerze mówiąć dość rzadko.Nie widziałam porodu
> rodzinnego w Lubinie(naoglądałam sie już na Dyrekcyjnej we Wrocławiu),więc
> nie wiem dokładnie jak to wygląda.Wiem,że jest osobny pokoik,w porównaniu
z
> "dużą porodówką" całkiem przyjemny.Prawdopodobnie trzeba coś płacić,ale
> wydaje mi sie,że nie jest to duża kwota(obiło mi się50-100 zł,ale ręki nie
> dam sobie uciąć).Atmosfera jest tam dość przyzwoita,ordynatorka wydaje się
> mało sympatyczna,ale jest OK.
> W Lubinie jest też prywatny szpital gin-poł "Femina".Wiem,że jest tam
bardzo
> przyjemnie,komfort jest większy niż w szpitalu miejskim.Porody są tam
> bezpłatne(z tego co wiem,tam mnie nie było:)).Nie jestem pewna też jakim
> sprzętem dysponują gdyby (odpukać) coś poszło nie tak.
> Jeśli będziesz miał jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem.
> Pozdrowienia
> Kasia

Ciesze sie ze jest tu ktos z tych okolic.

Mam jeszcze mnóstwo pytań, ale nie bede cię zadręczał. Powiedz mi tylko:
wiem że znajdują sie tu osobne pokoje, tak jak piszesz, czy zdarze sie że w
danym momencie, (tzn. kiedy moja partnerka zaczyna rodzić) nie ma wolnych
pokoi, albo coś podobnego. I że bedziemusiała iść na zwykłą sale, gdzie nie
będe miał wstępu ;) do czasu aż pójdzie na salę porodową, czy wogóle nie
będe miał wstepu. Zdażają sie takie rzeczy?

A poród w prywatnej klinice, czy nawet w owej Feminie, nie miał by żadnego
uzależnienia od grubości portwela, czy to jest dobry pomysł co o tym
sądzisz?

Może znasz jakieś pary co rodziły w feminie?

Dzieki za pomoc.
Pozdrawiam!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-10-04 08:40:53

Temat: Re: Pytanie dotyczące ciąży....
Od: "Katarzyna Dodź" <a...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej!
Oczywiście,że może się zdarzyć,że pokój rodzinny będzie zajęty.W Lubinie
jest tylko jeden taki pokój,ale szczerze mówiąc nie widziałam żeby ktoś tam
rodził:).Nie wiem czy nie powinniście chodzić do szkoły rodzenia,najlepiej
zadzwoń do dzpitala i dokładnie dowiedz się wszystkiego.Może jest możliwość
"rezerwacji"?
Co do Feminy to słyszałam,że jest tam bardzo przyjemnie(zarówno jeśli chodzi
o wystrój jak i personel),wiem ,że jeden z moich asystentów z Wrocławia tam
pracuje,ale brakuje mi innych danych.Gdybym ja miała wybierać miejsce porodu
pytałabym przede wszystkim o to czy szpital ma sprzęt niezbędny do ratowania
dziecka jeśli coś poszłoby nie tak jak powinno.Jak poród przebiega
prawidłowo to wszędzie można urodzić,gorzej jak coś się
dzieje.Najprawdopodobniej wszystko będzie OK,ale ja mam lekkie skrzywienia
zawodowe:).
Znam dziewczynę,która rodziła w Feminie i bardzo sobie chwaliła.Niestety nie
był to poród rodzinny.
Jeśli masz jakieś pytania to nie krępuj sie ,jak tylko będę znała odpowiedź
to chętnie Ci pomogę.Jesteście z Lubina?
Pozdrowienia dla przyszłej mamy
Kasia
Użytkownik "lysy" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:blkr5d$ohe$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Katarzyna Dodź" <a...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:blkdri$qt1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Hej!
> > Taj się składa,że akurat z Lubina jestem i w tym roku miałam praktykę na
> > położnictwie w szpitalu:)
> > Poród rodzinny polega n tym,że jesteś na porodówce przez cały
> > czas,stoisz/siedzisz w okolicy głowy rodzącej.Masujesz
plecy,podtrzymujesz
> > na duchu itp.Czasami po porodzie pozwalają świeżo upieczonemu tatusiowi
> > odciąć pępowinę,ale szczerze mówiąć dość rzadko.Nie widziałam porodu
> > rodzinnego w Lubinie(naoglądałam sie już na Dyrekcyjnej we
Wrocławiu),więc
> > nie wiem dokładnie jak to wygląda.Wiem,że jest osobny pokoik,w
porównaniu
> z
> > "dużą porodówką" całkiem przyjemny.Prawdopodobnie trzeba coś płacić,ale
> > wydaje mi sie,że nie jest to duża kwota(obiło mi się50-100 zł,ale ręki
nie
> > dam sobie uciąć).Atmosfera jest tam dość przyzwoita,ordynatorka wydaje
się
> > mało sympatyczna,ale jest OK.
> > W Lubinie jest też prywatny szpital gin-poł "Femina".Wiem,że jest tam
> bardzo
> > przyjemnie,komfort jest większy niż w szpitalu miejskim.Porody są tam
> > bezpłatne(z tego co wiem,tam mnie nie było:)).Nie jestem pewna też jakim
> > sprzętem dysponują gdyby (odpukać) coś poszło nie tak.
> > Jeśli będziesz miał jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem.
> > Pozdrowienia
> > Kasia
>
> Ciesze sie ze jest tu ktos z tych okolic.
>
> Mam jeszcze mnóstwo pytań, ale nie bede cię zadręczał. Powiedz mi tylko:
> wiem że znajdują sie tu osobne pokoje, tak jak piszesz, czy zdarze sie że
w
> danym momencie, (tzn. kiedy moja partnerka zaczyna rodzić) nie ma wolnych
> pokoi, albo coś podobnego. I że bedziemusiała iść na zwykłą sale, gdzie
nie
> będe miał wstępu ;) do czasu aż pójdzie na salę porodową, czy wogóle nie
> będe miał wstepu. Zdażają sie takie rzeczy?
>
> A poród w prywatnej klinice, czy nawet w owej Feminie, nie miał by żadnego
> uzależnienia od grubości portwela, czy to jest dobry pomysł co o tym
> sądzisz?
>
> Może znasz jakieś pary co rodziły w feminie?
>
> Dzieki za pomoc.
> Pozdrawiam!
>
>