« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-22 23:59:27
Temat: 1 dzien w 1 pracymam sporą tremę, jutro i przez 3 nastepne dni mam nocke w hipermarkecie
(auchan), przestawianie i układanie towarów itd...
Kurde dziwnie sie czuje że niewytrzymam i zasnę albo mnie głowa rozboli i
uciekne do domu i dadzą mi karę 1000zł za niewywiązanie sie z umowy.
Niewiem jak sie przygotować na jutro z tym bo idę na noc od 21 do 7 - jak to
wytrzymać ?
potrzebuje kasy wiec niezrezygnuje
Zaq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-23 00:28:43
Temat: Re: 1 dzien w 1 pracy> potrzebuje kasy wiec niezrezygnuje
a pracujesz tam z innego powodu?
spam?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-23 08:08:02
Temat: Re: 1 dzien w 1 pracy> mam sporą tremę, jutro i przez 3 nastepne dni mam nocke w
hipermarkecie
> (auchan), przestawianie i układanie towarów itd...
>
> Kurde dziwnie sie czuje że niewytrzymam i zasnę albo mnie głowa
rozboli i
> uciekne do domu i dadzą mi karę 1000zł za niewywiązanie sie z umowy.
> Niewiem jak sie przygotować na jutro z tym bo idę na noc od 21 do
7 - jak to
> wytrzymać ?
Nie przejmuj się - jak się pracuje to się nie śpi.
Na wszelki wypadek noc wcześniej prześpij (tak by się samemu obudzić -
bez budzika) nie pij alkoholu i jedz z umiarem.
Jak zacznie Cię morzyć sen zaczynaj pracować szybciej.
A przy okazji trzy zarwane noce dla 19 latka (rozumiem Jacek-19) to
pestka (szczególnie że w dzień można pospać)
Wesołej pracy.
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-23 12:27:08
Temat: Re: 1 dzien w 1 pracy
Użytkownik "Jacek19" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b0nbav$l4r$1@news.tpi.pl...
> mam sporą tremę, jutro i przez 3 nastepne dni mam nocke w hipermarkecie
> (auchan), przestawianie i układanie towarów itd...
>
> Kurde dziwnie sie czuje że niewytrzymam i zasnę albo mnie głowa rozboli i
> uciekne do domu i dadzą mi karę 1000zł za niewywiązanie sie z umowy.
> Niewiem jak sie przygotować na jutro z tym bo idę na noc od 21 do 7 - jak
to
> wytrzymać ?
> potrzebuje kasy wiec niezrezygnuje
>
po pierwsze reguralny sen to podstawa, no ale jak trzeba inaczej to
proponuje
wypoczac w poprzednie dni ale nie na kanapie tylko jak najwiecej na
powietrzu
spacer a po nim krotka drzemka (15-20 min - ale nie dluzej) itp.
a po drugie przez caly czas sie czasami nie klopotac co to ja zrobie, czy
juz mi sie chce spac czy nie,
takie myslenie tylko jeszcze bardziej czlowieka zmeczy - po prostu pracuj na
luzie bez stresu - to podstawa - bo wiadomo jak steres jest meczacy - wiec
po prostu pracuj a jak juz naprawde bedzie ci sie chcialo spac idz przemyj
twarz zimna woda przez chwile ochlon od zgielku zakrywajac oczy na kilka
minut gdzies w ciszy, i do roboty i pamietaj wyluzuj sie.
Tadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-23 18:14:51
Temat: Re: 1 dzien w 1 pracyUżytkownik "Jacek19" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b0nbav$l4r$1@news.tpi.pl...
> mam sporą tremę, jutro i przez 3 nastepne dni mam nocke w hipermarkecie
> (auchan), przestawianie i układanie towarów itd...
>
> Kurde dziwnie sie czuje że niewytrzymam i zasnę albo mnie głowa rozboli i
> uciekne do domu i dadzą mi karę 1000zł za niewywiązanie sie z umowy.
To chyba jakaś paranoja?
Nie mogą Ci chyba legalnie dać takiej kary, a co najwyżej obciąć wypłatę,
albo wyrzucić?
No chyba żebyś coś ukradł, albo naraził celowo pracodawcę na straty.
A na straty byś naraził jeślibyś układał te towary sam jeden i nie miał Cię
kto zastąpić.
Kiedyś głośna była sprawa kar za przejście do pracy w konkurencji.
Wielu pracodawców to stosowało. W końcu okazało się, że warunki umowy nie
mogą obejmować czasu poza okresem umowy o pracę. I przestali.
Oczywiście nie jestem za tym, żeby olewać pracę.
Jestem ultra-ekstremalnie prawicowym kapitalista.
Ale stosowanie kary 1000zl za nieprzyjście do pracy (bo np.
złamiesz nogę), albo za to ze w ciagu dnia rozboli Cie brzuch i
wyjdziesz wczesniej to wg. mnie przegięcie pały.
I jak sprawdzą czy faktycznie boli Cię brzuch, czy nie? ;)
Poza tym kodeks pracy to jakoś chyba reguluje?
Pozdrawiam
nieKrzys
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-23 19:01:58
Temat: Re: 1 dzien w 1 pracy> Poza tym kodeks pracy to jakoś chyba reguluje?
>
Przykro mi to mowic ale po 1,5 roku pracy w hipermarkecie moge stwierdzic ze
kodeks pracy tam nie obowiazuje .
Pozdrawiam
Vicky
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-23 19:07:56
Temat: Re: 1 dzien w 1 pracy
> Niewiem jak sie przygotować na jutro z tym bo idę na noc od 21 do 7 - jak
to
> wytrzymać ?
Nie wiem czy to Cie pocieszy czy załamie .. ale jedyne co Ci pozostaje to
psychicznie się nastawić na najgorsze ..
Podejrzewam że masz umowe z jakimś work-servis albo leader-servis a niestety
ludzie najmowani z takich firm traktowani są najgorzej w hipermarketach
:(((( Ale to też zależy od tego na jakiego kierownika trafisz ... od ochrony
króra będzie monitorowała Twoją prace itd..
Życze powodzenia ..
Pozdrawiam
Vicky
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-23 22:06:20
Temat: Re: 1 dzien w 1 pracy
Użytkownik "Jacek19" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b0nbav$l4r$1@news.tpi.pl...
> mam sporą tremę, jutro i przez 3 nastepne dni mam nocke w hipermarkecie
> (auchan), przestawianie i układanie towarów itd...
>
> Kurde dziwnie sie czuje że niewytrzymam i zasnę albo mnie głowa rozboli i
> uciekne do domu i dadzą mi karę 1000zł za niewywiązanie sie z umowy.
> Niewiem jak sie przygotować na jutro z tym bo idę na noc od 21 do 7 - jak
to
> wytrzymać ?
> potrzebuje kasy wiec niezrezygnuje
>
> Zaq
>
>
Jak pojdziesz na te nocki, to zobaczysz, ze tak naprawde ci sie nie bedzie
chcialo spac. Jezeli cos robisz i jestes zaabsorbowany czyms to nie bedzie
ci sie chcialo spac. Kiedys tez myslalem ze nie wytrzymam jako agent
ochrony, pilnujac budynku przez noc, ale wytrzymalem. Duzo robi mocne
oswietlenie - im mocniejsze tym mniej sie chce spac.
------------------------------------
Pozdrawiam
Tomasz Romanowski
------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-24 08:56:28
Temat: Re: 1 dzien w 1 pracyUżytkownik Vicky napisał:
>>Poza tym kodeks pracy to jakoś chyba reguluje?
> Przykro mi to mowic ale po 1,5 roku pracy w hipermarkecie moge stwierdzic ze
> kodeks pracy tam nie obowiazuje .
Właśnie...
Przypomniałeś mi właśnie, że skończyła mi się 3 letni zakaz ujawniania
informacji nabytych podczas pracy w jednym z warszawskich hipermarketów.
Może ujawnić co nieco? Myślę, że byłaby ładna afera. Na przykład brak
gorącej wody w całym hipermarkecie, tudzież wyrzucanie przterminowanych
kurczaków na grilla i sprzedawanie ich ludziom za grosze, jako dobrych?
Pozdr.
Rafał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-24 12:10:35
Temat: Re: 1 dzien w 1 pracy
> Przypomniałeś mi właśnie, że skończyła mi się 3 letni zakaz ujawniania
> informacji nabytych podczas pracy w jednym z warszawskich hipermarketów.
> Może ujawnić co nieco? Myślę, że byłaby ładna afera. Na przykład brak
> gorącej wody w całym hipermarkecie, tudzież wyrzucanie przterminowanych
> kurczaków na grilla i sprzedawanie ich ludziom za grosze, jako dobrych?
Myślisz że to coś by zmieniło? Od lat sanepid o tym wie .. artykuły krążyły
już 3 lata temu o kurczakach mytych płynem do naczyń i co ? Nic ! Dostali
karę i dalej jest to samo ..
A pomyśl o kasjerkach zakładających pampersy w jednym z krakowskich hiperow
! ... a większość uważa że to wymysł TV :) Książke można napisać .. lepszą
niż "Dzieci Arbajtu" ...
Pozdrawiam
Vicky
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |