Data: 2010-03-03 21:10:02
Temat: Re: A co jeśli on ciągle sie obraża?
Od: Iska <f...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 3 Mar, 21:59, "malkontent" <m...@o...pl> wrote:
> U ytkownik "Iska" <f...@o...pl> napisa w wiadomo
cinews:9217536f-896f-478b-a27f-237b326129fb@i25g2000
yqm.googlegroups.com...
> On 3 Mar, 21:36, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
>
> >tak wiem jestem debilko-kretynko-wariatko-idiotk i plonk - tak wiem
>
> nie ebym sie zana - ale tak jakby
> naruszy a ( potencjalnie ) punkt 6
> Nie stwarzaj wra enia , e przepraszasz,
> dopuki nie powie na co si obrazi :-)))
> Ponadto - plonk Ci nie grozi .
> Tak d ugo jak cb gada z jednym
> takim "genkiem" wszyscy s biezpieczni .
>
> Chyba , e cb si zadu y i przestanie
> sie kierowa logik - czego nie da si
> wykluczy :-) ale nie b d my pesymistami.
>
> Malkontent i pesymista to ju by aby ( jest ?)
> kaplica :-))
No własnie to ''nadmierne przepraszanie''
jak wspomniano w artykule stanowi przejaw poczucia malej wartości -
czegoci u mnie dostatek :)
Cb nie gadał do mnie pół roku więc i tak sie czuje zaszczycona i jak
by mi co najmniej
kot w bauta narobił - zaszczyyyyyyt, nie z tej ziemi ;)
|