Data: 2002-08-30 23:16:32
Temat: Re: 1 raz
Od: "zaczek" <z...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Szczesiu"
> Fajnie cieszyć się otrzymaniem, bądź (jeszcze lepiej), kupieniem sobie
> nowej, nieużywanej i długo oczekiwanej rzeczy, którą odwija się z folii,
> wyjmuje z pudełka, która nie jest porysowana przez poprzedniego
właściciela,
> po prostu - w stanie idealnym, absolutna świeżość, nówka, którą (choć
przez
> tę jedną chwilę) mam tylko dla siebie.
No i moge nauczyc. I moge pokazac. I moge przezyc cos pieknego.
> Bardziej racjonalne wytłumaczenie, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, to
np.
> takie, że nieużywana kobiełka raczej nie niesie ze sobą żadnej
> "niespodzianki - franki".
???
A mi sie wydaje ze twórczyni tego wątku lubi traktować facetów przedmiotowo.
A co do niespodzianki. Oj franki mozna zlapac tez bez sekszenia sie
|