| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-04-03 20:55:24
Temat: Pytanie o szanse poczęciaWitam wszystkich
Wybaczcie że zadaje dość popularne pytanie, ale jest to dla mnie bardzo
ważne.
Mojej dziewczynie (20lat) spóźnia się okres już około 7-8 dni. Zawsze miała
regularny okres co 28 dni. Poprzednią miesiączkę miała 27 lutego, następną
powinna mieć 26 marca. Problem w tym że doszło do zbliżenia 23 marca, czyli
teoretycznie 8 dnia niepłodnego. Co prawda nie był to zwykły sex, ale dość
bliskie pieszczoty ale wszystko możliwe :/
Pochwę miała suchą ze śladową białą wydzieliną. Teraz narzeka na ból brzucha
od tygodnia. Sprawdziłem co się dało w Internecie i podobno pierwsze
odczuwalne objawy powinny pojawić się dopiero po 6 tygodniach, ale czy tak
jest zawsze?
Jakie jest prawdopodobieństwo zajścia? Jutro umówi się na wizytę u
ginekologa, ale na termin trzeba czekać.
Pozdrawiam
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-04-03 22:47:10
Temat: Re: Pytanie o szanse poczęcia
Użytkownik "Krzysztof" <s...@e...pl> napisał w wiadomości
news:ft3g7r$ff2$1@achot.icm.edu.pl...
> Witam wszystkich
> Wybaczcie że zadaje dość popularne pytanie, ale jest to dla mnie bardzo
> ważne.
> Mojej dziewczynie (20lat) spóźnia się okres już około 7-8 dni. Zawsze
> miała regularny okres co 28 dni. Poprzednią miesiączkę miała 27 lutego,
> następną powinna mieć 26 marca. Problem w tym że doszło do zbliżenia 23
> marca, czyli teoretycznie 8 dnia niepłodnego. Co prawda nie był to zwykły
> sex, ale dość bliskie pieszczoty ale wszystko możliwe :/
> Pochwę miała suchą ze śladową białą wydzieliną. Teraz narzeka na ból
> brzucha od tygodnia. Sprawdziłem co się dało w Internecie i podobno
> pierwsze odczuwalne objawy powinny pojawić się dopiero po 6 tygodniach,
> ale czy tak jest zawsze?
>
> Jakie jest prawdopodobieństwo zajścia? Jutro umówi się na wizytę u
> ginekologa, ale na termin trzeba czekać.
>
Po 8 dniach nic nie wiadomo (chociaz co bardziej egzaltowane panie twierdzą,
ze one już od razu wiedzialy i czuły;-)
p47
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-04-03 23:34:05
Temat: Re: Pytanie o szanse poczęcia
Użytkownik "p47" <p47@bez spamu.list.ru> napisał w wiadomości
news:ft3mru$cr5$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Krzysztof" <s...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:ft3g7r$ff2$1@achot.icm.edu.pl...
> > Witam wszystkich
> > Wybaczcie że zadaje dość popularne pytanie, ale jest to dla mnie bardzo
> > ważne.
> > Mojej dziewczynie (20lat) spóźnia się okres już około 7-8 dni. Zawsze
> > miała regularny okres co 28 dni. Poprzednią miesiączkę miała 27 lutego,
> > następną powinna mieć 26 marca. Problem w tym że doszło do zbliżenia 23
> > marca, czyli teoretycznie 8 dnia niepłodnego. Co prawda nie był to zwykły
> > sex, ale dość bliskie pieszczoty ale wszystko możliwe :/
> > Pochwę miała suchą ze śladową białą wydzieliną. Teraz narzeka na ból
> > brzucha od tygodnia. Sprawdziłem co się dało w Internecie i podobno
> > pierwsze odczuwalne objawy powinny pojawić się dopiero po 6 tygodniach,
> > ale czy tak jest zawsze?
> >
> > Jakie jest prawdopodobieństwo zajścia? Jutro umówi się na wizytę u
> > ginekologa, ale na termin trzeba czekać.
> >
> Po 8 dniach nic nie wiadomo (chociaz co bardziej egzaltowane panie twierdzą,
> ze one już od razu wiedzialy i czuły;-)
>
Może test z apteki pomoże? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-04-04 06:50:28
Temat: Re: Pytanie o szanse poczęcia
> następną powinna mieć 26 marca.
czy ten okres wystapil ?
i czy miedzy poprzednima tym ww byly stosunki bez zabezpieczenia ?
kup test i niech dziewczyna zrobi,ok 10-14 dni od stosunku powinien byc
juz prawidlowy wynik.
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-04-04 07:13:57
Temat: Re: Pytanie o szanse poczęcia> czy ten okres wystapil ?
> i czy miedzy poprzednima tym ww byly stosunki bez zabezpieczenia ?
Do tej pory nie było okresu. Dziewczyna się martwi, ja też zresztą.
Wcześniej nie było stosunków, teoretycznie nadal jest dziewicą. Niestety
duże prawdopodobieństwo że pochwa miała styczność z nasieniem, bo
przytulaliśmy się tylko w prezerwatywie. Niestety potem jak chciałem ją
wyrzucić zauważyłem jej pęknięcie. Nie mam pojęcia jak mogła pęknąć.
> kup test i niech dziewczyna zrobi,ok 10-14 dni od stosunku powinien byc
> juz prawidlowy wynik.
> p.
Testu boje się szczerze mówiąc. Ujemny wynik mnie nie uspokoi, a dodatni
fałszywy niepotrzebnie ją wystraszy. :/ Najgorzej że mieszkam spory kawałek
od niej i nie mam możliwości teraz jechać i samemu się tym wszystkim zająć.
Umówi się do ginekologa, to chyba będzie najlepsze rozwiązanie.
Ciekawi mnie tylko jaki może być procent szansy na poczęcie w tym okresie.
Wszędzie czytam że można nawet bez zabezpieczenia i tak dalej, ale
kalendarzyk to tylko chłodna kalkulacja. Z drugiej strony ciało kobiety to
też nie jest maszynka do robienia dzieci i swoje prawa ma.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-04-04 07:23:00
Temat: Re: Pytanie o szanse poczęciaWiesz, 20lat to bardzo dobry czas na rodzenie dzieci. Ja zawsze mowie ze
jak ktos nie jest gotowy na konsekwencje to niech nie bierze sie za
sprawy dla doroslych.
Tak to jets jak dziec biora sie za robienie dzieci.
Zrobcie ten test ciazowy i nie bawcie sie w myszke i kotka. Jak sie
okaze ze jest w ciazy a nie bedzie na to przygotowana to u ginekologa
zrobi taka histerie ze przez caly dzien z tamtad nie wyjdziecie. Jak
wynik bedzie negatywny to sie dziewyczyna uspokoi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-04-04 07:50:05
Temat: Re: Pytanie o szanse poczęcia
> Wiesz, 20lat to bardzo dobry czas na rodzenie dzieci. Ja zawsze mowie ze
> jak ktos nie jest gotowy na konsekwencje to niech nie bierze sie za sprawy
> dla doroslych.
> Tak to jets jak dziec biora sie za robienie dzieci.
Dzieci? Nieznasz mnie, to mnie nie oceniaj. Jestem sporo starszy od niej.
Chodzimy ze sobą od ponad dwóch lat. Jak sobie wyobrażasz bycie z kimś bez
czułości. Błąd popełniłem przyznaje, ale bez przesady i docinek.
> Zrobcie ten test ciazowy i nie bawcie sie w myszke i kotka. Jak sie okaze
> ze jest w ciazy a nie bedzie na to przygotowana to u ginekologa zrobi taka
> histerie ze przez caly dzien z tamtad nie wyjdziecie. Jak wynik bedzie
> negatywny to sie dziewyczyna uspokoi.
Tu masz sporo racji.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-04-04 09:30:16
Temat: Re: Pytanie o szanse poczęcia
> Do tej pory nie było okresu.
to juz 10 dni czekacie ,dziwie sie ze jeszcze testu nie zrobiliscie ja
bym umarla z ciekawosci.
Dziewczyna się martwi, ja też zresztą.
> Wcześniej nie było stosunków, teoretycznie nadal jest dziewicą.
to bedzie 2 dziewica w ciazy ;-)
żart taki.
> Testu boje się szczerze mówiąc.
Ujemny wynik mnie nie uspokoi, a dodatni
> fałszywy niepotrzebnie ją wystraszy. :/ Najgorzej że mieszkam spory
> kawałek od niej i nie mam możliwości teraz jechać i samemu się tym
> wszystkim zająć.
> Umówi się do ginekologa, to chyba będzie najlepsze rozwiązanie.
lepszy jakikolwiek wynik niz domysly i nakrecanie sie.
>
> Ciekawi mnie tylko jaki może być procent szansy na poczęcie w tym
> okresie. Wszędzie czytam że można nawet bez zabezpieczenia i tak dalej,
> ale kalendarzyk to tylko chłodna kalkulacja. Z drugiej strony ciało
> kobiety to też nie jest maszynka do robienia dzieci i swoje prawa ma.
aby wiedziec czy mozna i kiedy bez zabezpieczenia trzeba regularnie
prowadic kalendarzyk ,wykresy,obserwacje sluzu,temperatury plus
regularny tryb zycia ale dla mie to zadna metoda a jesli juz to metoda
jak miec dzieci ,duzo dzieci.
szczegolnie w wieku 20 lat kiedy organiz ma najlepsze warunki na
poczecie i hormony szaleja.
do ciazy moze dojsc nawet w czasie okresu a owulacje moga wystepowac
np. 2 razy w cyklu.
zrobcie test apteczny lub test z krwi plus ginekolog bo jesli to nie
ciaza to sprawe i tak trzeba wyjasnic i zbadac.
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-04-04 09:51:28
Temat: Re: Pytanie o szanse poczęciaKrzysztof pisze:
> Testu boje się szczerze mówiąc. Ujemny wynik mnie nie uspokoi, a dodatni
> fałszywy niepotrzebnie ją wystraszy. :/
Dodatnie fałszywe właściwie się nie zdarzają, jak już to ujemny może być
nieprawdziwy, jeśli za wcześnie zrobiony. Test można kupić nawet w
Rossmannie (ostatnio widziałam przy kasach) za około 10zł. Zrobić wg
instrukcji z porannego moczu i po sprawie. Po co się denerwować na zapas?
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-04-04 10:42:17
Temat: Re: Pytanie o szanse poczęciamedea wrote:
> Krzysztof pisze:
>
>> Testu boje się szczerze mówiąc. Ujemny wynik mnie nie uspokoi, a dodatni
>> fałszywy niepotrzebnie ją wystraszy. :/
>
> Dodatnie fałszywe właściwie się nie zdarzają, jak już to ujemny może być
Chyba na odwrot - lepiej zeby "baba poszla do lekarza" i tam dowiedziala
sie ze jednak nie jest w ciazy niz chodzila przez nastepne 9 miesiecy z
przeswiadczeniem, ze brzuch jej rosnie od nadmiaru pozywienia i totalnie
sie odchudzala
> nieprawdziwy, jeśli za wcześnie zrobiony. Test można kupić nawet w
> Rossmannie (ostatnio widziałam przy kasach) za około 10zł. Zrobić wg
allegro - 2 PLN za sztuke :-)
Pozdro
Maseł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |