Data: 2002-09-16 11:07:23
Temat: Re: ...
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czy dobrze zrozumiałem?
Byłaś z mężem. "Na boku" był drugi. Zdecydowaliście się na rozstanie.
Jesteś z "drugim" i czekasz na rozwód. Nie wiesz czy dobrze
postąpiłaś?
To wszystko należało przemyśleć przed podjęciem decyzji JAKAKOLWIEK by
ona nie była.
Zastanów się czy nie jesteś jak ta osoba która chce w biegu przesiąść
się z pociągu do pociągu - juz zrobiła krok i stoi pomiedzy wdoma
wagonami - pociągi się rozjeżdżają a na wprost jest słup.
Taki człowiek musi podjąć decyzję i to szybko - i następnie się jej
trzymać. Nawet jak zdecydujesz puścić oba 'pociągi' to też musisz to
zrobić szybko (słup). Gdy będziesz się zachowywać jak 'niedowarzona
dziewica' co to chciałaby a boi się to zniechęcisz do siebie
wszystkich.
Błędy popełniać możesz (to rzecz ludzka) ale brak zdecydowania to już
nie błąd a .....
(A jak wiem z własnego doświadczenia i decyzja i konsekwentne w niej
wytrwanie jest czasami bardzo bolesne)
Pozdrawiam
Qwax
|