« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-07 11:15:08
Temat: kłopot ze świekiem..Pomocy!!Miesiąc temu kupiłem w szkółce świerk srebrny kłujący "Glauca", około 130cm
wysokości. Posadzony został w miejscu lekko zacienionym wśród starych sosen
na glebie piaszczystej lecz wzbogaconej solidnie o specjalną ziemię do
iglaków. Po tygodniu jedna strona drzewka, a dokładnie południowa, zaczęła
żółknąc. Początkowo nie zwróciłem na to uwagi bo reszta drzewka wypuszczała
swoje "pędzelki". W tej chwili stał całego drzewka budzi mój niepokój. Kolor
nie jest już taki soczysty i zaczyna drzewko żółknąc też od spodu, choć
jedna strona nadal jest prawie bez zarzutu. Szukałem śladów jakiś
szkodników. Nie znalazłem ani "golasów" od przędziorków czy też śladów mszyc
(białe naloty). Nie jestem fachowcem więc może coś przeoczyłem. Przypomniało
mi się też, że podlewałem kiedyś świerk w upalny dzień wiec może sparzyłem
gałązki. Bardzo proszę o pomoc. Jest to moje pierwsze drzewko i chciałbym je
uratować.
Pozdrawiam.. Jarek z Gdyni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-06-11 21:16:58
Temat: Re: kłopot ze świekiem..Pomocy!!
Użytkownik "Czarodziej" <r...@p...onet.pl> napisał
........................
> Przypomniało
> mi się też, że podlewałem kiedyś świerk w upalny dzień wiec może sparzyłem
> gałązki.
Myślę, że nie mogło dojść do oparzenia przez podlewanie.
Kiedy nic nie widać to może szkodzi coś co znajduje sie poza zasięgiem
wzroku. Myślę o glebie.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-06-12 16:39:27
Temat: Re: kłopot ze świekiem..Pomocy!!
Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> napisał w wiadomości
news:ae6p43$5fc$4@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Czarodziej" <r...@p...onet.pl> napisał
> ........................
> > Przypomniało
> > mi się też, że podlewałem kiedyś świerk w upalny dzień wiec może
sparzyłem
> > gałązki.
>
> Myślę, że nie mogło dojść do oparzenia przez podlewanie.
A ja myślę ,że mogło - jeśli krople wody utrzymywały się na liściach i było
duże nasłonecznienie to działały jak soczewki .
--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-06-13 03:55:44
Temat: Re: kłopot ze świekiem..Pomocy!!
Użytkownik "Czarodziej" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:adq099$kbl$1@news.tpi.pl...
> Miesiąc temu kupiłem w szkółce świerk srebrny kłujący "Glauca", około
130cm
> wysokości. Posadzony został w miejscu lekko zacienionym wśród starych
sosen
> na glebie piaszczystej lecz wzbogaconej solidnie o specjalną ziemię do
> iglaków. Po tygodniu jedna strona drzewka, a dokładnie południowa, zaczęła
> żółknąc. Początkowo nie zwróciłem na to uwagi bo reszta drzewka
wypuszczała
> swoje "pędzelki". W tej chwili stał całego drzewka budzi mój niepokój.
Kolor
> nie jest już taki soczysty i zaczyna drzewko żółknąc też od spodu, choć
> jedna strona nadal jest prawie bez zarzutu. Szukałem śladów jakiś
> szkodników. Nie znalazłem ani "golasów" od przędziorków czy też śladów
mszyc
> (białe naloty). Nie jestem fachowcem więc może coś przeoczyłem.
Przypomniało
> mi się też, że podlewałem kiedyś świerk w upalny dzień wiec może sparzyłem
> gałązki. Bardzo proszę o pomoc. Jest to moje pierwsze drzewko i chciałbym
je
> uratować.
>
> Pozdrawiam.. Jarek z Gdyni
>
>
>
Efekty spacerów mojego psa są podobne przy nie zabezpieczonych iglakach.
j.bomba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-06-13 06:41:16
Temat: Re: kłopot ze świekiem..Pomocy!!Dzieki za wszystk.rady...z tym pieskiem to raczej nie mozliwe..bo zadnego w
poblizu nie ma..ale sa kocury..kto wie..ale chyba znalazlem
przyczyne...przedziorki jednak..male ale skuteczne...opryskalem Talstarem..i
bede czekac..tylko w sklepie gosc poradzil 4 ml na litr wody a w instr. 1/8
na litr....wiec jak ma byc??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-06-13 12:10:04
Temat: Re: kłopot ze świekiem..Pomocy!!
Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał
.............................
> > Myślę, że nie mogło dojść do oparzenia przez podlewanie.
>
> A ja myślę ,że mogło - jeśli krople wody utrzymywały się na liściach i
było
> duże nasłonecznienie to działały jak soczewki .
Krzyśku. Uwierzę Ci jeżeli:
-polejesz jakiegoś świerka w czasie dużego nasłonecznienia (w mojej
obecności).
-pokażesz mi skutki jakie opisałeś
Oczywiście przekaże Ci kilka świerków w zamian ta ten "zniszczony".
Jeżeli okaże sie, ze skutków takich brak to ja wybiorę sobie z Twojego
ogrodu kilka roślin które będą mi odpowiadały.
Dodam, że wybiorę sobie iglaki karłowate, rzadko spotykane w przyrodzie :-).
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-06-13 15:41:49
Temat: Re: kłopot ze świekiem..Pomocy!!
Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> napisał w wiadomości
news:aea27j$jia$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał
> .............................
> > > Myślę, że nie mogło dojść do oparzenia przez podlewanie.
> >
> > A ja myślę ,że mogło - jeśli krople wody utrzymywały się na liściach i
> było
> > duże nasłonecznienie to działały jak soczewki .
>
> Krzyśku. Uwierzę Ci jeżeli:
> -polejesz jakiegoś świerka w czasie dużego nasłonecznienia (w mojej
> obecności).
> -pokażesz mi skutki jakie opisałeś
Taki efekt widziałem często na karoserii samochodów mytych w słońcu - wydaje
mi się ,że skoro lakier tak reaguje na silne słońce i krople to skórka
roślin też może nie być odporna na takie podlewanie .
> Oczywiście przekaże Ci kilka świerków w zamian ta ten "zniszczony".
> Jeżeli okaże sie, ze skutków takich brak to ja wybiorę sobie z Twojego
> ogrodu kilka roślin które będą mi odpowiadały.
> Dodam, że wybiorę sobie iglaki karłowate, rzadko spotykane w przyrodzie
:-).
Możesz bez tego brać co chcesz z mojego ogrodu - akurat z iglaków karłowych
jest do wyboru ;
-10 sosen (tak do 5 piętra ;-))
-cis (do 1 piętra)
-tuja (do 1 piętra )
Sosny oddaję - trzeba tylko wykopać ;-)))
Wszystkie karłowe rosną u Bogusława - a jego roślinami nie dysponuję ;-))))
Aha - chyba ,że myślisz o tych które opisywałem w wątku - "dzisiaj " -
niestety posadziłem je poza domem (dla kogoś kogo kochałem ),ale gdyby ktoś
je ruszył zabił bym na miejscu .
--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-06-13 20:11:14
Temat: RE: kłopot ze świekiem..Pomocy!!
Behalf Of Too old...
(...)
>Wszystkie karłowe rosną u Bogusława - a jego roślinami nie dysponuję ;-))))
Krzysztof,a winorosli w moim ogrodzie nie zauwazyles :-))
J.Krzysztof Chiliński
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-06-14 13:46:01
Temat: Re: kłopot ze świekiem..Pomocy!!
Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał
........................
> Taki efekt widziałem często na karoserii samochodów mytych w słońcu -
wydaje
> mi się ,że skoro lakier tak reaguje na silne słońce i krople to skórka
> roślin też może nie być odporna na takie podlewanie .
Powinieneś od razu tak napisać.
"Igły świerków niszczą się po podlaniu co sadzę po obserwacji karoserii
samochodowych."
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-06-15 12:14:30
Temat: Re: kłopot ze świekiem..Pomocy!!
Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> napisał w wiadomości
news:aecsra$lai$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał
> ........................
> > Taki efekt widziałem często na karoserii samochodów mytych w słońcu -
> wydaje
> > mi się ,że skoro lakier tak reaguje na silne słońce i krople to skórka
> > roślin też może nie być odporna na takie podlewanie .
>
> Powinieneś od razu tak napisać.
> "Igły świerków niszczą się po podlaniu co sadzę po obserwacji karoserii
> samochodowych."
Tak jeszcze się pozastanawiałem i myślę ,że w naturze bardzo rzadko są
sytuacje gdy przy dużym nasłonecznieniu pada deszcz , zazwyczaj robi się
pochmurno przedtem . Myślę więc ,że mam rację - gdyż rośliny nie mogły
wykształcić przystosowań do pełnego słońca i wody równocześnie - nie miały
takiej potrzeby.
--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |