Gamon' napisał(a):

> Czy jest jakis bardziej scisly sciagacz, niz warianty z oczkami prawymi
> i lewymi tak samo ulozonymi w kolejnych rzedach?

Dobrze jest robic sciagacz cienszymi drutami niz reszta robotki i bardzo
mocno przerabiac oczka. Sciagacz nie rozciaga sie tez tak bardzo, gdy sa
w nim jakies warkocze. Ostatnio robilam cos takiego (opisze, bo nie moge
zeskanowac rysunku): kilka rzedow sciagacz 2x2, kolejny rzad: 2 oczka
lewe, 6 oczek skrzyzowanych na lewo ( = 2 oczka przelozyc na drut z
przodu robotki, nastepne 2 oczka przelozych na drut z tylu robotki, 2
oczka przerobic na prawo, oczka z drugiego drutu pomocniczego przerobic
na lewo, a z pierwszego - na prawo). Wyglada to jak sciagacz ze
skrzyzowanymi ,,prawymi'' paskami.
Ale to rady na przed, a nie po.

> I co zrobic z juz
> skonczona czapka, w ktorej po paru tygach noszenia sciagacz "sflaczal"
> na tyle, ze czapka jezdzi po glowie w czasie kazdego bardziej
> energicznego marszu (prucie i robota od nowa nie wchodzi w gre).

Moze podszyj jakims delikatnym, nierozciagajacym materialem? Np.
cienkim polarem.


th.


ps. [ot] kot mi wlasnie wszedl do szafy i zasnal na czarnych
sztruksowych spodnicach (a pol kota jest biale), na szczescie cos mnie
wczesniej przestrzeglo i przed wlozeniem do szafy przelozylam je na lewa
strone :) inaczej by tak slodko nie spal :P