Data: 2017-06-18 15:33:37
Temat: Re: 2017 ...
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu niedziela, 18 czerwca 2017 15:15:42 UTC+2 użytkownik Jakub A. Krzewicki
napisał:
> W dniu niedziela, 18 czerwca 2017 14:00:55 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> > W dniu 18.06.2017 o 13:58, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > > Wychowanie seksualne jest dobrą rzeczą, ale inicjacja młodzieży
> > > nie z rodzicami, tylko z rówieśnikami
> >
> > Masz przynajmniej normalne poglądy seksualne
>
> Po prostu tak to wygląda w naturze.
>
> > > z udziałem profesjonalnego
> > > mistrza/mistrzyni tantry zbąku jeden.
> >
> > po co profesjonalista do trójkąta?
>
> Drukpa Kunley, nauczyciele Kanasutry etc.
PS. Rytuał inicjacji
Mircea Eliade: Joga nieśmiertelność i wolność, PWN 1984 s. 277
Więcej niż jedna szkoła mistyczna buddyjska czy wisznuicka
kontynuowała korzystanie z majthuny jogiczno-tantrycznej nawet
wtedy, gdy ,,pobożna miłość" odgrywała wyraźnie główną rolę.
Głęboki kierunek mistyczny znany pod nazwą ,,sahadżija", który
kontynuuje tantryzm i który jest jak tantryzm równie buddyjski
jak hinduistyczny, zachowuje jeszcze pierwszeństwo technik erotycznych
Ale tak jak w tantryzmie i hathajodze, miłość seksualna
jest uważana za środek do osiągnięcia ,,najwyższego
szczęścia" (mahasukhy) i nie może nigdy dokonać się przez emisję
nasienia. Majthuna wydaje się jakby ukoronowaniem długiej
i trudnej praktyki ascetycznej. Neofita musi doskonale opanować
swe zmysły i w tym celu musi stopniowo zbliżać się do ,,kobiety
oddanej " (nayiki) i przeobrazić ją w boginię podczas uwewnętrznionego,
ikonograficznego aktu. W ciągu pierwszych czterech miesięcy
musi jej usługiwać jak służący, spać w tym samym pokoju,
później u jej stóp. Podczas następnych czterech miesięcy służy jej
nadal i sypia w tym samym łożu po lewej stronie. Podczas następnych
czterech miesięcy sypia po prawej stronie, później
sypiają objęci etc. Wszystkie te przygotowania mają na celu
,,autonomizację" rozkoszy - uważanej za jedyne doświadczenie
ludzkie, które może doprowadzić do szczęśliwości nirwany -
i opanowanie zmysłów, to znaczy zatrzymanie nasienia.
,,Nayikasadhanatika" ( ,,Komentarz o dyscyplinie duchowej
w towarzystwie kobiety") zawiera drobiazgowy opis ceremoniału.
Ma on osiem części rozpoczynając od sadhany, koncentracji mistycznej
za pomocą formul liturgicznych ; potem następują smarana
(,,wspomnienia, wnikanie w świadomość"), aropa 213 (,,nadanie
innych jakości przedmiotowi"}, podczas której ceremonialnie
ofiarowuj e się kwiaty najice (która zaczyna przeistaczać się w boginię)
; manana (,,przypominanie sobie urody kobiety w czasie jej
nieobecności"), co stanowi już uwewnętrznienie rytuału. W stadium
piątym, dhjanie (,,medytacji mistycznej ") kobieta siedzi
po lewej stronie mężczyzny i jest całowana ,,w taki sposób, że
duch ulega pobudzeniu" 214o W pudży (puja - ,,kult" sensu stricto)
czci się miejsce, gdzie siedzi najika, przynosi się ofiary
i kąpie kobietę, jakby się kąpało posąg bogini . W tym czasie
praktykujący powtarza w myśli przepisane formuły. Koncentracja
osiąga swój szcżyt, gdy niesie on najikę w swych ramionach
i kładzie na łożu, powtarzając formułę: ,,Hling kling kandarpa
svaha". Następuje połączenie dwóch ,,bóstw". Gra miłosna realizuje
się na poziomie transfizjologicznym, gdyż nie ma końca.
Podczas majthuny jogin i jego najika uzyskują ,,kondycję boską"
w tym sensie, że doznają nie tylko szczęśliwości, lecz także mogą
kontemplować wprost rzeczywistość ostateczną.
|