Witajcie!

Nie chciałam wywołać takiej wojny.
(...)
I głupio mi już tak się po
raz któryś tłumaczyć, nie będąc zrozumianym. Jestem spokojną osóbką, i spać
nie mogę jak ktoś ma mi coś do zarzucenia;(

Anna

Anno, obawiam się, że jeśli jesteś spokojną osóbką, która spać nie może,
kiedy ktoś ma jej coś do zarzucenia, to pomysł zakładania forum
jakiegokolwiek nie jest najszczęśliwszy. Tym zdaniem dajesz do zrozumienia,
że broń Boże żadnej krytyki, bo będzie ci przykro. A przecież Internet to
taki sam publikator jak inne, jak gazety, TV czy radio. Kto w nim coś
zamieszcza, wystawia się na publiczny osąd. Po prostu daje takie prawo i nie
może potem narzekać, że nie zebrał samych laurek. Dobrze, że w grupie jest
miła atmosfera, ale też każdy może powiedzieć, co myśli - w granicach
rozsądku i kindersztuby, oczywiście.
Druga sprawa. Niejedna burza się tu zaczęła z powodu nadgorliwości obrońców.
Czy dorosła osoba to niemota jakaś, za którą trzeba się ujmować, bo została
skrytykowana? Czy jeśli Kasia powie, że pomysł Anny jej nie zachwyca, to źle
i huzia na Kasię? Każdy ma prawo wyrazić tu własne zdanie, przestrzegając
ogólnie przyjętych zasad.
Pozdrawiam
Jandulka (Warszawa)

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne