| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-27 08:15:15
Temat: Re: Racuchy po angielsku
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:loripv0tnct195tgqv7udqhlsg4g1p3qdd@4ax.com...
> On Fri, 24 Oct 2003 17:36:06 +0200, "Nell" <n...@w...pl> wrote:
>
> >
> >Uzytkownik "Krysia Thompson"
> >
> >> ale chyba juz wszystkie przepisy sa w uncjach i bramach w
> >> nawiasie...
> >
> >ROTFL i sie przez was jablkiem zakrztusilam
> >a moze chodzilo o bramy na zawiasach? ;))
> >
> >Pozdr
> >Nell
> >
> ktos te cuda kataloguje ;) Aniu - gdzie jestes?
Jestem, Krysiu :). I widze Cie, jak stoisz w bramie (na zawiasach), w
kokosowym pasie i przysmazonym koczku, a w dloni masz parchewke! Chyba nic
istotnego nie pominelam? :)))))))
--
Pozdrawiam,
Ania
www.biblioNETka.pl - Sprawdz, co lubisz czytac!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-27 15:03:52
Temat: Re: Racuchy po angielsku
>> >
>> >Uzytkownik "Krysia Thompson"
>> >
>> >> ale chyba juz wszystkie przepisy sa w uncjach i bramach w
>> >> nawiasie...
>> >
>> >ROTFL i sie przez was jablkiem zakrztusilam
>> >a moze chodzilo o bramy na zawiasach? ;))
>> >
>> >Pozdr
>> >Nell
>> >
>> ktos te cuda kataloguje ;) Aniu - gdzie jestes?
>
>Jestem, Krysiu :). I widze Cie, jak stoisz w bramie (na zawiasach), w
>kokosowym pasie i przysmazonym koczku, a w dloni masz parchewke! Chyba nic
>istotnego nie pominelam? :)))))))
obraz nalamowalas taki, ze sam miszczu Matejko by sie nie
powstydzil
trys, bezwstydny wzgledem swoich literowek, ale wolalabym na
obcaasach nich zawiasach, no ale trudno sie mowi.
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |