Data: 2009-12-09 14:20:40
Temat: Re: 2 matki
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mam wrażenie, że chodziło tu o "pozbierany".
Wiesz... jak ktoś daje sobie radę z organizacją życia w pracy, to przekłada
mu się to na dom. Czyli jakby codzienność (w tym wypranie płaszczyka)
mielibyśmy z głowy...
Pozostają inne kwestie...Obojnaczku :-) (boszz....cóż za ogrom mozliwości!)
MK
Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:hfobjk$hmp$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Sender" napisał:
>
>> Jednak z drugiej jeśli ktoś dojrzale realizuje się na polu zawodowym
>> to trochę ciężko podejrzewać, że może być niedojrzałym rodzicem,
>> partnerem czy w ogóle człowiekiem.
>
> Dzieci nie da się wychowywać w trybie zadaniowym - od sukcesu do sukcesu.
> To codzienna, żmudna, ciężka orka na ugorze, czasem (dla niektórych) zbyt
> ciężka :)
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))
>
>
|