| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-02-04 16:21:26
Temat: RE: Pyszności z dzieciństwa,było: Re: obiad ?/Kura na patyku
> -----Original Message-----
> From: Przemyslaw Koziarski [mailto:p...@k...net.pl]
> Sent: Friday, February 04, 2000 5:00 PM
> To: p...@n...pl
> Subject: Re: Pyszności z dzieciństwa,było: Re: obiad ?/Kura na patyku
>
>
> > No jasne, ze mi smakowal. Nie wiem tylko dlaczego porownujesz go do
> > chalwy. To byl raczej PRL-owski odpowiednik czekolady, ktora byla na
> > kartki.
> >
> Cos mi sie zdaje, ze mowimy o roznych rzeczach. Blok, ktory
> mam na mysli z
> wygladu przypominal chalwe.
>
> Przemyslaw Koziarski
>
>
A ja mam na mysli blok czekoladowy zrobiony z kakao, masla, mleka w
proszku, herbatnikow i bakali. I zdecydowanie nie przypomina chalwy.
Anka
--
Najnowsze oferty pracy: http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-praca-oferowana/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-02-05 13:09:44
Temat: Re: Pyszności z dzieciństwa, było: R e: obiad ?/Kura na patykuJa dal bym sie sprzedac za ....szprokti. Cale pudelko.....
Na sama mysl dzisiaj robi mi sie zimno, a przeciez bylo to tylko przedwczoraj!
No i oczywiscie heroiczne bitwy z moim bratem o ...kosci (tzn szkielet) po
kurczaku ktore wolno bylo jesc palcami na stole w kuchni.
Pamietam masy o ktorch piszecie, ale tam!!! co im bylo do szprotek!
--
Amicalement Paul Urstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-06 01:19:25
Temat: Re: Pyszności z dzieciństwa, było: R e: obiad ?/Kura na patykuJezeli Ty mowisz o szprotkach wedzonych w oliwie i w puszkach,
to najlepsze byly lotewskie z Rygi.
Jesli tak to jaka jest Twoja cena, ile puszek?
Oczekuje propozycji.
Slav
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |