Wojtek <p...@g...pl> writes:

> Zna ktoś może sposób na "zabicie miłości"?

Nalezy najpierw skonstruowac pulapke na milosc - podobna, jaka
dysponowali ghostbusters; bo milosc ma tez taka nature,
spirytualistyczna, takze trzeba ja podejsc jako i ektoplazme :)
Jak juz mamy pulapke, urzadzamy polowanie (pilnujac, zeby przy okazji
nie zdemolowac sobie domu oraz posesji sasiadow) i zamykamy zmore w
samozatrzaskujacym sie pudelku.
A potem to juz kaszka z mlekiem. Sposobem terminatora - wrzucamy
pudelko w roztopiona metalowa surowke w hucie.

I po klopocie :)

Niektorzy co prawda sadza, ze milosc ma bardziej nature fluidowa,
wobec czego nalezy potraktowac ja odpowiednim generatorem pola i
zestalic, a potem juz mozna pokruszyc i wyrzucic do smieci. Ale jak im
i tak nie wierze ;0

--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/