| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-06 21:13:34
Temat: Ratunku, robale!Witam wszystkich
oraz prosze o rade w sprawie nader niemilej.
Otoz ostatnio raz czy drugi przemaszerowalo mi przez lazienke takie
duze, brazowe i wasate. Karaluch? Co by to zreszta nie bylo, bardzo nie
chce tego miec!! Zaznaczam, ze mieszkam w dosyc starym i podupadlym
bloku, wiec nawet nie wiem, czy w ogole bedzie mozna sie tego pozbyc,
skoro juz raz sie pojawilo? W sklepie maja nawet spory wybor roznych
preparatow, ale nie wiem, co z tego jest skuteczne, no i nietrujace dla
czlowieka.
Pomozecie?
Katarzyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-07 05:18:43
Temat: Re: Ratunku, robale!Pomożemy ale w starym nieremontowanym mieszkaniu to walka z wiatrakami.
Remont i zaklejanie wszysstkiego gipsem wkładanie siatek itd jest
najskuteczniejsza bronia mieszkam 0,5 roku w tak uszczelnionym mieszkaniu i
nie ma nic ... spokoj cisza. Wszelkie raidy itp wylalazki to bron skuteczna
ale one powracaja i tak i tak trzeba je truc i siebie przy okazji tez.
Pozdrawiam
P.S.
"Jesli nie można kogoś pokonac to można sie do niego przyłączyć". A moze
lepiej je polubić??!!
"Katarzyna Kopycinska" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:9kn3c3$hub$1@news.tpi.pl...
> Witam wszystkich
> oraz prosze o rade w sprawie nader niemilej.
> Otoz ostatnio raz czy drugi przemaszerowalo mi przez lazienke takie
> duze, brazowe i wasate. Karaluch? Co by to zreszta nie bylo, bardzo nie
> chce tego miec!! Zaznaczam, ze mieszkam w dosyc starym i podupadlym
> bloku, wiec nawet nie wiem, czy w ogole bedzie mozna sie tego pozbyc,
> skoro juz raz sie pojawilo? W sklepie maja nawet spory wybor roznych
> preparatow, ale nie wiem, co z tego jest skuteczne, no i nietrujace dla
> czlowieka.
> Pomozecie?
>
> Katarzyna
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-07 09:46:48
Temat: Re: Ratunku, robale!W akademiku mielismy ten problem i rzeczywiscie jedynie zagrodzenie dostepu
dawalo efekty. Dlatego tez dostep zagrodzilismy wszelkiego rodzaju
uszczelkami w drzwiach i wywietrznikach a to co bylo "inside"
potraktowalismy chemia z dwoch (!) duzych pojemnikow i ... ucieklismy do
domow na weekend. Po powrocie robactwo walalo sie wszedzie ale na chyba rok
byl spokoj. Dla "pocieszenia" dodam ze ilosc karaluchow w pomieszczeniu
liczy sie nastepujaco: ilosc widzianych razy 70.
Pozdrawiam
PG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-07 09:55:46
Temat: Re: Ratunku, robale!Katarzyna Kopycinska wystukał w wiadomości <9kn3c3$hub$1@news.tpi.pl>:
> Witam wszystkich
> oraz prosze o rade w sprawie nader niemilej.
> Otoz ostatnio raz czy drugi przemaszerowalo mi przez lazienke takie
> duze, brazowe i wasate. Karaluch? Co by to zreszta nie bylo, bardzo nie
> chce tego miec!! Zaznaczam, ze mieszkam w dosyc starym i podupadlym
> bloku, wiec nawet nie wiem, czy w ogole bedzie mozna sie tego pozbyc,
> skoro juz raz sie pojawilo? W sklepie maja nawet spory wybor roznych
> preparatow, ale nie wiem, co z tego jest skuteczne, no i nietrujace dla
> czlowieka.
> Pomozecie?
1. Zakleić _dokładnie_ _wszyskie_ otwory przy rurach przechodzących
przez mieszkanie.
2. Uszczelnić wywietrzniki (siatki), drzwi i okna.
3. Zamówić wizytę specjalistów wyposażonych w środki działające
kontaktowo i przed dłuższy czas po zastosowaniu, za to stosunkowo
nieszkodliwe dla ludzi i spryskać wszelkie powierzchnie za szafkami,
w kątach, na wszelki wypadek przy rurach i wewnątrz wywietrzników.
W bloku z lat 70 taka metoda pomogła na kilka lat. Musiała zostać
powtórzona po wymianie pionu wodociągowego.
Jo'Asia
--
(\(\ Joanna Słupek (\_/) http://rassun.art.pl /)/)
=(';')= j...@h...pl =(';')= http://www.esensja.pl =(';')=
~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~~~~~~
Rozróżniamy filmy kostiumowe, ubraniowe i na golasa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-07 11:33:30
Temat: Re: Ratunku, robale! > Otoz ostatnio raz czy drugi przemaszerowalo mi przez lazienke takie
> duze, brazowe i wasate. Karaluch? Co by to zreszta nie bylo, bardzo nie
> chce tego miec!! Zaznaczam, ze mieszkam w dosyc starym i podupadlym
> bloku, wiec nawet nie wiem, czy w ogole bedzie mozna sie tego pozbyc,
> skoro juz raz sie pojawilo? W sklepie maja nawet spory wybor roznych
> preparatow, ale nie wiem, co z tego jest skuteczne, no i nietrujace dla
W Szczecinie produkują takie cosik brązowe zapakowane w strzykawki. Kosztuje
ok. 15 zł.
Pół roku temu jak zapodaliśmy to do dzisiaj ICH nie widziałem
: - )))))))))))))))))))))))))))))))))))).
Preparat ten ma dodatkową właściwość polegającą na tym, że jak jeden taki
mały włochaty sie wpakuje na to, to nie zdycha od razu, tylko zyje przez 2-3
dni i "roznosi" chorobę na inne małe włochate :-).
BARDZO POLECAM!!!!
Pozdrówka
Yaro
PS. A ponoc cały blok jest zakaraluszony, a u nas nic :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-07 14:08:17
Temat: Re: Ratunku, robale!Kasiu!
Opis wywarl na mnie wielkie wrazenie:) Do tego az stopnia,
ze..........pozazdroscilem Ci tego......."duzego, brazowego i wasatego":)
Mam w zwiazku z tym prosbo-pomysl, Kasiu........zrob osobnikowi fotke,
zeskanerz toto i.......bardzo chcialbym GO zobaczyc:)
Dobrze? Spelnisz ma niesmiala prosbe?:)
Jot,
wielbiciel wszystkiego, co brazowe, duze i wasate:)
Użytkownik "Katarzyna Kopycinska" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:9kn3c3$hub$1@news.tpi.pl...
> Witam wszystkich
> oraz prosze o rade w sprawie nader niemilej.
> Otoz ostatnio raz czy drugi przemaszerowalo mi przez lazienke takie
> duze, brazowe i wasate. Karaluch? Co by to zreszta nie bylo, bardzo nie
> chce tego miec!! Zaznaczam, ze mieszkam w dosyc starym i podupadlym
> bloku, wiec nawet nie wiem, czy w ogole bedzie mozna sie tego pozbyc,
> skoro juz raz sie pojawilo? W sklepie maja nawet spory wybor roznych
> preparatow, ale nie wiem, co z tego jest skuteczne, no i nietrujace dla
> czlowieka.
> Pomozecie?
>
> Katarzyna
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-08 20:52:42
Temat: Re: Ratunku, robale!
Użytkownik "Jo'Asia" <J...@r...art.pl> napisał w wiadomości
news:9kol02.3vvnj4r.1@sloth.hell.pl...
> Katarzyna Kopycinska wystukał w wiadomości <9kn3c3$hub$1@news.tpi.pl>:
>
[Ciach]
>
> 2. Uszczelnić wywietrzniki (siatki), drzwi i okna.
>
[Ciach]
Dodam:
Po uszczelnieniu drzwi i okien NIGDY ich nie otwierac,
nawet w parne, gorace noce :-)
Jesli nie mozesz, to pomoze tylko na jakis czas.
IHMO w bloku ich nie wytepisz.
Chyba ze namowisz WSZYSTKICH sasiadow do przeprowadzenia jednorazowej
akcji przez specjalstyczna firme "trucicieli".
W praktyce niemozliwe
- zawsze znajdzie sie sasiad, ktory powie ze "u niego zadnych robali nigdy
nie bylo
i nie ma wiec nie bedzie placil no bo niby za co ?"
IK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 07:03:57
Temat: Re: Ratunku, robale!Ireneusz Kordal napisał w wiadomości news:9ks8t5$pqk$1@news.onet.pl...
> IHMO w bloku ich nie wytepisz.
Oooo.... nie znasz mojej mamy :-D. W całej klatce chodzą sobie
bezkarnie i wylegują się na parapetach, ale tego jednego mieszkania
nie ruszą, choćby nie wiem co! I tak już jest od lat.
--
Pozdrawiam,
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-10 23:01:35
Temat: Re: Ratunku, robale!
"Ireneusz Kordal" <k...@i...pl> wrote in message
news:9ks8t5$pqk$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jo'Asia" <J...@r...art.pl> napisał w wiadomości
> news:9kol02.3vvnj4r.1@sloth.hell.pl...
> > Katarzyna Kopycinska wystukał w wiadomości
<9kn3c3$hub$1@news.tpi.pl>:
> >
> [Ciach]
>
> >
> > 2. Uszczelnić wywietrzniki (siatki), drzwi i okna.
> >
> [Ciach]
>
> Dodam:
> Po uszczelnieniu drzwi i okien NIGDY ich nie otwierac,
> nawet w parne, gorace noce :-)
>
> Jesli nie mozesz, to pomoze tylko na jakis czas.
>
> IHMO w bloku ich nie wytepisz.
> Chyba ze namowisz WSZYSTKICH sasiadow do przeprowadzenia jednorazowej
> akcji przez specjalstyczna firme "trucicieli".
> W praktyce niemozliwe
> - zawsze znajdzie sie sasiad, ktory powie ze "u niego zadnych robali
nigdy
> nie bylo
> i nie ma wiec nie bedzie placil no bo niby za co ?"
>
Dziekuje wszystkim za rady oraz wsparcie moralne. Wyglada na to, ze
sprawa jest niemal beznadziejna, nie zamierzam jednak poddac sie bez
walki.
Pozdrawiam cieplutko
Katarzyna
Nawiasem mowiac, mam jeszcze jedno niesmiale pytanie. Czy moze chcialby
kto (w Warszawie lub okolicy) malego, bialo-rudego kotka? Znam osobiscie
jego matke - jest to osoba niepospolitej urody, obdarzona wieloma
zaletami umyslu i charakteru, potrafi tez mruczec po prostu przepieknie.
To naprawde wyjatkowa okazja!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-12 16:19:05
Temat: Re: Ratunku, robale!Polecam broń biologiczną którą z pełnym sukcesem zastosowali znajomi na
Ursynowie:
kupili w sklepie zoologicznym gekona i puścili go w domu "samopas" bez
opieki. Opieka mu była nie potrzebna (ma jakieś 15cm i nie rzuca się do
gardła), co do żarcia to tym bardziej nie brakowało go w domu (na ten
przykład nadciągające karaluchy). Robali nie oglądali w ogóle a gekona tylko
czasami (szwendał się zawsze za meblami). Ja miałem go okazję zobaczyć raz,
odsuwali specjalnie szafę by mi go pokazać bom nie wierzył.
--
Pozdrawiam
Jarek
(Ethnotrans)
http://Ethnotrans.prv.pl/
Użytkownik "Katarzyna Kopycinska" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:9l1pqr$2r4$1@news.tpi.pl...
>
> "Ireneusz Kordal" <k...@i...pl> wrote in message
> news:9ks8t5$pqk$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "Jo'Asia" <J...@r...art.pl> napisał w wiadomości
> > news:9kol02.3vvnj4r.1@sloth.hell.pl...
> > > Katarzyna Kopycinska wystukał w wiadomości
> <9kn3c3$hub$1@news.tpi.pl>:
> > >
> > [Ciach]
> >
> > >
> > > 2. Uszczelnić wywietrzniki (siatki), drzwi i okna.
> > >
> > [Ciach]
> >
> > Dodam:
> > Po uszczelnieniu drzwi i okien NIGDY ich nie otwierac,
> > nawet w parne, gorace noce :-)
> >
> > Jesli nie mozesz, to pomoze tylko na jakis czas.
> >
> > IHMO w bloku ich nie wytepisz.
> > Chyba ze namowisz WSZYSTKICH sasiadow do przeprowadzenia jednorazowej
> > akcji przez specjalstyczna firme "trucicieli".
> > W praktyce niemozliwe
> > - zawsze znajdzie sie sasiad, ktory powie ze "u niego zadnych robali
> nigdy
> > nie bylo
> > i nie ma wiec nie bedzie placil no bo niby za co ?"
> >
>
>
> Dziekuje wszystkim za rady oraz wsparcie moralne. Wyglada na to, ze
> sprawa jest niemal beznadziejna, nie zamierzam jednak poddac sie bez
> walki.
>
> Pozdrawiam cieplutko
>
> Katarzyna
>
> Nawiasem mowiac, mam jeszcze jedno niesmiale pytanie. Czy moze chcialby
> kto (w Warszawie lub okolicy) malego, bialo-rudego kotka? Znam osobiscie
> jego matke - jest to osoba niepospolitej urody, obdarzona wieloma
> zaletami umyslu i charakteru, potrafi tez mruczec po prostu przepieknie.
> To naprawde wyjatkowa okazja!
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |