Data: 2010-04-02 14:50:03
Temat: Re: A co to to, co Wy tak z tymi gwiazdkami (niby-ocenami)?
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2010-04-01 23:21, niebożę Chiron wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>
> Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:6bebc8bd-16cf-4529-ae69-cb7d9f0ab946@q15g2000yq
j.googlegroups.com...
> On 1 Kwi, 22:25, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
>>
>> Z drugiej jednak jednak strony, jak to człowieka mile łechta, gdy
>> widzi przy swojej wypowiedzi pięć gwiazdek. :o):):)
>> ====================================================
>>
>> Wiesz, to zależy, którego człowieka tak mile łechta. Co niektórym
>> zaświeca
>> się gdzieś tam czerwona lampka i zaczyna się zastanawiać, czy naprawdę
>> pisze
>> to, co myśli (czuje)- czy może jest w nim sporo chęci przypodobania się
>> "publisi"- i to nim kieruje...
>>
> A po co niby i w jakim celu ktoś miałby pisać tutaj po, żeby komuś się
> przypodobywać? Przecież to nie "konkurs piękności", prawda? Pisze się
> raczej to co się myśli, albo co ma się sensownego do powiedzenia w
> danej sprawie. Tyle, że czasami człowiekowi miło (podświadomie), że
> jego "wypociny" zostały przez kogoś docenione. Nigdy jednak nie
> wiadomo przez kogo i dlaczego. Stąd też (imo) niska wartość takich
> ocen.
>
> Btw ostatnia moja ocena na tej grupie za jakąś tam wypowiedź to była
> "1". I co? I nic - sram na to. ;-))
>
> ====================================================
==
>
>
>
> Mam głębokie przekonanie, że 95% piszących tutaj liczy na "głask" innych
> (choć czasem ci inni są bardzo konkretnymi osobami)
Nazwiska!
Qra, odrywając się na chwilę od ciężkiej pracy
|