Data: 2011-02-08 19:33:38
Temat: Re: 13-latek odebrał sobie życie przez księdza?
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:17fvot16us1uq.13hjoxfirht79.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 8 Feb 2011 18:11:56 +0100, Veronika napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:y1gbi647lqih.1ulic6i025csx.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 7 Feb 2011 11:35:36 -0800 (PST), Antenka napisał(a):
>>>
>>>> Pewnie ksiądz nie chciał go dopuści do bierzmowania, bo nie chodził na
>>>> lekcje religii a na dodatek kradł he he. A tak nawiasem mówiąc po
>>>> przeczytaniu tekstu, chłopaczek jawi się nam jako kompletnie opętany.
>>>> (...)
>>>
>>> U nas w okolicy, lata temu, powiesił się chłopak 12-letni, uczeń szkoły,
>>> w
>>> której pracowaliśmy z mężem. Cała wieś (głównie baby) była przeciw
>>> nauczycielom, że to niby przez nich. Był ranek, po feralnej nocy.
>>> Jechaliśmy do pracy z mężem przez wieś, powoli, bo było błoto, wyboje i
>>> droga nie za bardzo, kiedy napadły nas rozjuszone kobiety, z kamieniami
>>> w
>>> rekach, takimi powyżej kilograma. Miały akurat nas pod ręką, pierwszych,
>>> których zobaczyły.
>>> Wlazły na maskę, chcąc wybić szybę i dostać się do nas. Do dziś je
>>> widzę,
>>> krzyczące, rozczochrane, na wpół ubrane, w amoku, z twarzami i rękami
>>> przylepionymi do szyb samochodu...
>>> Nie wiem, co by było, gdyby mąż nie ruszył z całym pędem - one
>>> pospadały.
>>>
>>>
>>> Sledztwo wykazało, że winni byli rodzice, dokładnie ojciec chłopaka. W
>>> nocy
>>> ganiał go po wsi, wygrażał, chłopak schronił się przed nim, a potem się
>>> powiesił. Nikt w domu się nie zainteresował, dlaczego chłopca w nocy nie
>>> ma
>>> w domu. Szczegółow dokładniejszych nie znam.
>>>
>>> Od tamtej pory NIE UTRZYMUJĘ kontaktów z wsią, choć mieszkam niemal w
>>> niej.
>>> :-/
>>
>>
>> Nieno. Nawet cie niemal ukamienowali.
>> Jacie!!!
>> Ty to masz interesujące życie!
>
> Owszem.
> Przyjąć, że zmyślam, to jedyny znany Ci sposób na niewpadnięcie w
> załamanie
> swoim?
BO ZMYŚLASZ.
ZAWSZE. I NA KAŻDY TEMAT.
Przyjąć coś tam na temat mojego to dla ciebie typowe.
No to cię zmartwię.
Moje jest fajne.
Jestem z niego zadowolona.
|