« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2012-02-27 21:39:05
Temat: Re: A jednak smalczyk!Dnia Mon, 27 Feb 2012 18:14:04 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2012-02-27 12:10, Ikselka pisze:
>>
>> - A sernik?
>>
>> - Jeżeli już w ogóle jeść coś słodkiego, to sernik jest najzdrowszy, bo
>> zawiera dużo białka."
>
> Taaa, a ostatnio słuchałam rozmowy w radiu z panią dietetyk, która
> twierdziła z kolei, że Polacy (i chyba nie tylko Polacy) są generalnie
> przebiałczeni. Spożywamy za duże ilości białka, we wszystkim, co się da
> - na śniadanie, obiad i kolację.
>
> Tak że - co dietetyk to inny mit.
>
Jassne. Bardzo te rozmowy ignorantów, którzy pieprzą głupoty o tym, jak to
my, Polacy, powinniśmy trawę jeść i owoce morza, jak Włosi :->
--
XL a najlepiej w 30-stopniowy mróz i podczas półrocznej zimy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2012-02-27 21:44:37
Temat: Re: A jednak smalczyk!W dniu 2012-02-27 22:39, Ikselka pisze:
> Jassne. Bardzo te rozmowy ignorantów, którzy pieprzą głupoty o tym, jak to
> my, Polacy, powinniśmy trawę jeść i owoce morza, jak Włosi :->
>
>
> -- XL a najlepiej w 30-stopniowy mróz i podczas półrocznej zimy
Przesadzasz. 30-stopniowy mróz trwał raptem 2 tygodnie. Mieszkamy
zazwyczaj w ogrzewanych pomieszczeniach i mało co się ruszamy.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2012-02-27 21:57:57
Temat: Re: A jednak smalczyk!Dnia Mon, 27 Feb 2012 22:44:37 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2012-02-27 22:39, Ikselka pisze:
>> Jassne. Bardzo te rozmowy ignorantów, którzy pieprzą głupoty o tym, jak to
>> my, Polacy, powinniśmy trawę jeść i owoce morza, jak Włosi :->
>>
>>
>> -- XL a najlepiej w 30-stopniowy mróz i podczas półrocznej zimy
>
> Przesadzasz. 30-stopniowy mróz trwał raptem 2 tygodnie. Mieszkamy
> zazwyczaj w ogrzewanych pomieszczeniach i mało co się ruszamy.
>
...chyba że nam samochód nie zapali rano 3333-P
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2012-02-28 07:56:01
Temat: Re: A jednak smalczyk!On 27 Lut, 22:39, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Bardzo te rozmowy ignorantów, którzy pieprzą głupoty o tym, jak to
> my, Polacy, powinniśmy trawę jeść i owoce morza, jak Włosi :->
Może dlatego siły do pracy nie mają i stąd u nich kryzys? A Grecy to
może nawet więcej trawy? :-PPP
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2012-02-28 08:50:16
Temat: Re: A jednak smalczyk!Użytkownik "czeremcha" <1...@g...com> napisał w wiadomości
news:86096e64-d252-4ff4-97f4-1e0d26270dd5@9g2000vbq.
googlegroups.com...
> A ja piję mleko, bo je lubię, smażę różnie - w każdym razie nie palę
> oleju, a smalec to ja lubię na chlebie.
Generalnie tak jak ty. Czasem olej, czasem oliwa, czasem masło, czasem
smalec. Ale nie jest to kwestia wyboru zdrowszej/tańszej/cokolwiek
alternatywy tylko każdy tłuszcz ma inne przeznaczenie. Schabowy to tylko
smalec (bardziej chrupiący i aromatyczny), słodkie naleśniki i inne kopytka
z serem to oczywiście tylko masło, odgrzewane pierogi/krokiety i inne z
farszem mięsno-warzywnym lubię na oliwie. Na oleju to tylko to co wymaga
głębokiego oleju lub po prostu dolewam do wody przy pierogach co by się nie
kleiły.
> I głęboko w nosie mam paniki na temat czego wolno, a czego nie.
> Wszystko - byle z umiarem.
100% poparcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2012-02-28 08:59:50
Temat: Re: A jednak smalczyk!Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:xeq0lbopelq9$.wcfsp7z38641.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 27 Feb 2012 06:42:57 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):
> Zadnych margaryn. :-)
100% poparcia ;)
A jak ciasta (m.in. drożdżowe)? Ja zawsze robię na maśle, margaryny, w
szczególności te Palmy i inne po prostu śmierdzą margaryną i mocno się to
odbija później na smaku wypieku. Nie tylko smak jest imo zdecydowanie
gorszy, ale przecież to są tłuszcze utwardzane pełne wolnych rodników, które
są przyczyną bardzo wielu współczesnych chorób cywilizacyjnych. A co z
cholesterolem z masła? Można się go pozbyć również aktywnością fizyczną.
Dlatego ja również wybieram masło ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2012-02-28 13:17:13
Temat: Re: A jednak smalczyk!
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jigaru$5k1$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2012-02-27 12:10, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> ...to i słoninka, i boczuś - nie?
>> :-)
>>
>>
>> "(...)- Ważna jest świadomość. Mając ją, możemy dokonać wyboru między
>> pierogami a piersią z kurczaka. Często wystarczy zmiana profilu
>> żywieniowego, nawyków, niekoniecznie robiąc rewolucję w lodówce. Istotne
>> są
>> proporcje i łączenie produktów. Obalamy stereotypy. Mówimy: jeśli masz
>> ochotę na smażonego kotleta - usmaż go na smalcu.
> [...]
>> - Jeżeli już w ogóle jeść coś słodkiego, to sernik jest najzdrowszy, bo
>> zawiera dużo białka.
>> http://www.gazeta.olawa.pl/archiwum/2000/wywiady/200
5/42wy1.htm
>
> - Jaki to gabinet otwiera pani w Oławie?
>
> - Będzie to drugi na Dolnym Śląsku, bo jeden już działa we Wrocławiu -
> gabinet terapii suplementacyjnej. To połączenie wiedzy o dietetyce, o
> metabolizmie człowieka oraz o farmakologii suplementu. 80% chorób ma
> podłoże zależne od diety. Moja praca polega na tym, aby określić typ
> somatyczny i hormonalny danej osoby, jakie ma zapotrzebowanie i niedobory
> na poszczególne składniki odżywcze, i naprawić suplementami pracę
> organizmu.
>
> ... Ciekawe, ile pani doktor bierze za to kuszenie serniczkiem?
>
Ja dodam tylko, że to reklama dla produktow Herbalife...
Pozdrawiam
--
Justyna Vicky S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2012-02-28 14:31:22
Temat: Re: A jednak smalczyk!Dnia Mon, 27 Feb 2012 23:56:01 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):
> On 27 Lut, 22:39, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>
>> Bardzo te rozmowy ignorantów, którzy pieprzą głupoty o tym, jak to
>> my, Polacy, powinniśmy trawę jeść i owoce morza, jak Włosi :->
>
> Może dlatego siły do pracy nie mają i stąd u nich kryzys? A Grecy to
> może nawet więcej trawy? :-PPP
>
Chyba coś w tym jest, coś w tym jest :-D
--
XL jak se pomyślę, ile forsy oni na samym ogrzewaniu oszczędzają, to
doprawdy żeby jeszcze na coś narzekać, trzeba mieć naprane...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2012-02-28 14:34:31
Temat: Re: A jednak smalczyk!Dnia Tue, 28 Feb 2012 09:59:50 +0100, gosmo napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:xeq0lbopelq9$.wcfsp7z38641.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 27 Feb 2012 06:42:57 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):
>> Zadnych margaryn. :-)
>
> 100% poparcia ;)
> A jak ciasta (m.in. drożdżowe)? Ja zawsze robię na maśle, margaryny, w
> szczególności te Palmy i inne po prostu śmierdzą margaryną i mocno się to
> odbija później na smaku wypieku.
Masło. Gdy złoży się tak, że akurat mam mało masła (do chleba MUSI być), to
na tę okoliczność trzymam w zamrażarce jakąś awaryjną Kasię, no ale to
naprawdę na awaryjną sytuację.
> Nie tylko smak jest imo zdecydowanie
> gorszy, ale przecież to są tłuszcze utwardzane pełne wolnych rodników, które
> są przyczyną bardzo wielu współczesnych chorób cywilizacyjnych. A co z
> cholesterolem z masła? Można się go pozbyć również aktywnością fizyczną.
> Dlatego ja również wybieram masło ;)
Hołk :-)
--
XL a jak masła akurat niet, to wolę sam chleb jeść, niż z margaryną
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2012-02-28 19:49:40
Temat: Re: A jednak smalczyk!W dniu 2012-02-28 15:34, Ikselka pisze:
> Masło. Gdy złoży się tak, że akurat mam mało masła (do chleba MUSI
> być), to na tę okoliczność trzymam w zamrażarce jakąś awaryjną Kasię,
> no ale to naprawdę na awaryjną sytuację.
Masło też można mrozić.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |