« poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2008-09-24 12:28:54
Temat: Re: 2:18Dnia Wed, 24 Sep 2008 14:24:02 +0200, Don Gavreone napisał(a):
> Ikselka<i...@g...pl>
> news:1lu3s7n6o9u52$.rmrgxjnpp0xg$.dlg@40tude.net
>
> [...]
>>> > Czy przyszłam komuś ubliżać z tego powodu?
>>>
>>> no nie wiem, ja w każdym razie mam już dzisiaj u ciebie przesrane
>>> :0)
>>>
>>> don
>>
>> Nie załamuj się tak :-)
>
> Nie fantazjuj :)
>
> Don
Krowy tak mają, cóż, zwłaszcza te drogowe.
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2008-09-24 12:32:53
Temat: Re: 2:18Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1loxb2vkrk8ou$.lk5yphxwoxx8.dlg@40tude.net...
> Z uciskiem mężczyzn przez kobiety? - wiesz co, walka jest bardzo prosta:
> bądź gentlemanem :-)
A jaki jest odpowiednik gentlemana u kobiet?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2008-09-24 12:35:56
Temat: Re: 2:18Veronika<v...@c...op.pl>
news:gbdbn9$k43$1@h1.uw.edu.pl
> Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
> news:gbdb7o$p48$1@news.onet.pl...
>
> > rozumiem, że całość przyczyn "wylecenia z pyskiem" widzisz po
> > stronie faceta? :)
>
> A właśnie, że nie.
> Podejrzewam, że facet rzeczywiście chciał zaparkować tyłem i było to
> WIDAĆ, a Ikselka po prostu wjechała na to miejsce udając, że nie
> widzi. Żeby zaparkować tyłem wystarczy odjechać na długość samochodu,
> za którym chce się zaparkować, a to nie jest parę metrów, więc widać
> co kierowca chce zrobić.
Tak myślałem, że inaczej rozumiesz "parę metrów". Ja bym powiedział, że
nawet niekoniecznie na całą długość, ale o "parę metrów" (np. dwa metry)
licząc od tyłu auta, za którym chce się zaparkować :)
[...]
Don
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2008-09-24 12:38:14
Temat: Re: 2:18Dnia Wed, 24 Sep 2008 14:32:53 +0200, Sakujami napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1loxb2vkrk8ou$.lk5yphxwoxx8.dlg@40tude.net...
>> Z uciskiem mężczyzn przez kobiety? - wiesz co, walka jest bardzo prosta:
>> bądź gentlemanem :-)
>
> A jaki jest odpowiednik gentlemana u kobiet?
Nie wiem; prócz gentlemana mam mężczyznę w domu - z natury dwa w jednym,
więc nigdy nie musialam się zastanawiać. Spytaj tych, które są np. bite
przez męża - może się same nadstawiają, żeby mu było wygodniej bić?
:->
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2008-09-24 12:39:18
Temat: Re: 2:18
Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:gbdc79$sml$1@news.onet.pl...
> Tak myślałem, że inaczej rozumiesz "parę metrów". Ja bym powiedział, że
> nawet niekoniecznie na całą długość, ale o "parę metrów" (np. dwa metry)
> licząc od tyłu auta, za którym chce się zaparkować :)
Chyba jednak źle napisałam. Aby zaparkować tyłem wystarczy ustawić się mniej
więcej równo z autem za którym chce się zaparkować. No chyba, że parkujemy
tirem z dodatkową przyczepą. :)
V-V
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2008-09-24 12:40:30
Temat: Re: 2:18Dnia Wed, 24 Sep 2008 14:26:20 +0200, Veronika napisał(a):
> Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
> news:gbdb7o$p48$1@news.onet.pl...
>
>> rozumiem, że całość przyczyn "wylecenia z pyskiem" widzisz po stronie
>> faceta? :)
>
> A właśnie, że nie.
> Podejrzewam, że facet rzeczywiście chciał zaparkować tyłem i było to WIDAĆ,
> a Ikselka po prostu wjechała na to miejsce udając, że nie widzi.
Niczego nie udawałam: widziałam to, co inni, tj. że facet się od 5 minut
nijak nie mieści, więc rezygnuje i jedzie dalej.
> Żeby
> zaparkować tyłem wystarczy odjechać na długość samochodu, za którym chce się
> zaparkować, a to nie jest parę metrów, więc widać co kierowca chce zrobić.
> Bo trudno mi sobie wyobrazić, by każdy kierowca musiał domyślać się intencji
> i czekać nie wiadomo ile na decyzję innego kierowcy.
> Daleko byśmy wtedy nie zajechali. :)
Zwłaszcza stojąc w korku, kiedy jedna oferma 5 minut trzyma wszystkich w
oczekiwaniu.
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
127. Data: 2008-09-24 12:45:57
Temat: Re: 2:18Veronika<v...@c...op.pl>
news:gbdceq$k86$1@h1.uw.edu.pl
> Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
> news:gbdc79$sml$1@news.onet.pl...
>
> > Tak myślałem, że inaczej rozumiesz "parę metrów". Ja bym
> > powiedział, że nawet niekoniecznie na całą długość, ale o "parę
> > metrów" (np. dwa metry) licząc od tyłu auta, za którym chce się
> > zaparkować :)
>
> Chyba jednak źle napisałam. Aby zaparkować tyłem wystarczy ustawić
> się mniej więcej równo z autem za którym chce się zaparkować. No
> chyba, że parkujemy tirem z dodatkową przyczepą. :)
Aaa. No dobrze. Wydaje mi się, że jednak lepiej ocenić sytuację po
przejechaniu jeszcze kawałeczka.
(Ale to tylko wtedy, gdy za plecami nie skrada się Speedy XL :)
Don
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
128. Data: 2008-09-24 12:50:35
Temat: Re: 2:18
Użytkownik "Veronika" <v...@c...op.pl> napisał w wiadomości
news:gbdbn9$k43$1@h1.uw.edu.pl...
>
> Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
> news:gbdb7o$p48$1@news.onet.pl...
>
>> rozumiem, że całość przyczyn "wylecenia z pyskiem" widzisz po stronie
>> faceta? :)
>
> A właśnie, że nie.
> Podejrzewam, że facet rzeczywiście chciał zaparkować tyłem i było to
> WIDAĆ, a Ikselka po prostu wjechała na to miejsce udając, że nie widzi.
> Żeby zaparkować tyłem wystarczy odjechać na długość samochodu, za którym
> chce się zaparkować, a to nie jest parę metrów, więc widać co kierowca
> chce zrobić.
> Bo trudno mi sobie wyobrazić, by każdy kierowca musiał domyślać się
> intencji i czekać nie wiadomo ile na decyzję innego kierowcy.
> Daleko byśmy wtedy nie zajechali. :)
>
> V-V
http://pl.youtube.com/watch?v=FZ3I5UQRNTo
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
129. Data: 2008-09-24 12:56:54
Temat: Re: 2:18Skrót myślowy:
http://pl.youtube.com/watch?v=MsMs4bJvIp4
--
CB
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:48da379f$0$12157$f69f905@mamut2.aster.pl...
> http://pl.youtube.com/watch?v=FZ3I5UQRNTo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
130. Data: 2008-09-24 13:03:51
Temat: Re: 2:18Dnia Wed, 24 Sep 2008 14:45:57 +0200, Don Gavreone napisał(a):
> Veronika<v...@c...op.pl>
> news:gbdceq$k86$1@h1.uw.edu.pl
>
>> Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
>> news:gbdc79$sml$1@news.onet.pl...
>>
>>> Tak myślałem, że inaczej rozumiesz "parę metrów". Ja bym
>>> powiedział, że nawet niekoniecznie na całą długość, ale o "parę
>>> metrów" (np. dwa metry) licząc od tyłu auta, za którym chce się
>>> zaparkować :)
>>
>> Chyba jednak źle napisałam. Aby zaparkować tyłem wystarczy ustawić
>> się mniej więcej równo z autem za którym chce się zaparkować. No
>> chyba, że parkujemy tirem z dodatkową przyczepą. :)
>
> Aaa. No dobrze. Wydaje mi się, że jednak lepiej ocenić sytuację po
> przejechaniu jeszcze kawałeczka.
Wiesz co? - to przejedź jeszcze kawaleczek, kiedy Ci najeżdżają z tyłu na
plecy ludzie czekający od 5 minut, aż się umościsz.
> (Ale to tylko wtedy, gdy za plecami nie skrada się Speedy XL :)
Ja po prostu zawsze kończę szybko sytuacje niejasne - także i w tym
przypadku. Tłum ludzi odetchnął z ulgą - aż się wiatr wtedy zrobił ;-P
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |