Data: 2007-04-05 08:20:17
Temat: Re: A jednak Kwasniewski nie mial racji
Od: "Jurek" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "slawek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ev27gk$5hg$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "OlekK" <o...@o...au> napisał w wiadomości
> news:ev177k$i7s$1@news.onet.pl...
>> > Ale slyszales o optymalnych, ktorzy wrecz chwala sie poziomami 120-125
>> > mg/dl? Co o tym sadzisz? Tez uwazasz, ze u optymalnych takie poziomy sa
>> > normalne i ze z jakiegos magicznego powodu nie bedzie u nich
>> > nastepowalo
>> > uszkadzanie komorek przez glukoze tak, jak ma to miejsce u ludzi,
>> > zywiacych sie w sposob tradycyjny, a zaczynajacych chorowac na
>> > cukrzyce?
>>
Jest powód do chwalenia się poziomem cukru w przedziale 120-125 mg/dl. Bo
organizm kiepsko znosi duże wahania poziomu cukru we krwi jak huśtawka np.
między 80 a 110 mg/dl, a znacznie lepiej jak krzywa cukrowa jest constans -
w małym przedziale, np. 120/125 mg/dl. I to jest jedna z przyczyn, że
optymalni nie odczuwają głodu, czyli odwrotnie, aniżeli wtedy, gdy jedli
duże ilości węglowodanów na tzw. diecie tradycyjnej.
Pozdrawiam Jurek M.
|