RE: Zimowe jedzenie/Fasola z wieprzowina

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-01-18 19:18:46

Temat: Re: Zimowe jedzenie/Fasola z wieprzowina
Od: Jo'Asia <J...@r...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka Szalewska-Palasz wystukała w wiadomości
<4...@N...nih.g
ov>:

>> Nie wiem, czy z czerwonych czy z bialych porzeczek, ale sa ciemne,
>> ciemniejsze od rodzynek, i o polowe mniejsze.
>> U nas mozna kupic takie maszynki do suszenia owocow, ktore maja kilka
>> plaszczyzn z siatki i nadmuchiwane cieple powietrze.

> no wlasnie, a wiesz moze gdzie mozna nabyc taka maszynke? w "normalnych"
> sklepach gospodarstwa domowego nigdy nie spotkalam..

Mając w rodzinie osobę o zdolnościach nanualnych można wykonać prdukt zastępczy
samodzielnie - stelaż z metalowych kątowników, po bokach przykręcane blachy (z
jednej strony 'zasuwana', żeby był dostęp do srodka), w środku odpowiedniej
wielkości kawałki siatki układane na poprzecznych prętach (bardzo dobrze
sprawdzają sie szprychy rowerowe). Całość napędzana kuchenką elektryczną.

Wyżej opisana konstrukcja od dawna jeździ z rodziną na "grzybowe" wczasy i służy
do suszenia tychże.

Jo'Asia

--
(\(\ Joanna Słupek (\_/) http://rassun.art.pl /)/)
=(';')= j...@h...pl =(';')= http://www.esensja.pl =(';')=
~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~~~~~~
Konikiem Basi Wołodyjowskiej było siedzenie w stroju.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-01-18 20:34:24

Temat: Re: Zimowe jedzenie/Fasola z wieprzowina
Od: s...@b...nih.gov (Agnieszka Szalewska-Palasz) szukaj wiadomości tego autora

>Agnieszka Szalewska-Palasz wystukała w wiadomości
><4...@N...nih.
gov>:
>
> >> Nie wiem, czy z czerwonych czy z bialych porzeczek, ale sa ciemne,
> >> ciemniejsze od rodzynek, i o polowe mniejsze.
> >> U nas mozna kupic takie maszynki do suszenia owocow, ktore maja kilka
> >> plaszczyzn z siatki i nadmuchiwane cieple powietrze.
>
> > no wlasnie, a wiesz moze gdzie mozna nabyc taka maszynke? w "normalnych"
> > sklepach gospodarstwa domowego nigdy nie spotkalam..
>
>Mając w rodzinie osobę o zdolnościach nanualnych można wykonać prdukt
>zastępczy
>samodzielnie - stelaż z metalowych kątowników, po bokach przykręcane blachy (z
>jednej strony 'zasuwana', żeby był dostęp do srodka), w środku odpowiedniej
>wielkości kawałki siatki układane na poprzecznych prętach (bardzo dobrze
>sprawdzają sie szprychy rowerowe). Całość napędzana kuchenką elektryczną.

osoba by sie znalazla, ale co zrobic gdy sie ma tylko kuchenke gazowa? bo
jak rozumiem, te konstrukcje wstawia sie wlasnie do pieca, gdzie sie
suszy...Domyslam sie, ze w kuchence gazowej nie mozna zbyt precyzyjnie
ustawic temperatury suszenia?

>Wyżej opisana konstrukcja od dawna jeździ z rodziną na "grzybowe" wczasy i
>służy
>do suszenia tychże.

u nas grzybki byly suszone na tradycyjnych sznurkach rozwieszanych w srodku
piekarnika na metalowej konstrukcji, wiec chyba bylismy blisko;-)

>Jo'Asia

Agnieszka

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-19 11:28:35

Temat: Suszzarka domowej roboty
Od: Jo'Asia <J...@r...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka Szalewska-Palasz wystukała w wiadomości
<4...@N...nih.g
ov>:

>> Mając w rodzinie osobę o zdolnościach nanualnych można wykonać prdukt zastępczy
>> samodzielnie - stelaż z metalowych kątowników, po bokach przykręcane blachy (z
>> jednej strony 'zasuwana', żeby był dostęp do srodka), w środku odpowiedniej
>> wielkości kawałki siatki układane na poprzecznych prętach (bardzo dobrze
>> sprawdzają sie szprychy rowerowe). Całość napędzana kuchenką elektryczną.

> osoba by sie znalazla, ale co zrobic gdy sie ma tylko kuchenke gazowa? bo
> jak rozumiem, te konstrukcje wstawia sie wlasnie do pieca, gdzie sie
> suszy...

Wprost przeciwnie. W domkach kempingowych piec rzadko występuje, więc napęd
stanowi jednopłytkowa, przenośna kuchenka elektryczna, którą wstawiamy pod spód.

> Domyslam sie, ze w kuchence gazowej nie mozna zbyt precyzyjnie
> ustawic temperatury suszenia?

_W_ gazowej nieszczególnie, ale czasem konstrukcja wykorzystywana jest w domu,
wtedy stawiana jest _na_ kuchence, w której dwa średnie palniki odkręcone są
minimalnie.

Jo'Asia

--
(\(\ Joanna Słupek (\_/) http://rassun.art.pl /)/)
=(';')= j...@h...pl =(';')= http://www.esensja.pl =(';')=
~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~~~~~~
Zamożni chłopi nigdy nie wychodzili za mąż za biednych tylko za siebie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-21 19:09:16

Temat: Re: Zimowe jedzenie/Fasola z wieprzowina
Od: "Katarzyna Pytkowska" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Agnieszka Szalewska-Palasz <s...@b...nih.gov> w wiadomooci
do grup dyskusyjnych
napisał:4.2.0.58.20010117161928.01fe8ee0@NIHEXCHANGE
4.nih.gov...
> At 12:50 PM 1/17/01 -0800, you wrote:
>
>
> >Agnieszka Szalewska-Palasz wrote:
> > >
> >no wlasnie, a wiesz moze gdzie mozna nabyc taka maszynke? w "normalnych"
> > > sklepach gospodarstwa domowego nigdy nie spotkalam..
> >
Suszarki do grzybow i wszelkiej innej zieleniny produkuje polska fabryka w
Niewiadowie. Sa w dwoch wersjach, z jednostopniowym lub dwustopniowym
grzaniem, maja nadmuch. Cena ca 100 zl. Bywaja w Geantach, widzialam rowniez
w Hipernowej (w Geancie ostatnio byly w okolicach sylwestra) Nabylam sobie
taka zeszlej zimy (w lecie ich nie uswiadczycie - szukalam!) i w tym roku
wywiozlam ze soba na grzyby na mazury - genialne! - wracam z lasu, czyszcze
grzybki, wlaczam suszarke na noc i rano grzybki sa wysuszone jak ta lala.
Poniewaz pogoda byla bardziej grzybowa niz plazowa suszarka pelnila rowniez
funkcje grzejnika.

--
Kaklucha
k...@i...pl
----------------------------------------------------
--------------------
Wolontariat dla zwierzat:
http://canis.koty.pl http://101kotow.koty.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-22 08:54:43

Temat: RE: Zimowe jedzenie/Fasola z wieprzowina
Od: i...@r...com.pl (Klient - rzeczoznawcyap - info) szukaj wiadomości tego autora

From: Katarzyna Pytkowska

>Suszarki do grzybow i wszelkiej innej zieleniny produkuje polska
fabryka
>w
>Niewiadowie. Sa w dwoch wersjach, z jednostopniowym lub dwustopniowym
>grzaniem, maja nadmuch. Cena ca 100 zl. Bywaja w Geantach, widzialam
>rowniez
>w Hipernowej (w Geancie ostatnio byly w okolicach sylwestra)

Polecam hurtownie "Jorga" w Warszawie, ul. Nakielska 14. Mozna
tam kupic takie cudo (a takze wiele innych, jak koc elektryczny
bardzo przydatny w czasie grzybobrania ;-)) detalicznie po cenach
hurtowych (i nawet latem).

Uklony

--
Maya

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia