Ranny ptaku prędzej bym stawiała na to, że ona się zawiodła na kobietach i
doszła do wniosku że taka ciągła tułaczka i poszukiwania normalnej osoby z
tak małego grona które w większym stopniu bawi się każdą chwilą i okazją.
Chce tylko zmienić orientacje, żeby móc mieć choć jedną rzecz stałą - osobę
obok ( choć to względne pojęcie ) ale to co siedzi w jej głowie nigdy się
nie zmieni : odczucia, pragnienia nie pożądania ale wyższych uczuć są
silniejsze i to pozostanie, mogłaby to stłamsić w sobie ale to się obudzi i
będzie istniało.

x.