Data: 2010-09-04 14:56:48
Temat: Re: 2012 rok to NIE koniec swiata: l
Od: Artur Bross <a...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-09-04 12:16, JP3 pisze:
> On Sep 3, 8:22 pm, "marcin b."<c...@o...pl> wrote:
> ...
>> Otóż,jest Pan w błędzie.Wynika to pewnie z Pana niewielkiej wiedzy na
>> temat parapsychologii i tematów pokrewnych.Wystarczy trochę
>> poczytać,zaznajomić się z portalami typu "fundacja nautilus"aby
>> przekonac sie,że to co Pan napisał,nie jest prawdą.Istnieje mnóstwo
>> świadectw,w których osoby nie wierzace w powyzsze zjawiska,gdy zostały
>> z nimi skonfrontowane,musiały radykalnie zmienic zdanie.Ludzie ci nie
>> wierzyli ani w ufo,ani w duchy,ani w potwory i deklaruja to w
>> listach,e-mailach,opisach zdarzen.Ufo wielokrotnie obserwowali ludzie
>> którzy w jego istnienie kompletnie nie wierzyli,to samo z duchami w
>> "nawiedzonych"domach,to samo z chupacabrą i wieloma innymi .Wiekszosc
>> z tych ludzi zaczela wierzyc w istnienie tych zjawisk dopiero od
>> momentu gdy się z nimi zetknęli.
>> Wniosek:ta argumentacja jest błędna i dowodzi "dziur" w Pana teorii.
>
> Moj drogi, jakze dziecinne jest Twoje myslenie! Ile masz lat? W
> powyzszym swoim naiwnym argumentowaniu zapomniales ze dla Boga nie
> istnieje takie cos jak "czas, "uplyw czasu", czy "przedtem" albo
> "potem". Bog panuje bowiem nad cala "przestrzenia czasowa" tj. zarowno
> nad uplywem czasu jak i nad przeszloscia, terazniejszoscia i
> przyszloscia. Przykladowo, Bog juz obecnie wie w co Ty (lub w co
> ktokolwiek inny) berdzie silnie wierzyl np. za 10 lat lub za 66 lat.
> Sam zas napisales - ze cytuje "Wiekszosc z tych ludzi zaczela wierzyc
> w istnienie tych zjawisk dopiero od momentu gdy się z nimi zetknęli."
> Innymi slowy, sam przyznajesz, ze na jakims tam etapie swego zycia oni
> "silnie wierzyli w dane zjawisko czy dane istoty i potwierdzili to
> swoje silne wierzenie poprzez zadzialanie na jego podstawie (np.
> poprzez obwieszczenie swoich przygod reszcie swiata - w tym i Tobie).
> To zas jest wlasnie powodem dla ktorego Bog im je "zasymulowal". To
> tez oznacza, ze swoimi wlasnymi slowami potwierdzasz to co ja
> stwierdzam, tyle ze naiwnie wierzysz iz dla Boga istnieje "czas" i
> "ograniczenia czasowe" - takie jak czasowo uszeregowane "przedtem" i
> "potem". Nastepnym razem poczytaj cale moje teorie, szczegolnie te o
> dzialaniu czasu oraz o mozliwosciach Boga, a nie wyrywaj jednego
> zdania i nie wyglaszaj swoich osadzen co do calych moich teorii na
> podstawie takich wyrwanych z kontekstu pojedynczych zdan.
>
> Na temat "symulacji" przygotowywanych przez Boga dla tych co "az tak
> silnie w cos wierza ze w swojej przyszlosci podejmuja dzialanie na tym
> swoim wierzeniu" co najmnie powinno sie poczytac zawartosc punktu #F1
> ze strony "rok.htm" - ktora dostepna jest pod adresami:
> http://energia.sl.pl/1970/rok.htm
> http://www.anzwers.org/free/wroclaw/1970/rok.htm
> http://members.fortunecity.com/timevehicle/1970/rok.
htm
> http://propulsion.250free.com/1970/rok.htm (ten ostatni adres ma
> bardzo maly tzw. "monthly bandwidth" - a stad dziala on tylko na
> poczatkach miesiecy az do dnia kiedy owo "monthly bandwidth" mu sie
> wyczerpie).
>
> Dla lepszego jednak poznania Boga i czasu, najlepiej przeczytac cale
> tomy 6, 5 i 4 z monografii [8/2] oraz tom 11 z monografii [1/5]
> (wszystkie te tomy i monografie oferowane sa za darmo w internecie
> m.in. za posrednictwem kazdej mojej strony internetowej).
>
> Niech totalizm zapanuje,
> Jan Pajak
>
A co jeśli bóg wcale nie jest doskonały? Co jeśli wstyd mu za to, że nas
stworzył i nie wie dzisiaj co począc dalej? Sorry, ale nie działa mi *ci*.
Przyjmowanie za pewnik, że jest odwrotnie to taka sama wiara, jak wiara
w boga w ogóle. Zastanawianie się nad istnieniem boga na podstawie
Biblii to umysł człowieka z tylko podstawowym wykształceniem. Dziecinada
przebrana za dorosłośc.
|