Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Jeszcze raz pnacze na balkon

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jeszcze raz pnacze na balkon

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-17 10:21:53

Temat: Jeszcze raz pnacze na balkon
Od: "Krutka" <k...@k...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przepraszam, wysylam jeszcze raz to ogloszenie, bo pod zlym tytulem poszlo :(

Mam balkon dosyc spory okolo 3x3 metry, balkon jest narozny,
(pdn.-wsch.), caly zadaszony, bardzo na widoku i dosyc wietrzny,
chciala bym sie troche zaslonic od ludzi. Wiem, ze zwykle pnacza
(powoj trojbarwny) sa dosyc wytrzymale na takie warunki
(wiatr+mocne slonce), ale w zeszlym roku chwytalo mi sie ich
wszelkie mozliwe robactwo i choroby :

Mialam tez tunbergie, wygladala pieknie, ale zle znosila wiatr.
Czy mozecie mi polecic jakies inne pnacze (chetnie kwitnace),
ktore dobrze bedzie znosic takie warunki?
A i niekoniecznie takie, ktore rosnie 5m rocznie, bo nad nim nie zapanuje ;)
Najlepiej, gdyby nie byla to roslina trujaca

ufff... chyba o niczym nie zapomnialam


Pozdrawiam
Agnieszka




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-02-17 11:16:38

Temat: Re: Jeszcze raz pnacze na balkon
Od: "JotHa" <a...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ufff... chyba o niczym nie zapomnialam

:-)))
Jednoroczne, czy wieloletnie ??? :-)

Pozdrawiam
Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-02-17 11:21:24

Temat: Odp: Jeszcze raz pnacze na balkon
Od: "Krutka" <k...@k...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> :-)))
> Jednoroczne, czy wieloletnie ??? :-)
>

a jednak ;)
raczej jednoroczne

Pozdrawiam
Agnieszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-02-17 13:01:52

Temat: Re: Odp: Jeszcze raz pnacze na balkon
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krutka" <k...@k...onet.pl> wrote in
news:b2qgkr$7ep$1@atlantis.news.tpi.pl:

>> :-)))
>> Jednoroczne, czy wieloletnie ??? :-)

> a jednak ;)
> raczej jednoroczne

Moze fasola ozdobna? Jest wytrzymala, duzo lisci, calkiem sympatyczne
kwiatki. Albo Mina lobata? Kajam sie - zapomnialam jej aktualnej nazwy,
tego Q... costam :-) polskiej zreszta tez, ale w googlach powinno
wyskoczyc.
A dlaczego chcesz jednoroczne?
Ja na balkonie mialam winobluszcze, wiciokrzewy i powojniki - wszystko
pieknie roslo i kwitlo.
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-02-17 13:15:50

Temat: Odp: Odp: Jeszcze raz pnacze na balkon
Od: "Dlugi" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A dlaczego chcesz jednoroczne?
> Ja na balkonie mialam winobluszcze, wiciokrzewy i powojniki - wszystko
> pieknie roslo i kwitlo.

Nie wiem, czy by mi przezimowalo, nie bardzo mam gdzie z tego balkonu
zabrac, zdarzaja sie -30 stopniowe mrozy, chyba nic by na tym balkonie
nie przezylo

Z jednorocznym mniejszy klopot, pozbywam sie pozna jesienia a na wiosne
sadze nowe...
ale moze mnie wyprowadzicie z bledu... wiem, ze np. niektore powojniki (clematisy) sa
bardzo odporne na mroz, ale to raczej w glebie a nie w donicy, w ktorej
wiadomo ziemia zamarznie przy najmniejszym przymrozku

Dziekuje, za pomysl z ta 'Mina lobata' - znalazlam to Wilec klapowany (Ipomoea
lobata, inaczej:
Quamoclit lobata, Mina lobata) jest nawet zdjecie
http://www.ogrodnik.pl/ogrody/ogrody_15_05.asp
bardzo ladnie to wyglada,
Mialas z ta roslinka blizej do czynienia?? Czy jest latwa w uprawie?

Pozdrawiam
Agnieszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-02-17 13:23:47

Temat: Odp: Odp: Jeszcze raz pnacze na balkon
Od: "Krutka" <k...@k...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

przepraszam
ten Dlugi to niechcacy
Podszylam sie pod meza ;)
Agnieszka - Krutka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-02-17 13:51:58

Temat: RE: Odp: Jeszcze raz pnacze na balkon
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora


A może Akebia quinata.
http://www.ogrod-botaniczny.pl/indexplantarum.php


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-02-17 15:55:47

Temat: Re: Odp: Jeszcze raz pnacze na balkon
Od: "Majka" <m...@z...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dlugi" <t...@p...onet.pl> napisał
> Dziekuje, za pomysl z ta 'Mina lobata' - znalazlam to Wilec klapowany
(Ipomoea lobata, inaczej:
> Quamoclit lobata, Mina lobata) jest nawet zdjecie
http://www.ogrodnik.pl/ogrody/ogrody_15_05.asp
> bardzo ladnie to wyglada,
> Mialas z ta roslinka blizej do czynienia?? Czy jest latwa w uprawie?

Siałam przez dwa lata i spokojnie mogę polecić. Ładne, oryginalne pnącze o
ciekawych 'płonących' kwiatach. Nie zauważyłam, żeby było wymagające lub
chorowało. Miałam je w donicy stojącej na ziemi przy pergoli, żeby
przysłoniła trochę łyse dolne partie wiciokrzewów. Szła ostro do góry i
korzystała z rusztowania i z gałęzi wiciokrzewów, tylko na koniec sezonu
trudno było jej suche już pędy wyplątać. Możesz puścić przy wolnej kratce
czy balustradzie. Lubi słońce.

Majka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-02-17 17:44:48

Temat: Odp: Odp: Jeszcze raz pnacze na balkon
Od: "Krutka" <k...@k...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Siałam przez dwa lata i spokojnie mogę polecić. Ładne, oryginalne pnącze o
> ciekawych 'płonących' kwiatach. Nie zauważyłam, żeby było wymagające lub
> chorowało. Miałam je w donicy stojącej na ziemi przy pergoli, żeby
> przysłoniła trochę łyse dolne partie wiciokrzewów. Szła ostro do góry i
> korzystała z rusztowania i z gałęzi wiciokrzewów, tylko na koniec sezonu
> trudno było jej suche już pędy wyplątać. Możesz puścić przy wolnej kratce
> czy balustradzie. Lubi słońce.
>
Super!!
Zdaje sie, ze juz wiem, co bede tego roku sadzic na balkoniku :D
W najblizszym czasie wyruszam na poszukiwania nasion ;)
Mam nadzieje, ze to ich znalezienie nie bedzie bardzo trudne

Pozdrawiam
i dziekuje
Agnieszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-02-18 09:47:39

Temat: Re: Odp: Jeszcze raz pnacze na balkon
Od: w...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
Mam balkon dosyc spory okolo 3x3 metry, balkon jest narozny,
(pdn.-wsch.), caly zadaszony, bardzo na widoku i dosyc wietrzny,
chciala bym sie troche zaslonic od ludzi. Wiem, ze zwykle pnacza
(powoj trojbarwny) sa dosyc wytrzymale na takie warunki
(wiatr+mocne slonce), ale w zeszlym roku chwytalo mi sie ich
wszelkie mozliwe robactwo i choroby :

Mam balkon podobnych rozmiarów i również o południowej wystawie
i jestem zdecydowanie za pnączami wieloletnimi ( może to dlatego ze jestem
leniwy ). Mam winobluszcz trójklapowy i pieciolistkowy 'murorum' które
stawnowią szkielet - zieloną ścinę a kolor dają powojniki.
Problemy z przemarzaniem miałem z powojnikami wielkokwiatowymi więc teraz mam
bardziej odporne min. 'Polish spirit'
Jedno co jest istotne - rośliny są w 30 litrowych pojemnikach i ocieplane
styropianem na zimę i to ocieplanie to jedyny poważny zabieg ...

Pozdro
Jack

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

W Chinach odkryto "nowe" drzewo
Byliny na zacienione miejsca
Nowa fanka ogrodnictwa
Kto mnie pokieruje [?]
Byliny - siew

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »