Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Odp: J. Tchórzewski,Przesądy aniołów RE: Re :J. Tchórzewski,Przesądyaniołów

Grupy

Szukaj w grupach

 

RE: Re :J. Tchórzewski,Przesądyaniołów

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!newsgate.pl
From: g...@i...pl (guniek)
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: RE: Re :J. Tchórzewski,Przesądyaniołów
Date: 5 Feb 2002 16:59:31 +0100
Organization: email<>news gateway
Lines: 264
Message-ID: <M...@i...pl>
References: <a3k8e7$3gi$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8BIT
X-Trace: newsgate.onet.pl 1012924771 14571 192.168.240.245 (5 Feb 2002 15:59:31 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 5 Feb 2002 15:59:31 GMT
X-Mailer: Microsoft Outlook IMO, Build 9.0.2416 (9.0.2911.0)
X-Received: from Izdebski (as1-16.poznan.dialup.inetia.pl [62.148.73.16]) by
wiwat.inetia.pl (Sun Internet Mail Server sims.4.0.2000.10.12.16.25.p8)
with SMTP id <0...@w...inetia.pl> for
p...@n...pl; Tue, 5 Feb 2002 17:08:31 +0100 (MET)
X-Received: from Izdebski (as1-16.poznan.dialup.inetia.pl [62.148.73.16]) by
wiwat.inetia.pl (Sun Internet Mail Server sims.4.0.2000.10.12.16.25.p8)
with SMTP id <0...@w...inetia.pl> for
p...@n...pl; Tue, 5 Feb 2002 17:08:31 +0100 (MET)
X-Received: from Izdebski (as1-16.poznan.dialup.inetia.pl [62.148.73.16]) by
wiwat.inetia.pl (Sun Internet Mail Server sims.4.0.2000.10.12.16.25.p8)
with SMTP id <0...@w...inetia.pl> for
p...@n...pl; Tue, 5 Feb 2002 17:08:31 +0100 (MET)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:124182
Ukryj nagłówki

JeT:
> > Wiesz, Jerzy,
> > jeszcze pół roku temu pewnie bardzo bym się przejęła
> > Twoim postem a teraz mam ochotę przyłączyć się do Mani;)

> "A kuku, a ja tobie na złość i tak niczego nie pojmę, bo
> tak mi wygodniej!" ?????

nie pojmuję bo się pogubiłam...
co absolutnie "wygodne" nie jest
trzeba chyba wszystko rozwalić i ukladac na nowo
męczace to...
ale nie zrobić tego?????
:-O
(co oczywiscie piszę wylacznie w swoim imieniu - chociaz te słowa nie były
do mnie, ale czuję, że zaczyna mi COŚ umykać - co Tobie Evo chyba umknęło -
DLACZEGO?)

> Toż to znak czasu - jakimś dziwnym
> zbiegiem okoliczności "nie należy się niczym i nikim przej-
> mować" (poza własną kasą), co tak pięknie prezentuje tu w ca-
> łej okazałości 'fachowa faworytka' Mani, brrrrr&wrrrr ;-(((

Jerzy...
skąd wiesz?
ludzie mnie zadziwiają swą "złozonoscią"
która uniemozliwia JAKĄKOLWIEK ocenę
JAKĄKOLWIEK pewność

co widać, a kim są w istocie?
i dlaczego widać to co widać?
lub Twoimi słowami:
>>I w istocie - najbardziej interesują mnie nie
ci, którzy ową intuicję mają ("trafiają palcem w nos"), ale ci, którym jej
brakuje. DLACZEGO, co jest powodem tego braku, w którym momencie czy całości
coś i dokładnie co u nich nie działa ???? Właśnie - najbardziej interesuje
mnie nieświadoma część publiki z powodu: "to czego nie potrafię uświadomić
nieświadomym, tego sam dobrze nie rozumiem".<<

dopóki tego nie zrozumiem - czyt. nie zrozumiem ludzi - wszystkich
absolutnie
nie mogę oceniac - bo nie mam prawa
a gdy (jeśli) zrozumiem - oceniać nie będę mogła - bo to by IMO wykluczało
zrozumienie

frapuje mnie jeszcze jedno tutaj
czy słowa np: "'fachowa faworytka' Mani, brrrrr&wrrrr ;-((("
lub stwierdzenie: "kobiety "myślą"... macicą"
są ocenami?
dla niektórych owszem- SĄ

a dlaczego mnie to kurka nie dotyka?
dlaczego nie czuję negatywnej emocji, pejoratywnego znaczenia stwierdzenia
"kobiety "myślą"... macicą" - będąc niewatpliwie;-) kobietą???

tak sobie myślę( hi hi hi)- fajnie to musi "na pierwszy rzut oka" wygladać w
swietle poprzedniej linijki;-))
(oby tylko na pierwszy rzut oka:-|)
myślę, ze gdy się zrozumie - to nie ocenia się, bo...
nio własnie- nie dlatego, że rozumie się, ze nie ma sie prawa itd. itp.
lecz dlatego, że oceny NIE ISTNIEJĄ
nio i działa to tez w druga stronę - nie odbiera się słów jako oceny
(ah- jakżeby mozna tu podpiąć post JC :
> -----Original Message-----
> From: o...@n...pl
> [mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Jezus Chytrus
> Sent: Wednesday, December 26, 2001 12:57 AM
> To: p...@n...pl
> Subject: Re: Status przyjemnosci i przykrosci w dyskusji fillozoficznej

tia.. i te moje "zachłystywania" - tez "ocena")

ha - i tutaj znów wali pięścią w drzwi psychologia;-)))
psychologia, która najlepiej powinna to rozumieć i IMO powinno stanowić to
jej podstawę - a mianowicie niemozliwość oceny
nie! nie wystarczy "rozwiazujace problem" hasło: "nie oceniaj ludzi, lecz
postawy"
no i jak to rozwiązać?
musiałby chyba albo powstac specjalny psychologiczny język, w którym nie
istniałyby słowa wartosciujace (typu inteligentny, przecietny,
apodyktyczny...zreszta kazde własciwie w kazdym języku etnicznym)
albo... musieliby wszyscy na raz - jak jeden mąż zrozumieć owa
"niemozliwość" oceny
ale dopóki tak się nie stanie...
słuszne pozostaja słowa Evy:
"Jak łatwo kogoś słowem zabić i.. uratować."
przerażające jak łatwo!!!
i IMO to TRZEBA mieć na uwadze...


> Wtedy
> dopiero zrozumiesz, że "wiem, że nic nie wiem a to znaczy, że wiem
> więcej niż inni"...

nio dobra- znów nie do mnie pocieszycielu skolatanej duszy;-)
ale znów mnie ukuło w oko;-)))
moje idee fixe;-)

trzeba by tu jednak tez dodać coś o cenie owej "niewiedzy"
tak dla uczciwosci...
nie - nie narzekam
juz pisałam - wolałabym zawisnąć niż żyć w "błogim szczęściu"
tylko lęk pozostaje...
:-(((((((

> > > A skoro EMOCJE, to ... zacznijmy (może) od ... właśnie tego,
> > > czego nieprzypadkowo tak "nie lubisz" - tj. od natury "EPITETU"
> > > by móc sięgnąć "NAUKOWEGO" określenia "naukowego czegokolwiek".
> > > (czyli od... w bardzo naukowym języku - ZDEFINIOWANIA DEFINICJI
> > > - DOWOLNEJ !)

DOBRA TEORIA?
_jedna_ jedyna definicja (teoria) dla _absolutnie_ _wszystkiego_
inaczej - czyż nie zaczniemy kręcić sie wkółko?
nawet Platon sie pogubił - idea idei...
idea krzesła
idea stołu
a jaka jest idea idei?
no chyba własnie dobra teoria...
i znów mam przed oczyma ścianę eTaTy...
pamiętacie ten post?
(nie chcę juz tego wydłużać i kopiować, ale IMO- warto znać tamten->
> Sent: Saturday, November 10, 2001 1:08 AM
> To: p...@n...pl
> Subject: Odp: portret mądrości)

> Wasze dzieci nie są waszymi dziećmi.
> To synowie i córki życia, powołane dla niego samego.
> One nie są z was, lecz tylko przez was.
> I mimo, że są z wami nie należą do was.
> Możecie je obdarzyć waszą miłością, ale nie waszymi myślami,
> Bo mają one własne myśli.
> Możecie ofiarować dom ich ciałom, ale nie duszom,
> Bo dusze ich mieszkają w domu jutra, którego nie możecie
> nawiedzić nawet w marzeniach.
> Możecie starać się być jak one, ale nie usiłujcie wymóc na nich,
> aby one były jak wy.
> Bo życie nie postępuje wstecz, ani nie zwleka
> pozostając przy dniu wczorajszym.
> Jesteście jak cięciwy łuku, przez które wasze dzieci
> wyrzucane są jak strzały żywe.
> [Kahil Gibran "On Children"]
>
> Wiesz, z "mamuśkami" jest jak ze stonogą. "Gdyby stonoga zaczęła
> myśleć jak ma stawiać nóżki, to nie zrobiłaby ani jednego kroku
> naprzód..."

tutaj jest dopiero zgryz
zastanawiam sie od jakiegos czasu
jak ja do jasnej cholery "wychowam" własne dzieci?????
wolałabym oczywiście zaakceptować to, ze "sa swoje a nie moje"
wolałabym dać im CAŁKOWITĄ wolność
ale tak łatwo mówić mi teraz...
a jestem w 99% przekonana, ze będę moje kochane maleństwa wychowywać,
tłamsić, pilnować, nakładac czapeczki, podduszać
bo inaczej będę czuć sie jak wyrodna matka
która "wcale nie kocha swych dzieci"
... a jednocześnie będe świadoma krzywdy jaka im wyrzadzam ...
no i co będzie silniejsze?
instynkt?
obawiam się, ze tak... :-|

no ale własciwie, może przeceniasz Jerzy rolę matek
czy Ty byłes "podduszany"?
zastanawiam się czy ja byłam...
i doprawdy _nie_ _potrafię_ dać odpowiedzi

Czy nie byłoby prawdy w sparafrazowaniu:
>>"Podduszanie" okazuje się prawdziwie skuteczne, tylko dla tych
nieszczęśliwych jednostek, dla których jest ono niemal zbędne.<<?

i czy nie jest tak, ze "mamuskowanie" spełnia taka rolę jak Kosciół?
no i chwała im za to!!!!

> Dlatego facetom jest (być może znacznie!) łatwiej. Nie ma ważniej-
> szego i silniejszego instynktu niż MACIERZYŃSKI/.../

nie wiem...
a może to raczej instynkt, który kaze nam trwać?
ten jest chyba najsilniejszy
a macierzyński to jakaś tam tylko jego forma, w której się ujawnia
(pokazujac tu całą swą siłę)

mam w skryptach od biochemii "fajny" fragment
a co tam - pocytuję sobie trochę;-)):
>> Według kontrowersyjnej koncepcji Richarda Dowkinsa, bardzo interesujacej
w opinii Francisa Cricka, to geny stworzyły żywe istoty, aby zapewnić sobie
jak najlepsze warunki do powielania się.<< [prof. Dr hab Lilla Hryniewiecka]
Co tutaj jest IMO najwazniejsze - bo napewno nie to, ze czuje się _jedynie_
opakowaniem...
Otóz IMHO to jak niewyobrażalną siłą jest własnie ów instynkt każący nam
trwać i przekazywac to trwanie dalej.
Działa on na nas od KAŻDEJ strony.

Przykład:
hasło ŚMIERĆ
od razu nieprzyjemne uczucie (we mnie- nie będe generalizować;-))
moja
rodziców
mego partnera
mych dzieci

temat super ciekawy w kontekście instynktu
zadajcie sobie prosze pytanie - dlaczego cierpimy po śmierci bliskich?
następne pytanie: dlaczego nie cierpimy po śmierci nieznanych nam osób?
mogłoby sie wydawać, ze cierpienie wzrasta proporcjonalnie do tego jak
bliscy są nam umierajacy
ale IMO tak nie jest
kolejne pytanie: dlaczego cierpienie jest inne gdy umiera rodzic, a inne gdy
dziecko, inne gdy mąż/żona?
dlaczego wiekszość ludzi jest w stanie "dojść do siebie" po śmierci matki
a matki tak rzadko "dochodza do siebie" po śmierci dziecka?
Moja odpowiedz?
Tym bardziej cierpimy im bardziej smierć przeszkadza naszym samolubnym genom
(czyt. instynktowi) w powieleniu się
dlatego nie ma wiekszego bólu niz ból matki po stracie dziecka - bo jej
instynkt jest tak silny, bo ona została zaprogramowana by to dziecko trzymać
przy zyciu- nie tracić...
Dlaczego niekórzy czuję teraz niesmak - w pewnym sensie i ja sama
mechanizmy obronne!!!!
równiez dzieło naszego kochanego instynktu...

a teraz strach przed własna smiercią
świadomość jedności ze wszechswiatem, poczucie "boga" w sobie,
transcendencja - wykluczaja ten strach

ale boje się... czego?
że ta dusza, ten wszechswiat we mnie jest bezosobowy, pozbawiony emocji,
obojętny, zimny, ze to juz nie ja
czego mi brakuje?
tego co ludzie - INSTYNKTU
tak więc instynkt sprawia, że szkoda mi instynktu
muszę żyć by przekazac zycie dalej
i dlatego smierć zdaje się tak straszna

instynkt działa na wszelakich mozliwych płaszczyznach - od bólu matki po
smierci dziecka
do "Jak łatwo kogoś słowem zabić i.. uratować." (rola komunikacji między
organizmami)

Instynkt zdaje mi się być SUPER STRAZNIKIEM broniącym przed POZNANIEM
PRAWDY, poznaniem owej DOBREJ TEORII

tylko pytam - skąd, po co jest instynkt?

BTW Chrystusowi i Sokratesowi chyba nie specjalnie zależało na życiu...
to tez jakaś wskazówka
no a geny to chyba mieli "wartościowe";-)

pozdrawiam
a-guniek

P.S.
> Wszak "Wojna jest matką wszechrzeczy" [Heraklit?] (czyt.: Strach
> i stres jest 'matką' Zrozumienia) a nie spokój i harmonia (tzn.
> "błogostan").

heh- pocieszyciel zestresowanych, przestraszonych dusz
dzięki
:-))))

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
05.02 Mania
06.02 ... z Gormenghast
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem