Data: 2008-11-18 14:43:08
Temat: Re: 2012 - koniec świata?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nawet w Biblii dwukrotnie występuje wzmianka, że ukażą się dwa
słońca i będą zmiany polegające na tym, że np góry się zapadną,
a morza wystąpią z brzegów... itd kiedy nastąpi "koniec czasów".
To by się nawet zgadzało.
Szacuje się, że jeśli bieguny Ziemi się odwrócą, to wszystkie zmiany
z tym związane [fizycznie] przeżyje może kilkaset osób (o ile nie
stanie się jakiś cud).
Wtedy na ziemi zrobiłoby się bardzo luźno. :)
Być może jakaś ekipa uda się w kosmos, aby przeczekać najgorsze?
Tylko czy to coś da, skoro cała elektronika przestanie działać?
Ostatni potop (opisany zresztą w Biblii) miał miejsce 12 tys. lat temu
- archeolodzy już do tego doszli.
Podobno papież ma się wynieść do innego miasta zanim to nastąpi.
W każdym razie wszystko wskazuje na to, że w przeddzień zmian
pojawi się "drugie słońce"...
Wg tych obliczeń to byłoby już praktycznie za 4 lata.
--
CB
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gft7be$i75$1@news.onet.pl...
> Patrząc globalnie, to niezłe zamieszanie tu będzie. Z punktu widzenia
> jednostki.. ułamek sekundy i po sprawie.
>
> Wyobraź sobie że przeżyjesz. Co wtedy? To byłoby dla mnie dopiero
> straszne.
>
> Poza tym obliczyć jakiś cykl co do jednego dnia? W przypadku jakiegoś
> ciała niebieskiego? To sie jakieś nieprawdopodobne wydaje.
|