« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-02-28 19:37:37
Temat: Pytanie o specyficzny antybiotykWitam serdecznie. Zgłaszam się z problemem na grupę, ponieważ muszę zarzyć
antybiotyk na noc, a lekarzy w ośrodku już nie ma. Nie znam też ani jednego
do którego mógłbym zwrócić się z tym ważnym dla mnie problemem.
Zacznę, że po dzisiejszej wizycie u lekarza dowiedziałem się, że mam poważną
grypę. Dostałem fury leków i nakaz leżenia do przyszłego tygodnia.
Między wszystkimi lekami jest antybiotyk CECLOR MR w tabletkach. Mam łykać
tabletkę co 12 godzin. I tutaj nastąpił problem.
Od małego mam problemy z łykaniem tabletek. W sumie problem trwa już 20 lat.
Kiedy miałem 7 lat zakrztusiłem się bardzo jedną tabletką i mało się nie
udusiłem. Od tamtego czasu mam psyhiczne opory przed łykaniem dużych
tabletek. Nie ma problemu z małymi (maksymalna jaką połknę to
Rutinoskorbin).
Do tej pory nie przejmowałem się zbytnio bo zawsze tabletki gryzłem,
popijałem i było dobrze. Jednak ten antybiotyk jest "Tabletki powlekane o
przedłużonym uwalnianiu", a na ulotce jest opisane, że nie można rozgryzać,
bo mozna się nabawić wrzodów itd ...
No i teraz przeanalizowałem syhtuacjię i widzę, że minimalna wielkość jaką
jestem w stanie połknąć to 1/4 tej tabletki. Musiałbym ją przeciąć na 4
częśći i tak połknąć. Tylko czym to mi grozi, oraz jak ew. zapobiec skutkom
ubocznym ?
Inne leki z którymi sobie poradziłem to:
Disophrnol
Apo-Nyproxen
Helcid
Rozgryzłem i było po wszystkim ;)
Prosze się nie śmiać z mojego problemu. MAm już tak i nie jestem w stanie
nic zrobić.
PS. Przepraszam za ew. byki. Ledwo żyję i niemal nic nie widzę co stukam.
Czuję się fatalnie.
--
Kacper 'Katanka' Potocki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-03-01 20:56:26
Temat: Re: Pytanie o specyficzny antybiotyknastepnym razem popros lekarza o antybiotyk w zawiesinie
Użytkownik "Katanka" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:du28sf$7vb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam serdecznie. Zgłaszam się z problemem na grupę, ponieważ muszę zarzyć
> antybiotyk na noc, a lekarzy w ośrodku już nie ma. Nie znam też ani
jednego
> do którego mógłbym zwrócić się z tym ważnym dla mnie problemem.
>
> Zacznę, że po dzisiejszej wizycie u lekarza dowiedziałem się, że mam
poważną
> grypę. Dostałem fury leków i nakaz leżenia do przyszłego tygodnia.
>
> Między wszystkimi lekami jest antybiotyk CECLOR MR w tabletkach. Mam łykać
> tabletkę co 12 godzin. I tutaj nastąpił problem.
>
> Od małego mam problemy z łykaniem tabletek. W sumie problem trwa już 20
lat.
> Kiedy miałem 7 lat zakrztusiłem się bardzo jedną tabletką i mało się nie
> udusiłem. Od tamtego czasu mam psyhiczne opory przed łykaniem dużych
> tabletek. Nie ma problemu z małymi (maksymalna jaką połknę to
> Rutinoskorbin).
>
> Do tej pory nie przejmowałem się zbytnio bo zawsze tabletki gryzłem,
> popijałem i było dobrze. Jednak ten antybiotyk jest "Tabletki powlekane o
> przedłużonym uwalnianiu", a na ulotce jest opisane, że nie można
rozgryzać,
> bo mozna się nabawić wrzodów itd ...
>
> No i teraz przeanalizowałem syhtuacjię i widzę, że minimalna wielkość jaką
> jestem w stanie połknąć to 1/4 tej tabletki. Musiałbym ją przeciąć na 4
> częśći i tak połknąć. Tylko czym to mi grozi, oraz jak ew. zapobiec
skutkom
> ubocznym ?
>
> Inne leki z którymi sobie poradziłem to:
>
> Disophrnol
> Apo-Nyproxen
> Helcid
>
> Rozgryzłem i było po wszystkim ;)
>
> Prosze się nie śmiać z mojego problemu. MAm już tak i nie jestem w stanie
> nic zrobić.
> PS. Przepraszam za ew. byki. Ledwo żyję i niemal nic nie widzę co stukam.
> Czuję się fatalnie.
>
> --
> Kacper 'Katanka' Potocki
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-05-11 12:27:17
Temat: Re: Pytanie o specyficzny antybiotykfacet masz mały problem
ja osobiscie nie mam takich problemów ale wiem o co ci chodzi popros swojego
lekarza by nie przepisywał ci tak wielkich tabletek a z tymi no coz nie wiem
co ci poradzic przeciez od kilku tabletek (3 czy 4) nie dostaniesz wrzodów
gorzej z wieksza ilościa
Użytkownik "Katanka" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:du28sf$7vb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam serdecznie. Zgłaszam się z problemem na grupę, ponieważ muszę zarzyć
> antybiotyk na noc, a lekarzy w ośrodku już nie ma. Nie znam też ani
> jednego do którego mógłbym zwrócić się z tym ważnym dla mnie problemem.
>
> Zacznę, że po dzisiejszej wizycie u lekarza dowiedziałem się, że mam
> poważną grypę. Dostałem fury leków i nakaz leżenia do przyszłego tygodnia.
>
> Między wszystkimi lekami jest antybiotyk CECLOR MR w tabletkach. Mam łykać
> tabletkę co 12 godzin. I tutaj nastąpił problem.
>
> Od małego mam problemy z łykaniem tabletek. W sumie problem trwa już 20
> lat. Kiedy miałem 7 lat zakrztusiłem się bardzo jedną tabletką i mało się
> nie udusiłem. Od tamtego czasu mam psyhiczne opory przed łykaniem dużych
> tabletek. Nie ma problemu z małymi (maksymalna jaką połknę to
> Rutinoskorbin).
>
> Do tej pory nie przejmowałem się zbytnio bo zawsze tabletki gryzłem,
> popijałem i było dobrze. Jednak ten antybiotyk jest "Tabletki powlekane o
> przedłużonym uwalnianiu", a na ulotce jest opisane, że nie można
> rozgryzać, bo mozna się nabawić wrzodów itd ...
>
> No i teraz przeanalizowałem syhtuacjię i widzę, że minimalna wielkość jaką
> jestem w stanie połknąć to 1/4 tej tabletki. Musiałbym ją przeciąć na 4
> częśći i tak połknąć. Tylko czym to mi grozi, oraz jak ew. zapobiec
> skutkom ubocznym ?
>
> Inne leki z którymi sobie poradziłem to:
>
> Disophrnol
> Apo-Nyproxen
> Helcid
>
> Rozgryzłem i było po wszystkim ;)
>
> Prosze się nie śmiać z mojego problemu. MAm już tak i nie jestem w stanie
> nic zrobić.
> PS. Przepraszam za ew. byki. Ledwo żyję i niemal nic nie widzę co stukam.
> Czuję się fatalnie.
>
> --
> Kacper 'Katanka' Potocki
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |