Użytkownik Czarek <c...@y...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:Wjcb4.6370$N...@n...tpnet.pl...
> Andrzej Lawa:
> > Równie dobrze można się "umówić", że pierwsza tona to 999 kg, a
> > dopiero następne mają po 1000 kg.
>
> Wiec rownie dobrze mozna sie umowic nastepujaco:
> 1) Dziecko w wieku 6 mcy ma 1,5 (slownie: poltorej) roku. :)))))))

Owszem. Równie dobrze. Ponieważ dziecko 6-miesięczne _nie_ma_ 1.5 roku.

[ciach]

> 3) Zero jest liczba nie warta uwagi zwlaszcza z punktu widzenia
matematykow,
> fizykow itd, wiec naturalna konsekwencja jest wniosek iz 10, 100,
> 1000......... to takze 'wynaturzenia' nie 'godne' aby sie ktokolwiek
'nimi'
> przejmowal.

O czym ty gadasz?

> 4) Samochod ktorego licznik kilometrowy wskakuje na 2000 przejechal
> 1999 km. :))))

Nie. Przejechał 2000 (o ile oczywiście nikt przy nim nie malipilował).
Ponieważ liczniki samochodowe zwykle są ZEROWANE.

> 5) Czesc komputerow 'przypadkowo' wykazuje niekompatybilnosc z rokiem
> 2000. :)))

Tyś się chyba z głupim na rozum zamienił... Co ma problem roku 2000
(notabene strasznie rozdmuchany) do końca lub nie wieku (czy też milenium)?

> 6) pierwszy milimetr pierwszego metra nalezy przedstawiac jako 1,01 metra.

Nope. Linijka zaczyna się od zera. W przeciwieństwie od kalendarza.

> 7) W 2000 urodziny naszej ery (Nowy Rok 2000) obchodzimy 1999 urodziny
> 'nowozytne'.

Hę?

> O czym tu jest mowa? Czy ktos moze stanac i potwierdzic iz zyl w roku 1
pne
> a takze w pierwszych latach nowozytnych przy czym *nie bylo* roku
> oznaczonego 0 (slownie: zero) naszej ery? :))))
> Czy jest ktos taki? ;))))))))))))))

Wstaję i mówię: nie było w naszym kalendarzu roku oznaczonego jako zero.
Osoby twierdzące inaczej są po prostu niedouczonymi imbecylami.

[ciach]

> Czarek ktory z 'obawami' ale bardzo chetnie wszedl w XXI wiek :)))))))))))

Ja zaś jestem takim człowiekiem, który obawia się powiedzieć, że 2+2=5.
Pewnie jestem zacofany, ale lubię matematykę taką, jaka jest.