Data: 2007-12-01 10:16:42
Temat: Re: ...
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sky napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:firasm$ib9$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>Sky napisał(a):
>>
>>>Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fiq0ri$qgo$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>>
>>>
>>>
>>>>Zawsze dostosowuję się w rozmowie do rozmówcy (o ile chcę z nim
>>>>rozmawiać) - a tu bardzo się starałam, wiesz dobrze :-)
>>>
>>>
>>>Gdybyś wiedziała jak delikatnie się z tobą obchodzę
>>>Jak z jajkiem...się cackam...za bardzo...
>>
>>Masz jakieś powody?
>>;-P
>
>
> Wrodzoną szlachetność ujawniająca się
> nawet w obliczu prostactwa szlachetnych-inaczej
> [że zademonsruję twój sposób się-dowartościowywania]
Już dwa razy ją zaprezentowałeś, to już może tego trzeciego nie próbuj,
bo wtedy ja przestanę?
>>>Prawie jak kiedyś z Magdziskiem...
>>>póki sobie nie zapracowała na inne
>>>...miano ;P
>>
>>Mianowanie nie czyni człowieka. Nie boję się mian, natomiast radzę Ci,
>>abyś z nimi uważał...
>
>
> Na co mam uważać? Na twojego męża? Fragile sobie nowe sama wbrała
> [pod wpływem sytuacji ujawniającej jej przewrażliwienie]
Uważać trzeba na wszystko, co się kiedykolwiek napisało... jak mnie
nauczyłeś.
Mąż nie ma tu nic do rzeczy - zna calą historię i uśmiał się nieźle,
razem ze mną.
Nie będzie Cię ganiał z siekierą - musiałbyś lepiej na to zarobić :-)
>>Nie mam natury Magdy - u mnie do trzech razy sztuka i... nie znikam,
>>wręcz przeciwnie.
>
>
> ...coraz częściej to jedynie deklarujesz?
Że nie znikam?
Tego jeszcze nie deklarowałam :-DDD
>>Conajwyżej ucieknę się do Twoich sposobów wpływania na mentalność...
> Wcześniej musiałabyś się poznać bo na razie uciekasz przed samą sobą.
Mogę zacząć operować schematami i wtedy będzie mi łatwiej, podrzuć jakiś.
>>Ale póki co - jest przyjemnie i nie psujmy tego, prawda?
> Ja tam mogę zepsuć...czerpię przyjemność nawet z nieprzyjemności.
A widzisz.
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie
potrzebują też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem
nie zaszkodziwszy." Franz Kafka
|