« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2012-02-28 19:54:14
Temat: Re: A jednak smalczyk!W dniu 2012-02-28 14:17, Justyna Vicky S. pisze:
>
>
> Ja dodam tylko, że to reklama dla produktow Herbalife...
No jasne! Ale numer!
http://www.galeriawellness.pl/index.php?option=com_c
ontent&view=article&id=196%3Adorota-gudaniec&catid=5
8%3Ahist-finansowe&Itemid=61
Ktoś tu zupełnie niepodatny na reklamy jest. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2012-02-28 19:55:24
Temat: Re: A jednak smalczyk!W dniu 2012-02-28 15:31, Ikselka pisze:
> XL jak se pomyślę, ile forsy oni na samym ogrzewaniu oszczędzają, to
> doprawdy żeby jeszcze na coś narzekać, trzeba mieć naprane...
Co zaoszczędzą na ogrzewaniu, muszą wydać na chłodzenie...
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2012-02-28 21:48:44
Temat: Re: A jednak smalczyk!W dniu 2012-02-27 12:10, Ikselka pisze:
> - Smalec jest lepszy od oleju?!
>
> - Oczywiście. Olej się spala, wytwarzając homocysteinę. To trucizna.
Aminokwas. Występujacy naturalnie we krwi. Znów jakaś pseudonaukowa
histeryczka.
> Często trujemy się na własne życzenie.
A z masła powstaje akroleina. Na pewno bardziej szkodliwa - i rakotwórcza!
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2012-02-28 22:29:06
Temat: Re: A jednak smalczyk!medea pisze:
> W dniu 2012-02-28 15:34, Ikselka pisze:
>> Masło. Gdy złoży się tak, że akurat mam mało masła (do chleba MUSI
>> być), to na tę okoliczność trzymam w zamrażarce jakąś awaryjną Kasię,
>> no ale to naprawdę na awaryjną sytuację.
>
> Masło też można mrozić.
Często to właśnie robię. Awaryjnie.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2012-02-28 22:29:39
Temat: Re: A jednak smalczyk!medea pisze:
> W dniu 2012-02-28 14:17, Justyna Vicky S. pisze:
>>
>>
>> Ja dodam tylko, że to reklama dla produktow Herbalife...
>
> No jasne! Ale numer!
>
> http://www.galeriawellness.pl/index.php?option=com_c
ontent&view=article&id=196%3Adorota-gudaniec&catid=5
8%3Ahist-finansowe&Itemid=61
>
>
> Ktoś tu zupełnie niepodatny na reklamy jest. ;)
Bo Herba to nie jest zwykła reklama, ale niezła sekta.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2012-02-28 22:30:14
Temat: Re: A jednak smalczyk!Aicha pisze:
> W dniu 2012-02-27 18:14, medea pisze:
>
>>> - A sernik?
>>>
>>> - Jeżeli już w ogóle jeść coś słodkiego, to sernik jest najzdrowszy, bo
>>> zawiera dużo białka."
>>
>> Taaa, a ostatnio słuchałam rozmowy w radiu z panią dietetyk, która
>> twierdziła z kolei, że Polacy (i chyba nie tylko Polacy) są generalnie
>> przebiałczeni. Spożywamy za duże ilości białka, we wszystkim, co się da
>> - na śniadanie, obiad i kolację.
>>
>> Tak że - co dietetyk to inny mit.
>
> A jeszcze Dukan do tego? Toż już pół mojej firmy powinna zejść na nerki :)
Ić na całość dołóż kopenhaską ;)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2012-02-28 22:32:16
Temat: Re: A jednak smalczyk!Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 27 Feb 2012 18:14:04 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2012-02-27 12:10, Ikselka pisze:
>>> - A sernik?
>>>
>>> - Jeżeli już w ogóle jeść coś słodkiego, to sernik jest najzdrowszy, bo
>>> zawiera dużo białka."
>> Taaa, a ostatnio słuchałam rozmowy w radiu z panią dietetyk, która
>> twierdziła z kolei, że Polacy (i chyba nie tylko Polacy) są generalnie
>> przebiałczeni. Spożywamy za duże ilości białka, we wszystkim, co się da
>> - na śniadanie, obiad i kolację.
>>
>> Tak że - co dietetyk to inny mit.
>>
>
> Jassne. Bardzo te rozmowy ignorantów, którzy pieprzą głupoty o tym, jak to
> my, Polacy, powinniśmy trawę jeść i owoce morza, jak Włosi :->
A po co miażdżyca naszą narodową tradycją przecież, zawały, dny
moczanowe. Cała królewska dieta ludzi ze wschodu.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2012-02-28 22:33:24
Temat: Re: A jednak smalczyk!Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 27 Feb 2012 22:44:37 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2012-02-27 22:39, Ikselka pisze:
>>> Jassne. Bardzo te rozmowy ignorantów, którzy pieprzą głupoty o tym, jak to
>>> my, Polacy, powinniśmy trawę jeść i owoce morza, jak Włosi :->
>>>
>>>
>>> -- XL a najlepiej w 30-stopniowy mróz i podczas półrocznej zimy
>> Przesadzasz. 30-stopniowy mróz trwał raptem 2 tygodnie. Mieszkamy
>> zazwyczaj w ogrzewanych pomieszczeniach i mało co się ruszamy.
>>
>
> ...chyba że nam samochód nie zapali rano 3333-P
Jak nie zapali przez dwa tygodnie w roku, to też się za dużo nie
przespacerujemy.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2012-02-28 23:03:14
Temat: Re: A jednak smalczyk!Dnia Tue, 28 Feb 2012 20:49:40 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2012-02-28 15:34, Ikselka pisze:
>> Masło. Gdy złoży się tak, że akurat mam mało masła (do chleba MUSI
>> być), to na tę okoliczność trzymam w zamrażarce jakąś awaryjną Kasię,
>> no ale to naprawdę na awaryjną sytuację.
>
> Masło też można mrozić.
>
Kupuję hurtowo i mrożę, ale ono znacznie szybciej "wychodzi", niż taka
jedna kostka Kasi 3-)
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2012-02-28 23:08:32
Temat: Re: A jednak smalczyk!Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 28 Feb 2012 20:49:40 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2012-02-28 15:34, Ikselka pisze:
>>> Masło. Gdy złoży się tak, że akurat mam mało masła (do chleba MUSI
>>> być), to na tę okoliczność trzymam w zamrażarce jakąś awaryjną Kasię,
>>> no ale to naprawdę na awaryjną sytuację.
>> Masło też można mrozić.
>>
>
> Kupuję hurtowo i mrożę, ale ono znacznie szybciej "wychodzi", niż taka
> jedna kostka Kasi 3-)
Kup lepiej Ramę awaryjnie, bo Kasia potęguje obrzydliwość margaryny.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |