Data: 2016-06-11 21:38:58
Temat: Re: 16-letni chłopiec, dwie nauczycielki i 9 godzin jego cierpienia
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 11 Jun 2016 18:36:27 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:188szvqs0zike$.cyi0fsq53mm0$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 11 Jun 2016 16:19:17 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:dza1xn52sgjf.1iuc0j7mvk7p4.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> Dnia Sat, 11 Jun 2016 11:44:35 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> WOLNOŚĆ- no cóż- piszesz o jakiejś "złudnej wolności". Mnie chodzi
>>>>>>>>> o
>>>>>>>>> uświadomioną wolność. Tylko taka jest prawdziwa. Możliwa- tylko
>>>>>>>>> dla...mistrzów. Choć pewno większość ludzi odczuwa ją po swojemu.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Pewnie tak, jak Leo Tar, który uważa się za świadomego - a
>>>>>>>> równocześnie
>>>>>>>> nie
>>>>>>>> czuje się wolny. Ciekawe, bo przecież powinien, jeśli jest
>>>>>>>> rzeczywiście
>>>>>>>> świadomym człowiekiem.
>>>>>>>> Człowiek świadomy, nawet uwięziony, jest jedynym naprawdę Wolnym. I
>>>>>>>> to
>>>>>>>> nie
>>>>>>>> jest żaden slogan, bo istnieją obiektywne przykłady takich ludzi -
>>>>>>>> vide
>>>>>>>> (najbliżej nas) choćby Kolbe, Popiełuszko, Herbert, a ze
>>>>>>>> współczesnych
>>>>>>>> nam
>>>>>>>> np Bronisław Wildstein i in. podobni mu. Tacy ludzie walczą o
>>>>>>>> wolność,
>>>>>>>> ale
>>>>>>>> nie dla siebie, lecz właśnie dla nieświadomych - bo to im jest
>>>>>>>> potrzebna
>>>>>>>> ta
>>>>>>>> "wolność bez krat", innej wszak ani pojąć, ani mieć nie mogą. Jak np
>>>>>>>> Lis.
>>>>>>>
>>>>>>> W sumie zgoda...ale ten Wildstein?
>>>>>>>
>>>>>>> :-)
>>>>>>
>>>>>> Dlaczego nie? - po prostu pierwszy z brzegu wśród obecnie żyjących,
>>>>>> których
>>>>>> BARDZO cenię. Nie mogę podać podobnych przykładów ludzi z czasów
>>>>>> Kolbego
>>>>>> czy Herberta, więc z tych czasów podaję postaci wiodące, a z "naszych"
>>>>>> czasów te, których działalność mam możliwość sama obserwować.
>>>>> Popiera "swoich"- nawet antypolaków
>>>>
>>>> Wildstein???
>>>
>>> http://www.nacjonalista.pl/2016/05/17/plemienna-soli
darnosc-wildstein-przeciwny-odebraniu-orderu-grossow
i/
>>
>> Trudno, jeden order źle przyznany nie stanowi o reszcie. Nie mam zamiaru
>> tu bronić Wildsteina, no ale bądźmy przytomni - wypowiedź "Nie będę brał
>> udziału w żadnych działaniach mających na celu odebranie mu polskiego
>> odznaczenia. Ktoś mu przyznał order, więc niech ktoś bierze za to na
>> siebie
>> odpowiedzialność" jest dla mnie zupełnie w porządku.
>> KTOŚ (tu wszak chodzi o Kwaśniewskiego, przebrzydłego postkomucha i
>> oczywiście Żyda), komu Polska wisi u tyłka, temu panu order przyznał, ale
>> nie NASZĄ jest rolą zaognianie sytuacji wokół Grossa przez histeryczne
>> reakcje w rodzaju "odebrać!" - to dopiero byłaby dla tego pomiotu reklama.
>> Tego pana należy zwyczajnie OLAĆ, niech świat o nim zapomni. Któż to jest
>> w
>> końcu? - jakiś pisarczyk, opluwający Polskę, jakich wielu.
>
> Nie podzielam Twojej...lekkomyślności, jak mi się zdaje. Gross to ważny
> element antypolskiej kampanii- wręcz wojny przeciw Polsce.
Kto go czyta? - daj spokój. Tzw Europa ma SWOJE problemy teraz.
> Póki co- wszyscy
> praktycznie rządzący starają się bagatelizować to, co się dzieje.
Duda nie bagatelizuje. I dobrze. Ale Wildstein nic tu nie ma do roboty -
trzeba działać prawnie i konkretnie - jeśli odbieranie orderu,.to na tym
samym poziomie prawnym, na jakim go nadano.
> A dzieje
> się regularna wojna. Kop w d..ę pokazałby, że w końcu zaczynamy się bronić.
> A tak- oni się tylko rozzuchwalają.
To widzę, bezspornie. Cóż, było. I historia się powtórzy, bo niestety, w
postaci pogromów.
Innego wyjścia nie ma.
>
> W mojej opinii Żydzi grają z nami w złego i dobrego policjanta. Jednak jak
> ktoś chce przywalić Żydowi- to wtedy nawet jego (pozorny) wróg staje w jego
> obronie.
>
Kiedyś było inaczej? - a już zwłaszcza za socjalizmu 3-|
|