Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: 8 marca - DZIEŃ KOBIETEK

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: 8 marca - DZIEŃ KOBIETEK

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-08 07:00:40

Temat: Re: 8 marca - DZIEŃ KOBIETEK
Od: m...@w...fr (Magdalena Nawrocka) szukaj wiadomości tego autora


8 MARCA



Gdybym wciaz zyla w Polsce, dostalabym dzis kwiatka. A tu
guzik. Bo u Francuzow nie ma zadnego Dnia Kobiet. I lepiej.
Pamietam te nadeta szopke z Polski. 8 marca - miedzynarodowo,
urzedowo, oficjalnie.

Juz od samego rana widzialo sie skolowacialych panow,
poczuwajacych sie do obowiazku obdarowania symbolicznym
kwiatkiem krecacych sie wokol nich pan. Ci, to dopiero mieli
tego dnia urwanie glowy. Matka jedna jedyna, tesciowa tez
zazwyczaj pojedyncza, babki najwyzej dwie, jak solenizantka to
tez tylko raz w roku w dniu swoich imienin czy urodzin, a tu
nagle jakies swieto wszystkich bab naraz do kupy. I jak tu
nastarczyc? Urzedowy czerwony gozdzik, urzedowe cmokniecie w
mankiet, oplacona z urzedowych zaskorniakow lampka wina.

Sztuczne to bylo, naciagane. Masowe, programowe i odgorne.
Moze troche luzniej niz w biurach bylo na tzw. produkcji. Tam
nie tyle kwiatek byl wazny co sama okazja. Zrzutka na gorzale
tez byla prywatna, a nie jakas tam zwiazkowa. W nastroju kultu
wspolczesnej kobiety rozpijano sentymentalnie, marzycielsko,
jak juz na takie swieto, co najmniej flaszke na lba.

A byly jeszcze przeciez urocze podarki! Tak zwane bony
towarowe, pamietacie? W kopercie lub prosto do raczki za
pokwitowaniem u ksiegowej talon na dobro materialne do
zrealizowania w powszechnych domach towarowych. Uzyteczne,
praktyczne, nie przymierzajac, jak polska kobieta. Symboliczne
- w tamtym okresie lubilo sie symbole. Starczalo tego papierka
akurat na apaszke lub jakis wazonik. I prosze, ile radosci?!

Nie dostalam dzis naleznego mi kwiatka, wazonik kupie
sobie z wlasnych zaskorniakow. I jakos mi wcale nie smutno z
tego powodu. Nie ukrywam, ze nie lubilam tego swieta. Rola
kobiety we wspolczesnym zyciu jest zbyt wazna, by ja zbyc
jednorazowa, karykaturalna i sztuczna impreza. Urzedowy gozdzik
i wiazanka melodii puszczonych przez radio - raz do roku - nie
ulzy kobiecie w trudach jej codziennego zycia. Okolicznosciowy,
okrzyczany kwiatek dla Ewy i niewiele ponad to. 8 marca wiotki
kwiatek, a na co dzien siaty wyladowane wywalczonymi w dlugich
kolejkach podstawowymi, zyciowymi towarami. Odwrocenie
proporcji, fasada pozorow. Wlasnie tak to pamietam, ale moze
sie myle?...





Magdalena Nawrocka
www.geocities.com/magdanawrocka





--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-03-08 08:04:05

Temat: Re: 8 marca - DZIEŃ KOBIETEK
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Nawrocka wrote:
> 8 MARCA
>
>
>
> Gdybym wciaz zyla w Polsce, dostalabym dzis kwiatka. A tu
> guzik. Bo u Francuzow nie ma zadnego Dnia Kobiet. I lepiej.
> Pamietam te nadeta szopke z Polski. 8 marca - miedzynarodowo,
> urzedowo, oficjalnie.

[ciach]

To tylko Twoje wspomnienia, tzn. wspomnienia o kraju który 'wyprodukowałaś'
(do spółki) z innymi i z którego trzeba było uciekać... Zresztą teraz też
nie jest lepiej - tylko inaczej... (ale co będę opowiadał, czytasz gazetay,
prawda? ;)
IMHO, amtosfera 8 marca, to nadal 'goździk', nadal 'coś tam' i nadal 'coś
tam' - ale też 'guzik prawda' - atmosfera nie dzieli się na "8 marca -
komunistycznego marca" + "manifest podirytowanej" lub na "8 marca nie z tej
Ziemii", tylko na to co sami mamy chęć 'wyprodukować' danego dnia. Ten Kraj,
to już nie ten kraj, a ludzie, to tylko ludzie - wszystko w naszych rękach
(mamy swobodny dostęp do informacji i swobodny dostęp do 'swoich serc' - np.
dzięki tej Grupie - ale tylko dla "chcących"). Albo żyjemy wspomnieniami,
żyjemy na obczyźnie wyklinając komunistyczne sentymenty - za którymi
"Litwinujemy po Mickiewiczowsku", albo żyjemy 'tu i teraz' organizując swoją
własną "interpretację" tego przeuroczego święta.

BTW - wszystkiego najlepszego 'z powodu' ;) przeuroczego Święta Kobiet. W
tym dniu chciałbym Tobie życzyć 'wielgachnej' kosekwencji motta Twojej
strony: tzn. "Opowiem Ci o sobie, a moze zechcesz poznac sie ze mna blizej -
odezwiesz sie, nawiazemy kontakt. Nie ma nic piekniejszego i bardziej
budujacego od ludzkiej przyjazni." (sarkazm? Tylko trochę, po prostu
zauważyłem, że często rzucasz temat na Grupę i "tyle" Ciebie widziano :)

--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński

**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-08 17:59:16

Temat: Re: 8 marca - DZIEŃ KOBIETEK
Od: "Marek N." <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Magdalena Nawrocka" <m...@w...fr> napisała m.in.:
> Bo u Francuzow nie ma zadnego Dnia Kobiet. I lepiej.
...

Każdy ma swoje odczucia. Ja lubie 8 marca w ... dzisiejszym wydaniu :-)
Wg mnie jest pomocną "okazją" do okazania zwykłej sympatii lubianym przez
siebie Kobietom.
Dziś nie ma obowiązku, nie ma zobowiazań. Składam wtedy, gdy zarówno:
- ja czuję taką potrzebę
- sądzę, że otrzymane ode mnie życzenia będą radością dla Kobiety.

W składaniu życzeń 8 marcowych nie jest przeszkodą stan cywilny lubianej
Koleżanki (co np. przy Walentynkach wymaga większego taktu).

Uważam, że najważniejsze są INTENCJE składającego. Jesli te są dobre,
szczere, to data i okazja składanych życzeń stają się mniej ważne.

Wszystkim Paniom czytającym te słowa życzę dużo pogody, dużo spokoju i
zwykłej ludzkiej radości nie tylko w wieczór 8 MARCA :-) :-)

Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-08 19:58:30

Temat: Re: 8 marca - DZIEŃ KOBIETEK
Od: "d.v." <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


|--> "tycztom" <t...@N...waw.pl> długo siedział, zanim napisał w
wiadomości/;:b4c8pg$k02$...@o...sierp.net...
> Magdalena Nawrocka wrote:

Wreszcie coś sie dxiej e nas tej grupie. Gdybys byl artystą, to dostałbyś oklaski ode
mnie i to na prawdę szczere !!! -
reszty nie skomentuję - bo się znowu nie pohamuję. :) Wreszcie zaczyna się tu
nazwenictwo po imieniu! Popieram, a goździkowe
mity z 8 marca to już dawno mroczna przeszłość. obecny 8 marca, to dzien takiej
ludzkiej zwyczajnej uprzejmosci, no ale
emigranci i spoleczenstwa wysokocywilizowane pewnie tego nie zrozumia, sązby wysoko.
TO BYŁ WSPANIAŁY DZIEŃ


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-08 20:23:05

Temat: Re: 8 marca - DZIEŃ KOBIETEK
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

d.v. wrote:
>> --> "tycztom" <t...@N...waw.pl> długo siedział, zanim napisał
>> w wiadomości/;:b4c8pg$k02$...@o...sierp.net... Magdalena Nawrocka
>> wrote:
>
> Wreszcie coś sie dxiej e nas tej grupie. Gdybys byl artystą, to dostałbyś
> oklaski ode mnie i to na prawdę szczere !!! - reszty nie skomentuję - bo
> się znowu nie pohamuję. :) Wreszcie zaczyna się tu nazwenictwo po
> imieniu! Popieram, a goździkowe mity z 8 marca to już dawno mroczna
> przeszłość. obecny 8 marca, to dzien takiej ludzkiej zwyczajnej
> uprzejmosci, no ale emigranci i spoleczenstwa wysokocywilizowane pewnie
> tego nie zrozumia, sązby wysoko. TO BYŁ WSPANIAŁY DZIEŃ

Dzięki d.v. - miło, że ktoś to zauważa i docenia :)

P.S. Ja zdejmuję czapkę przed tym co robisz dla Dzieciaków (mowa o wątku
"MAMY LOKAL").

--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński

**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-08 20:37:35

Temat: Re: 8 marca - DZIEŃ KOBIETEK
Od: "d.v." <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


|--> "tycztom" <t...@N...waw.pl> długo siedział, zanim napisał w
wiadomości/;:b4dk37$mgo$...@o...sierp.net...

> P.S. Ja zdejmuję czapkę przed tym co robisz dla Dzieciaków (mowa o wątku
> "MAMY LOKAL").

Nie ja! to dzięki wielu ludziom, sobie nic szczególnego nie przyoppisuje, tylko daje
siebie na full i tyle! Ide spac....


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-08 21:49:13

Temat: Re: 8 marca - DZIEŃ KOBIETEK
Od: "enni" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marek N." <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4daph$nao$1@news.lublin.pl......

> Każdy ma swoje odczucia. Ja lubie 8 marca w ... dzisiejszym wydaniu :-)

Ja również lubię. Może dlatego, że w ogóle lubię dni swiąteczne, inne od
codzienności.

> Wszystkim Paniom czytającym te słowa życzę dużo pogody, dużo spokoju i
> zwykłej ludzkiej radości nie tylko w wieczór 8 MARCA :-) :-)

> Marek

Dziękuję za życzenia, nareszcie zrobiło się miło (jak zawsze) ;-)

Pozdrawiam, enni





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zelazne zasady
psychologia wieczorowo KATOWICE
ntg -> Rosa
DZIEN KOBIET II
Afirmacje...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »