Data: 2001-10-30 00:00:39
Temat: Re: ??
Od: "ambe" <r...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No widzisz :) troche brak ci wyczucia i obeznania w fajnych klimatach :)
Kolega nazywa sie Jarmush i jest taki film , przez znawcow kina Jima
Jarmusha uznawany za jeden z najlepszych . Jego tytul brzmi " Noc na ziemi"
osobiscie polecam .
W ostatniej historii jest scena w taksowce do ktorej wsiada 3 pijanych gosci
, a raczej dwuch bo trzeci jest kompletnie pijany tak ze musza go wnosic .
Taksowkarz pyta co mu sie stalo ze taki pijany jest ...Kolesie odpowiadaja
ze zostal zwolniony z pracy i zdradzila go zona ( chyba dokladnie nie
pamietam ) jednak byl to powod zeby sie upic .
Na to taksowkarz wzrusza ramionami i opowiada goscia swoja historie ,
okazuje sie ze niedawno zmarlo mu dziecko ktore nie zdarzyl pokochac bo byl
pewien ze ono umrze.
W kazdym razie opowiada taka historie ze wszyscy zaczynaja plakac .
I o to mnie takze chodzilo , nawiazalem do filmu ktory jak sadze kolega zna
skoro takiego nicka wybral .
Please bez ksiazkowych definicji zaczerpnietych z ksiazek pt. pokonac
depresje .
Pozdrawiam Adam :)
|