Data: 2004-01-10 14:15:28
Temat: RE: rownosc wobec Prawa [OT]
Od: l...@w...pl (guniek)
Pokaż wszystkie nagłówki
Czarek:
> Jedno i to samo Prawo obowiazuje wszystkie istoty bez wyjatku:
> tak samo bardziej doskonale jak i mniej, tak madrych jak i glupich.
>
> Czyz to nie jest wspanialy przejaw doskonalej rownosci wsrod istot? :)
Nie wydaje mi sie to wcale takie jednoznaczne.
Wysoki poziom abstrakcji, ogolności - ok. Ale i tu nie mówiłabym o RÓWNOŚCI,
lecz o JEDNOŚCI (subtelna róznica).
I dlatego w kropli wody "mieszka" wszechświat. Ze względu na to Prawo
własnie. A jednak... ten sam kamien wyrzucony w kierunku wody i szkła rożne
wywołuje efekty.
Po zastanowieniu dochodze do wniosku, ze to nie jest kwestia: jedno Prawo
czy rózne, lecz kwestia: róznorodność w jednosci. czy tez: wszystko w niczym
i nic we wszystkim;))
Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną? A mozna mieć???
Najwiekszą moją zmorą jest nieumiejetność obejmowania Wszystkiego
(dokładnie) na raz, zobaczenia "dwóch bab" jednocześnie.
Do tego tez to można sprowadzić.
Jest jedno Prawo
I jest ich tez tyle ile wszystkich układów.... w .... (jednostce?????) czasu
eee:/
łatwiej jest ćwiczyć pamięć przed egzaminami;-))
pozdry
g.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|