Data: 2004-09-23 19:50:55
Temat: Re: -1D - jak się widzi?
Od: "Bee" <b...@w...pl.CUT>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:civ5rr$k91$1@inews.gazeta.pl...
> Robert wlasciwie odpowiedzial na wszystko, o co sie pytalas:-)))))
> Masz racje, jeszcze potrzebujesz troche czasu, aby poddac sie laserowej
> korekcji. Z doswiadczenia wiem, ze ponad 3 cylindry juz sie trudno
koryguje,
> ale nawet "resztkowy" zapewne Cie zadowoli, podobnie, jak ewent -1,0 sph .
> Tak czy siak musisz poczekac i pogadamy w przyszlosci( o ile oczywiscie
> jeszcze tu bede ):-)))))
Fakt, nawet to mnie "zadowoli";-) Sferę jakoś bym przeżyła, a co do
astygmatyzmu - dowiedziałam się, że takowy posiadam przy diagnozowaniu
krótkowzroczności. Nie zauważyłam u siebie żadnych objawów, praktycznie nie
przeszkadzało mi to - może dlatego, że po pierwsze okularki jakie dostałam
to było -4,0 (trochę mniejsze niż wada wtedy). Żyłam wcześniej z taką
pogłębiającą się wadą kilka lat bez korekcji (zaczęłam nosić w wieku 15 lat)
i praktycznie wszystko było nieostre - więc z "resztkowym" astygmatyzmem
chyba jakoś bym się pogodziła;-)
>Aha - spytaj sie swojego lekarza, czy dobral Ci
> korekcje do pelnej mocy - jesli nie, niech za ok. 3-4 miesiace Cie
skoryguje
> na full.
No właśnie w tym problem, że nie dobrał do pełnej mocy, sam mówił, że
więcej nie chce mi dawać - i właśnie nie wiem dlaczego. Poza tym odnoszę
wrażenie, że okulista określił rozmiar wady po wydruku z autorefraktometru,
dopiero potem była kolej na tablicę. Poprzednie szkła też były nie do końca
korygujące (tzn. były słabsze niż określił moja wadę) chociaż ZTCP widziałam
w nich przedostatni rządek, czyli chyba dobrze (ten ostatni to
"ponadmiarowy"?). Jeśli jest gdzieś w sieci tablica z cyframi to powiem
dokładnie, bo chyba pamiętam początkowe cyferki;-) No i teraz poważnie się
zastanawiam nad moim okulistą.
G.
|