| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-11-07 09:52:35
Temat: RE: Sniadankowstyt przyznac, ale nie jem sniadania. Rano przed praca nie chce mi sie
wczesniej wstac, a w pracy jestem glodna dopiero okolo 12-13 a wtedy ide na
lunch. Za to w dni wolne lubie tosty, jajecznice i parowki. Niekoniecznie
jako danie laczone, ale z takimi skladnikami.
Anka
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-11-24 15:26:24
Temat: Re: SniadankoDo pracy mam na 9 wiec spie do oporu, nastepnie robie sniadaniowe zakupy po
drodze do biura i na miejscu robie sobie snaidanko, ktore obowiazkowo lacze z
poranna gazeta. Najczesciej jakis serek plesniowy badz camembert przegryzany
zielonym ogórkiem, do tego czasem swiezutka chrupiaca buleczka z maslem i
miodem ( najlepszy wrzosowy lub gryczany ) - no..ale ja lubie kontrasty
smakowe-jak slone to potm zmiana smaku o 180 stopni i slodki..i na odwrót
pozdrawiam
gi
Anna Sekulska wrote:
> wstyt przyznac, ale nie jem sniadania. Rano przed praca nie chce mi sie
> wczesniej wstac, a w pracy jestem glodna dopiero okolo 12-13 a wtedy ide na
> lunch. Za to w dni wolne lubie tosty, jajecznice i parowki. Niekoniecznie
> jako danie laczone, ale z takimi skladnikami.
>
> Anka
> --
> Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
> http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-24 18:30:50
Temat: Re: SniadankoNo to niezla masz prace, skoro mozesz tyle czasu poswiecic na sniadanko i
czytanie gazetki ;)
Pzodr.,
Danka
"fghfgh" <a...@p...onet.pl> schreef in bericht
news:3A1E889F.B2310234@poczta.onet.pl...
> Do pracy mam na 9 wiec spie do oporu, nastepnie robie sniadaniowe zakupy
po
> drodze do biura i na miejscu robie sobie snaidanko, ktore obowiazkowo
lacze z
> poranna gazeta. Najczesciej jakis serek plesniowy badz camembert
przegryzany
> zielonym ogórkiem, do tego czasem swiezutka chrupiaca buleczka z maslem i
> miodem ( najlepszy wrzosowy lub gryczany ) - no..ale ja lubie kontrasty
> smakowe-jak slone to potm zmiana smaku o 180 stopni i slodki..i na odwrót
> pozdrawiam
> gi
>
>
> Anna Sekulska wrote:
>
> > wstyt przyznac, ale nie jem sniadania. Rano przed praca nie chce mi sie
> > wczesniej wstac, a w pracy jestem glodna dopiero okolo 12-13 a wtedy ide
na
> > lunch. Za to w dni wolne lubie tosty, jajecznice i parowki.
Niekoniecznie
> > jako danie laczone, ale z takimi skladnikami.
> >
> > Anka
> > --
> > Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
> > http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-24 21:05:55
Temat: Re: SniadankoUżytkownik Danka <j...@z...nl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3a1eb3fe$0$2...@n...zeelandnet.nl...
> No to niezla masz prace, skoro mozesz tyle czasu poswiecic na sniadanko i
> czytanie gazetki ;)
Zapytaj o której je kolację [wychodzi z pracy].
pozdr Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-27 11:37:12
Temat: Re: SniadankoGazetka-czyt.literatura fachowa...choc fakt-nie tylko :))
A o pory wychodzenia z pracy lepiej nie pytajcie.bywaja dosc
dziwaczne..szczególnie w okolicach bilansu :)
pozdrawiam
agi
Jerzy wrote:
> Użytkownik Danka <j...@z...nl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:3a1eb3fe$0$2...@n...zeelandnet.nl...
> > No to niezla masz prace, skoro mozesz tyle czasu poswiecic na sniadanko i
> > czytanie gazetki ;)
> Zapytaj o której je kolację [wychodzi z pracy].
> pozdr Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |