Strona główna Grupy pl.sci.psychologia 9/11 nie samoloty

Grupy

Szukaj w grupach

 

9/11 nie samoloty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2017-07-30 13:02:11

Temat: Re: 9/11 nie samoloty
Od: "Chiron" <c...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "rs" <n...@n...spam.info> napisał w wiadomości
news:597d3a78$0$51825$c3e8da3$f6268168@news.astraweb
.com...
> sorry psychologia, ale Chiron was w to wplatal, teraz trzeba pozamiatac.
> moze jakas amatorska diagnoza ponizszego zjawiska czy sposobu myslenia sie
> wykluje?
>
> teza:
>
> 11 wrzesnia 2001 to co uderzylo w dwie wieze kompleksu WTC i Pentagon to
> nie byly samoloty.
>
> pytania sprawdzajace wytrzymalosc tezy:
>
> 01. jesli nie samoloty to co wyrypalo dziury w budynkach WTC1 i WTC2?

Odpowiedział Ci kolega. Ja spytam: jak doszło do zawalenia się WT7?
Zakładając, że to 2 jumbojety- to jak to się stało? Proszę o wskazanie
podobnego przypadku w historii świata.
W jaki sposób pilot (i to kompletny nowiciusz) wykonał taki manewr- skoro
(jak twierdzi ten oficer CIA- a przytakują mu piloci Boeingów) nie był on
nawet możliwy z punktu widzenia fizyki?
Proszę o wymienienie samolotów, ktorych- po katastrofie- nie znaleziono
rejestratorów! Takich sytuacji jest...kilkanaście na świecie! No ale było to
albo utonięcie w oceanie, albo gdzieś w np Andach, gdzie rejestrator
przepadł w lodowcu. No ale nie w mieście! Nawet, jak samoloty kompletnie się
"sfajczyły"- rejestratory odnajdywano- i nawet odczytywano! A tu- nic. Zero
śladów.
Pytanie Twoje jest manipulatorskie- bo tak postawione nie służy szukaniu
prawdy. Pytanie, służące temu powinno brzmieć:

"czy w WTC1 i 2 uderzyły samoloty?"


> 02. jesli nie samoloty to co wyrypalo dziure w budynku Pentagonu?
Gdzie rejestrator? Jak wyżej- tyle, że tym razem jakiś zniszczony
rejestrator- kompletnie nieczytelny- pokazano. Samolot, który walnął w
ścianę- stracił jeden rejestrator bezpowrotnie a drugi stał się
nieczytelny?!
Podobnie, jak poprzednio. Nawet nie usiłujesz się odnieść do tego, że do tej
pory nieznane są filmy z uderzenia w Pentagon. Filmy, które były- i
zarekwirowały je służby rządowe (kamera ze stacji benzynowej, kamery
uliczne, przemysłowe, etc). Gdzie te filmy? Poza tym- znów manipulacja.
Pytanie powinno mieć formę:

"czy w Pentagon uderzył samolot?"

> 03. jesli nie samoloty to co robi wrak lotu UA93
Czego to dowodzi? Tu sytuacja jest całkiem inna: są rejestratory (inaczej,
niż w wypadku 3 poprzednich "samolotów"), są rozmowy z rodzinami, relacje.
Wygląda to prawdziwie. I- jeśli tak rzeczywiście było- w żadnym razie nie
wynika z tego, że WTC i Pentagon też były prawdziwe. Przeciwnie- to mogło
służyc zaciemnianiu sprawy- czyli temu, żeby <rs> tak właśnie sobie myślał.
Poza tym- na co zwrócił uwage kolega- dlaczego ZAMAZANO wszelkie ślady?! To
niespotykane. No, chyba że w Smoleńsku.

> 04. jesli nie samoloty, to dlaczego cztery katastrofy samolotowe w
> przeciagu tak ktorkiego czasu?
Jaki sens tego pytania? Logicznie- bez sensu. Co chciałeś przez to
powiedzieć?

> 05. jesli nie samoloty to co robi czarna skrzynka i kontretny przekaz z
> jej nagrania loty UA93?
To dowodzić może, że UA93 rzeczywiście się rozbił- ale nie wynika z tego, że
pozostałe też.

> 06. jesli nie samoloty to co z rozmowami telefonicznymi osob, ktore byly
> na ich pokladach, opowiadajacymi o tym co sie dzieje na pokladzie?
Dowody na nagrania z samolotów WTC i Pentagon.AA11 i UA175- te loty nas
interesują. Gdzie te nagrania? Gdzie świadkowie i ich spójne zeznania (typu:
rozmawiałem z bratem przez telefon i mówił mi, że porwali nas terroryści).
Owszem, jedna stewardessa dodzwoniła się z pokładu chyba AA11- dość
tajemnicza rozmowa, łatwa do spreparowania. Nikt inny nie dzwonił? Komórki,
satelitarne? Masz jakieś informacje?
Ja doprecyzuję pytanie: czy masz jakieś informacje, że osoba, do której
dzwoniono ponad wszelką wątpliwość rozpoznała brata, siostrę, mamę, etc?
Nawet słynny UA93 zaskakuje. Rozmowy były bardzo niewyraźne, nagrano (chyba)
tylko 2- niewyraźne! A treści były niesamowite- np jeden z pasażerów
dzwoniąc do swojej mamy miał powiedzieć: "Mamo- dzwoni Joe Doe..."! No nie
tak oczywiście dokładnie- cytuję z pamięci. Chodziło o to, że przedstawił
się z imienia i nazwiska swojej mamie! Te rozmowy są w ogóle co najmniej
zaskakujące. Wygląda na to, że o wielu z nich wiedzieli porywacze- i jeśli
ktoś kończył rozmowę, to nawet nie przerywał jej- tylko najpierw się żegnał-
"pa! kończę rozmowę!". Wiem, Ciebie to nie dziwi.


> 07. jesli to nie samoloty, to co stalo sie ze wszystkim ludzmi, ktorzy
> byli zarejestrowani w manifestach pasazerow wszystkich tych samolotow?
Kolejna manipulacja. Chodzi o stwierdzenie, czy wersja rządowa jest
prawdziwa. Co się działo z pasażerami? Nie wiemy- i możemy się domyślać lub
nie. To pole do hipotez- i chyba tylko hipotez. Psycholodzy powinni np
przeanalizować te wszystkie rozmowy z pokładów- i wypowiedzieć się, co o tym
sądzą. Czy to możliwe, że tak rozmawiali ludzie w obliczu terrorystów? Nie
wiem.

> 08. jesli nie samoloty to skad zniszczenia strukturalne i na elewacjach
> budynkow sasiadujacych wieżom.
No właśnie- Ty odpowiedz, jak uderzenia w WTC 1 i WTC 2 mogło zniszczyć
wieżę nr 7?


> 09. jesli nie bylo samolotow, to skad silnik i szczatki samolotow walajace
> sie na ulicach dolnego Manhattanu?
Masz taką wiedzę, żeby rozpoznać uszkodzony silnik Boeinga?

> 10. jesli nie bylo samolotow, to skad relacje naocznych swiadkow (z moja
> wlacznie) o tym, ze to samolot wlecial w WTC?
Odpowiedział kolega- chociaż przecież nie o to w tej dyskusji powinno
chodzić. Wspominany oficer CIA dokładnie, zgodnie z fizyką- rozrysował
zachowanie samolotów wbijających się w WTC. Te- zachowały się zupełnie
prawom fizyki wbrew. Jak omamiono ludzi- to już kwestia znanych przecież
technologii. A może też jakiejś nam dotąd nieznanej? Tego nie wiemy.

> 11. jesli nie samoloty to skad tyle zdjec i materialow wideo, szczegolnie
> dotyczacych wiezy poludniowej WTC, pokazujacych samolot.
Czy hologram można fotografować? Ależ tak. Jest takie święto w Łodzi- gdzie
organizują pokazy hologramów. Potem można pooglądać piękne zdjęcia.

> 12. jesli nie samoloty, to co ze sladami zostawionymi na rejestratorach
> radarowych, ktore pokazuja ich trasy do WTC1, 2, Pentagonu i pola w
> Pensylwanii.
Ty przeglądałeś te rejestratory?

> 13. jesli nie samoloty, to kto zaplanowal i tak skutecznie przeprowadzil
> cover-up na taka skale, w otwartym, publicznie dostepnym terenie? jakie
> srodki musialy by byc zaangazowane, oplacone? jakie zaplecze ludzkie i
> stopien utajnienia, zeby do tej pory, w czasach wyciekow do prasy nic
> solidnego sie nie przedostalo?
Świetne pytanie! Tylko powinno brzmieć:

"kto zaplanowal i tak skutecznie przeprowadzil
cover-up na taka skale, w otwartym, publicznie dostepnym terenie? jakie
srodki musialy by byc zaangazowane, oplacone? jakie zaplecze ludzkie i
stopien utajnienia, zeby do tej pory, w czasach wyciekow do prasy nic
solidnego sie nie przedostalo?"

Dokładnie. Wierząc w wersję oficjalną- należy przyjąć, że grupa póldzikich
nomadów, mających problemy na kursach awiacji małych samolotów- wykonało
genialne manewry, których nie jest w stanie wykonać inny pilot na ziemi. Ba!
Od dawna obserwowany saudyjczyk- Ibin Laden- zorganizował wszystko w taki
sposób, że cała akcja pozostawał tajemnicą i jest (jeśli w to wierzyć)
najlepiej zorganizowanym aktem terroru świata! A jeśli nie- to własnie jak
wielkie środki zaangażowano w ogłupienie ludzi? No i tu próbowałem Ci
odpowiedzieć poprzednio- jak to pokazuje się ludziom coś na wierzchu i mówi,
że tego nie ma. I tak właśnei się to chowa. Odpowiedziałeś jednak tak
skrajną poprawnością polityczną, chamstwem (przepraszam za wyrażenie) i
zwykłą głupota- że nie wiem, jak mogę Ci to wytłumaczyć. Chyba nie jestem w
stanie. No cóż- Andersen opisywał króla, o którego pięknych szatach
rozprawiali poddani, aż dziecko, ze świerzym spojrzeniem powiedziało:
"patrzcie, król jest nagi!". Tyle, że dalsza część się nie zgadza. Bo tak na
prawdę- ludzi to g..no obchodzi, że jest nagi. Wierząc, że jest pięknie
ubrany- mają z tego spore korzyści. A skoro jest nagi- no to z tym faktem
coś ONI_SAMI muszą zrobić.
Czy nadal wierzysz, że L.H. Oswald, działając sam- zabił Kennedyego i jedyny
raz w historii kryminalistyki obserwowano nawracającą kulę, ktora robiła
dziury w głowie prezydenta? Jakich środków użyto wtedy, żeby ogłupić ludzi?
Udało się, wyciągnęli wnioski: "głupi tłum wszystko kupi- w pewnych
warunkach". No to czemu tego nie wykorzystać? Co zrobić z taką wiedzą?
Pozostawić bezużyteczną? Można było zaofiarować ludziom np Patriot Act. No
cóż, w końcu go uchylono- ale mało to rzeczy najpierw uchylano by potem po
cichu pod inną postacią przyjąć? No ale musiałbyś znać choć trochę historię-
a nie politpoprawne popłuczyny, którymi się posługujesz.


> jesli ktos chcialby rozwiazac ten propblem, to zastrzegam, ze jest to
> problem calosciowy i zeby go rozwiazac nalezy odpowiedziec *spojnie* na
> *wszystkie* pytania, a nie wybiorczo. koncentrowanie sie wybiorcze na
> poszczegolnych elementach danego zagadnienia tzw cherry picking, a nie
> rozwiazywanie go w ujeciu calosciowym, bardzo czesto prowadzi do blednych
> rozwiazan albo bardzo nosnych choc kretynskich teorii spiskowych jak
> wlasnie ta, ze w wydarzeniach 11 Wrzesnia 2001 nie braly udzialu samoloty.
> <rs>

Czy ktoś tu ma ambicję rozwiązania? Tu chodzi o zaprzeczenie wersji rządowej
i temu stekowi bredni, który wtedy opublikowano.

Na marginesie: wierzysz w oficjalną wersję śmierci Osamy? No i skoro to nie
wszyscy komandosi, którzy go zabili- zginęli podczas katastrofy w
Afganistanie- to dlaczego reporterom nie udało się do nich dotrzeć?

--
Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2017-07-30 14:20:34

Temat: Re: 9/11 nie samoloty
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 30 lipca 2017 13:02:29 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik "rs" <n...@n...spam.info> napisał w wiadomości
> news:597d3a78$0$51825$c3e8da3$f6268168@news.astraweb
.com...
> > sorry psychologia, ale Chiron was w to wplatal, teraz trzeba pozamiatac.
> > moze jakas amatorska diagnoza ponizszego zjawiska czy sposobu myslenia sie
> > wykluje?
> >
> > teza:
> >
> > 11 wrzesnia 2001 to co uderzylo w dwie wieze kompleksu WTC i Pentagon to
> > nie byly samoloty.
> >
> > pytania sprawdzajace wytrzymalosc tezy:
> >
> > 01. jesli nie samoloty to co wyrypalo dziury w budynkach WTC1 i WTC2?
>
> Odpowiedział Ci kolega. Ja spytam: jak doszło do zawalenia się WT7?
> Zakładając, że to 2 jumbojety- to jak to się stało? Proszę o wskazanie
> podobnego przypadku w historii świata.
> W jaki sposób pilot (i to kompletny nowiciusz) wykonał taki manewr- skoro
> (jak twierdzi ten oficer CIA- a przytakują mu piloci Boeingów) nie był on
> nawet możliwy z punktu widzenia fizyki?
> Proszę o wymienienie samolotów, ktorych- po katastrofie- nie znaleziono
> rejestratorów! Takich sytuacji jest...kilkanaście na świecie! No ale było to
> albo utonięcie w oceanie, albo gdzieś w np Andach, gdzie rejestrator
> przepadł w lodowcu. No ale nie w mieście! Nawet, jak samoloty kompletnie się
> "sfajczyły"- rejestratory odnajdywano- i nawet odczytywano! A tu- nic. Zero
> śladów.
> Pytanie Twoje jest manipulatorskie- bo tak postawione nie służy szukaniu
> prawdy. Pytanie, służące temu powinno brzmieć:
>
> "czy w WTC1 i 2 uderzyły samoloty?"
>
>
> > 02. jesli nie samoloty to co wyrypalo dziure w budynku Pentagonu?
> Gdzie rejestrator? Jak wyżej- tyle, że tym razem jakiś zniszczony
> rejestrator- kompletnie nieczytelny- pokazano. Samolot, który walnął w
> ścianę- stracił jeden rejestrator bezpowrotnie a drugi stał się
> nieczytelny?!
> Podobnie, jak poprzednio. Nawet nie usiłujesz się odnieść do tego, że do tej
> pory nieznane są filmy z uderzenia w Pentagon. Filmy, które były- i
> zarekwirowały je służby rządowe (kamera ze stacji benzynowej, kamery
> uliczne, przemysłowe, etc). Gdzie te filmy? Poza tym- znów manipulacja.
> Pytanie powinno mieć formę:
>
> "czy w Pentagon uderzył samolot?"
>
> > 03. jesli nie samoloty to co robi wrak lotu UA93
> Czego to dowodzi? Tu sytuacja jest całkiem inna: są rejestratory (inaczej,
> niż w wypadku 3 poprzednich "samolotów"), są rozmowy z rodzinami, relacje.
> Wygląda to prawdziwie. I- jeśli tak rzeczywiście było- w żadnym razie nie
> wynika z tego, że WTC i Pentagon też były prawdziwe. Przeciwnie- to mogło
> służyc zaciemnianiu sprawy- czyli temu, żeby <rs> tak właśnie sobie myślał.
> Poza tym- na co zwrócił uwage kolega- dlaczego ZAMAZANO wszelkie ślady?! To
> niespotykane. No, chyba że w Smoleńsku.
>
> > 04. jesli nie samoloty, to dlaczego cztery katastrofy samolotowe w
> > przeciagu tak ktorkiego czasu?
> Jaki sens tego pytania? Logicznie- bez sensu. Co chciałeś przez to
> powiedzieć?
>
> > 05. jesli nie samoloty to co robi czarna skrzynka i kontretny przekaz z
> > jej nagrania loty UA93?
> To dowodzić może, że UA93 rzeczywiście się rozbił- ale nie wynika z tego, że
> pozostałe też.
>
> > 06. jesli nie samoloty to co z rozmowami telefonicznymi osob, ktore byly
> > na ich pokladach, opowiadajacymi o tym co sie dzieje na pokladzie?
> Dowody na nagrania z samolotów WTC i Pentagon.AA11 i UA175- te loty nas
> interesują. Gdzie te nagrania? Gdzie świadkowie i ich spójne zeznania (typu:
> rozmawiałem z bratem przez telefon i mówił mi, że porwali nas terroryści).
> Owszem, jedna stewardessa dodzwoniła się z pokładu chyba AA11- dość
> tajemnicza rozmowa, łatwa do spreparowania. Nikt inny nie dzwonił? Komórki,
> satelitarne? Masz jakieś informacje?
> Ja doprecyzuję pytanie: czy masz jakieś informacje, że osoba, do której
> dzwoniono ponad wszelką wątpliwość rozpoznała brata, siostrę, mamę, etc?
> Nawet słynny UA93 zaskakuje. Rozmowy były bardzo niewyraźne, nagrano (chyba)
> tylko 2- niewyraźne! A treści były niesamowite- np jeden z pasażerów
> dzwoniąc do swojej mamy miał powiedzieć: "Mamo- dzwoni Joe Doe..."! No nie
> tak oczywiście dokładnie- cytuję z pamięci. Chodziło o to, że przedstawił
> się z imienia i nazwiska swojej mamie! Te rozmowy są w ogóle co najmniej
> zaskakujące. Wygląda na to, że o wielu z nich wiedzieli porywacze- i jeśli
> ktoś kończył rozmowę, to nawet nie przerywał jej- tylko najpierw się żegnał-
> "pa! kończę rozmowę!". Wiem, Ciebie to nie dziwi.
>
>
> > 07. jesli to nie samoloty, to co stalo sie ze wszystkim ludzmi, ktorzy
> > byli zarejestrowani w manifestach pasazerow wszystkich tych samolotow?
> Kolejna manipulacja. Chodzi o stwierdzenie, czy wersja rządowa jest
> prawdziwa. Co się działo z pasażerami? Nie wiemy- i możemy się domyślać lub
> nie. To pole do hipotez- i chyba tylko hipotez. Psycholodzy powinni np
> przeanalizować te wszystkie rozmowy z pokładów- i wypowiedzieć się, co o tym
> sądzą. Czy to możliwe, że tak rozmawiali ludzie w obliczu terrorystów? Nie
> wiem.
>
> > 08. jesli nie samoloty to skad zniszczenia strukturalne i na elewacjach
> > budynkow sasiadujacych wieżom.
> No właśnie- Ty odpowiedz, jak uderzenia w WTC 1 i WTC 2 mogło zniszczyć
> wieżę nr 7?
>
>
> > 09. jesli nie bylo samolotow, to skad silnik i szczatki samolotow walajace
> > sie na ulicach dolnego Manhattanu?
> Masz taką wiedzę, żeby rozpoznać uszkodzony silnik Boeinga?
>
> > 10. jesli nie bylo samolotow, to skad relacje naocznych swiadkow (z moja
> > wlacznie) o tym, ze to samolot wlecial w WTC?
> Odpowiedział kolega- chociaż przecież nie o to w tej dyskusji powinno
> chodzić. Wspominany oficer CIA dokładnie, zgodnie z fizyką- rozrysował
> zachowanie samolotów wbijających się w WTC. Te- zachowały się zupełnie
> prawom fizyki wbrew. Jak omamiono ludzi- to już kwestia znanych przecież
> technologii. A może też jakiejś nam dotąd nieznanej? Tego nie wiemy.
>
> > 11. jesli nie samoloty to skad tyle zdjec i materialow wideo, szczegolnie
> > dotyczacych wiezy poludniowej WTC, pokazujacych samolot.
> Czy hologram można fotografować? Ależ tak. Jest takie święto w Łodzi- gdzie
> organizują pokazy hologramów. Potem można pooglądać piękne zdjęcia.
>
> > 12. jesli nie samoloty, to co ze sladami zostawionymi na rejestratorach
> > radarowych, ktore pokazuja ich trasy do WTC1, 2, Pentagonu i pola w
> > Pensylwanii.
> Ty przeglądałeś te rejestratory?
>
> > 13. jesli nie samoloty, to kto zaplanowal i tak skutecznie przeprowadzil
> > cover-up na taka skale, w otwartym, publicznie dostepnym terenie? jakie
> > srodki musialy by byc zaangazowane, oplacone? jakie zaplecze ludzkie i
> > stopien utajnienia, zeby do tej pory, w czasach wyciekow do prasy nic
> > solidnego sie nie przedostalo?
> Świetne pytanie! Tylko powinno brzmieć:
>
> "kto zaplanowal i tak skutecznie przeprowadzil
> cover-up na taka skale, w otwartym, publicznie dostepnym terenie? jakie
> srodki musialy by byc zaangazowane, oplacone? jakie zaplecze ludzkie i
> stopien utajnienia, zeby do tej pory, w czasach wyciekow do prasy nic
> solidnego sie nie przedostalo?"
>
> Dokładnie. Wierząc w wersję oficjalną- należy przyjąć, że grupa póldzikich
> nomadów, mających problemy na kursach awiacji małych samolotów- wykonało
> genialne manewry, których nie jest w stanie wykonać inny pilot na ziemi. Ba!
> Od dawna obserwowany saudyjczyk- Ibin Laden- zorganizował wszystko w taki
> sposób, że cała akcja pozostawał tajemnicą i jest (jeśli w to wierzyć)
> najlepiej zorganizowanym aktem terroru świata! A jeśli nie- to własnie jak
> wielkie środki zaangażowano w ogłupienie ludzi? No i tu próbowałem Ci
> odpowiedzieć poprzednio- jak to pokazuje się ludziom coś na wierzchu i mówi,
> że tego nie ma. I tak właśnei się to chowa. Odpowiedziałeś jednak tak
> skrajną poprawnością polityczną, chamstwem (przepraszam za wyrażenie) i
> zwykłą głupota- że nie wiem, jak mogę Ci to wytłumaczyć. Chyba nie jestem w
> stanie. No cóż- Andersen opisywał króla, o którego pięknych szatach
> rozprawiali poddani, aż dziecko, ze świerzym spojrzeniem powiedziało:
> "patrzcie, król jest nagi!". Tyle, że dalsza część się nie zgadza. Bo tak na
> prawdę- ludzi to g..no obchodzi, że jest nagi. Wierząc, że jest pięknie
> ubrany- mają z tego spore korzyści. A skoro jest nagi- no to z tym faktem
> coś ONI_SAMI muszą zrobić.
> Czy nadal wierzysz, że L.H. Oswald, działając sam- zabił Kennedyego i jedyny
> raz w historii kryminalistyki obserwowano nawracającą kulę, ktora robiła
> dziury w głowie prezydenta? Jakich środków użyto wtedy, żeby ogłupić ludzi?
> Udało się, wyciągnęli wnioski: "głupi tłum wszystko kupi- w pewnych
> warunkach". No to czemu tego nie wykorzystać? Co zrobić z taką wiedzą?
> Pozostawić bezużyteczną? Można było zaofiarować ludziom np Patriot Act. No
> cóż, w końcu go uchylono- ale mało to rzeczy najpierw uchylano by potem po
> cichu pod inną postacią przyjąć? No ale musiałbyś znać choć trochę historię-
> a nie politpoprawne popłuczyny, którymi się posługujesz.
>
>
> > jesli ktos chcialby rozwiazac ten propblem, to zastrzegam, ze jest to
> > problem calosciowy i zeby go rozwiazac nalezy odpowiedziec *spojnie* na
> > *wszystkie* pytania, a nie wybiorczo. koncentrowanie sie wybiorcze na
> > poszczegolnych elementach danego zagadnienia tzw cherry picking, a nie
> > rozwiazywanie go w ujeciu calosciowym, bardzo czesto prowadzi do blednych
> > rozwiazan albo bardzo nosnych choc kretynskich teorii spiskowych jak
> > wlasnie ta, ze w wydarzeniach 11 Wrzesnia 2001 nie braly udzialu samoloty.
> > <rs>
>
> Czy ktoś tu ma ambicję rozwiązania? Tu chodzi o zaprzeczenie wersji rządowej
> i temu stekowi bredni, który wtedy opublikowano.
>
> Na marginesie: wierzysz w oficjalną wersję śmierci Osamy? No i skoro to nie
> wszyscy komandosi, którzy go zabili- zginęli podczas katastrofy w
> Afganistanie- to dlaczego reporterom nie udało się do nich dotrzeć?
>
> --
> Chiron

no fajnie Chiron, ze masz tak dobra pamiec.
ladnie to opisales, prawdziwie i niesamowicie.
jednak w przypadku GMO, czyli glownie Monsanato
(moon - to chyba ksiezyc, a san - to chyba swiety)
racji nie masz. o ile to z Toba dyskutowalem, bo byc moze nie za bardzo pamietam.

pozdrawiam,
jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2017-07-30 14:26:42

Temat: Re: 9/11 nie samoloty
Od: "Chiron" <c...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b4189f65-257d-4744-86b6-fe153e3185c1@googlegrou
ps.com...
no fajnie Chiron, ze masz tak dobra pamiec.
ladnie to opisales, prawdziwie i niesamowicie.
jednak w przypadku GMO, czyli glownie Monsanato
(moon - to chyba ksiezyc, a san - to chyba swiety)
racji nie masz. o ile to z Toba dyskutowalem, bo byc moze nie za bardzo
pamietam.

====================================================
========
Jeśli jesteś zwolennikiem- to możliwe, że pisalismy o tym. Dla mnie to
tragedia ludzkości. Dosłownie.

--
Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2017-07-30 17:11:19

Temat: Re: 9/11 nie samoloty
Od: rs <n...@n...spam.info> szukaj wiadomości tego autora

On 7/30/2017 7:02 AM, Chiron wrote:
>
> Użytkownik "rs" <n...@n...spam.info> napisał w wiadomości
> news:597d3a78$0$51825$c3e8da3$f6268168@news.astraweb
.com...
>> sorry psychologia, ale Chiron was w to wplatal, teraz trzeba
>> pozamiatac. moze jakas amatorska diagnoza ponizszego zjawiska czy
>> sposobu myslenia sie wykluje?
>>
>> teza:
>>
>> 11 wrzesnia 2001 to co uderzylo w dwie wieze kompleksu WTC i Pentagon
>> to nie byly samoloty.
>>
>> pytania sprawdzajace wytrzymalosc tezy:
>>
>> 01. jesli nie samoloty to co wyrypalo dziury w budynkach WTC1 i WTC2?
>
> Odpowiedział Ci kolega. Ja spytam: jak doszło do zawalenia się WT7?

Chiron. Tobie podziekuje. Jak kiedys nauczysz sie odpowiadac wprost na
zadane pytania, trzymal sie regul, o zaproponowanym calosciowym
podejsciu do problemu juz nie wspomne, bo dla ciebie to chyba koncept
nieosiagalny, to sie odezwij.
Na razie nie mam nawet o czym z toba rozmawiac. <rs>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2017-09-05 04:20:10

Temat: Re: 9/11 nie samoloty
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 30 lipca 2017 14:27:00 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:b4189f65-257d-4744-86b6-fe153e3185c1@googlegrou
ps.com...
> no fajnie Chiron, ze masz tak dobra pamiec.
> ladnie to opisales, prawdziwie i niesamowicie.
> jednak w przypadku GMO, czyli glownie Monsanato
> (moon - to chyba ksiezyc, a san - to chyba swiety)
> racji nie masz. o ile to z Toba dyskutowalem, bo byc moze nie za bardzo
> pamietam.
>
> ====================================================
========
> Jeśli jesteś zwolennikiem- to możliwe, że pisalismy o tym. Dla mnie to
> tragedia ludzkości. Dosłownie.
>
> --
> Chiron

no tak; zapewne pisałem z kviatem lub pszemolem, bo oni prawie zawsze
myślą jakby inaczej; taka chyba ich natura.

jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

to nasza Ixelka się tak wymądrza?
Słodycze szkodzą nastrojowi mężczyzn?
Mutlikulti Rzeczypospolitej
Ukraińcy w akcji!
PATOLOGIA (OSWOJONA) POJĘCIA PODSTAWOWE (tak, tak nie o polityce, a o psychologii)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »