| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2012-02-29 08:30:40
Temat: Re: A jednak smalczyk!Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jigaru$5k1$1@inews.gazeta.pl...
> ... Ciekawe, ile pani doktor bierze za to kuszenie serniczkiem?
Wygląda na to, że Herbalife wypuszcza niedługo nową linię produktową ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2012-02-29 09:32:33
Temat: Re: A jednak smalczyk!On 28 Lut, 23:32, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
> A po co miażdżyca naszą narodową tradycją przecież, zawały, dny
> moczanowe. Cała królewska dieta ludzi ze wschodu.
Raczej - z zachodu.
W Polsce nie spotkałam nikogo z dną - w Ire mnóstwo. I to nie tylko
dlatego, że pracowałam w aptece ;-)
Ale - jeśli żre się samo mięcho, a jedynym tolerowanym warzywem jest
ziemniak /najlepiej w postaci frytek/ i podlewa to nieprawdopodobną
ilością alkoholu - to cóż się dziwić...
Ostatnio publikowali, że w Ire wzrosło spożycie warzyw i owoców na
przestrzeni jakiś tam pięciu czy dziesięciu lat ;-) Ale - jak widzę -
to chyba tylko dzięki Polakom, Litwinom, Portugalczykom, Hiszpanom,
Brazylijczykom itp... :-)
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2012-02-29 09:36:09
Temat: Re: A jednak smalczyk!Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:jiji3t$20b$1@usenet.news.interia.pl...
> W dniu 2012-02-27 12:10, Ikselka pisze:
>> - Smalec jest lepszy od oleju?!
>> - Oczywiście. Olej się spala, wytwarzając homocysteinę. To trucizna.
> Aminokwas. Występujacy naturalnie we krwi. Znów jakaś pseudonaukowa
> histeryczka.
>> Często trujemy się na własne życzenie.
> A z masła powstaje akroleina. Na pewno bardziej szkodliwa - i rakotwórcza!
W wysokiej temperaturze pow. 300C przez dłuższy czas i w niewielkich
ilościach.
Obawiam się, że tłuszcze utwardzane, którymi na codzień smarujemy pieczywo
bardziej się trujemy ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2012-02-29 09:49:45
Temat: Re: A jednak smalczyk!W dniu 2012-02-29 01:16, Ikselka pisze:
> Mnie wystarczyło trochę statystyki, trochę praktyki i obserwacji...
> Jestem w tych 2,5 procenta.
Taaa, i to pewnie dlatego planujesz wykupić dodatkowe ubezpieczenie
zdrowotne. Bo Twoi znajomi są zadowoleni. ;-)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2012-02-29 09:53:01
Temat: Re: A jednak smalczyk!W dniu 2012-02-29 00:55, Paulinka pisze:
>
> Ja przestałam płacić, jak poznałam w pracy szefa, który kiedyś był
> dyrektorem finansowym WARTY, wyjaśnił mi dokładnie na czym polega
> ściema. Dziękuję, postoję.
>
Ja byłam świetnym klientem Warty, dopóki płaciłam składki AC nie
oczekując niczego w zamian. No, po pierwszej stłuczce też się jeszcze
ładnie zachowali, bo nawet swojego eksperta nie przysłali, tylko
zawierzyli autoryzowanemu serwisowi. Druga stłuczka była już dla nich
nie do zdzierżenia - musiałam dopłacać do lakierowania połowy zderzaka. ;-P
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2012-02-29 09:54:19
Temat: Re: A jednak smalczyk!W dniu 2012-02-28 23:32, Paulinka pisze:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 27 Feb 2012 18:14:04 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-02-27 12:10, Ikselka pisze:
>>>> - A sernik?
>>>>
>>>> - Jeżeli już w ogóle jeść coś słodkiego, to sernik jest
>>>> najzdrowszy, bo
>>>> zawiera dużo białka."
>>> Taaa, a ostatnio słuchałam rozmowy w radiu z panią dietetyk, która
>>> twierdziła z kolei, że Polacy (i chyba nie tylko Polacy) są
>>> generalnie przebiałczeni. Spożywamy za duże ilości białka, we
>>> wszystkim, co się da - na śniadanie, obiad i kolację.
>>>
>>> Tak że - co dietetyk to inny mit.
>>>
>>
>> Jassne. Bardzo te rozmowy ignorantów, którzy pieprzą głupoty o tym,
>> jak to
>> my, Polacy, powinniśmy trawę jeść i owoce morza, jak Włosi :->
>
> A po co miażdżyca naszą narodową tradycją przecież, zawały, dny
> moczanowe. Cała królewska dieta ludzi ze wschodu.
Tylko prawdziwi patrioci umierają na zawały, inne choroby układu
krążenia oraz cukrzycę!!!
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2012-02-29 10:01:29
Temat: Re: A jednak smalczyk!W dniu 2012-02-29 08:46, Qrczak pisze:
>
> Przepłaszam, że się wtłącam...
> Mam wszystkie wyniki modelowe.
> Natomiast mój biedny TŻ, odkąd skazano go na trawożarcie, zanotowuje
> coraz to piękniejsze wartości i cholesterolu i trójglicerydów. Ciekawi
> jesteśmy oboje, kiedy sięgnie liczby czterocyfrowej...
>
O, to tak jak u nas. Niby jemy tyle samo, ale to ja mogłabym robić za
model ze swoimi wynikami.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2012-02-29 10:39:28
Temat: Re: A jednak smalczyk!Dnia dzisiejszego niebożę gosmo wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jigaru$5k1$1@inews.gazeta.pl...
>> ... Ciekawe, ile pani doktor bierze za to kuszenie serniczkiem?
>
> Wygląda na to, że Herbalife wypuszcza niedługo nową linię produktową ;)
Sądząc po opinii o serniczkach będą się podlizywać dukanowcom.
"Schudnij z białkiem i ziółkiem"
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2012-02-29 10:40:19
Temat: Re: A jednak smalczyk!Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-02-29 00:55, Paulinka pisze:
>>
>> Ja przestałam płacić, jak poznałam w pracy szefa, który kiedyś był
>> dyrektorem finansowym WARTY, wyjaśnił mi dokładnie na czym polega ściema.
>> Dziękuję, postoję.
>>
>
> Ja byłam świetnym klientem Warty, dopóki płaciłam składki AC nie oczekując
> niczego w zamian. No, po pierwszej stłuczce też się jeszcze ładnie
> zachowali, bo nawet swojego eksperta nie przysłali, tylko zawierzyli
> autoryzowanemu serwisowi. Druga stłuczka była już dla nich nie do
> zdzierżenia - musiałam dopłacać do lakierowania połowy zderzaka.
> ;-P
A bo stałaś dla nich nieekonomiczna... hehe
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2012-02-29 10:42:26
Temat: Re: A jednak smalczyk!Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2012-02-29 08:46, Qrczak pisze:
>>
>> Przepłaszam, że się wtłącam...
>> Mam wszystkie wyniki modelowe.
>> Natomiast mój biedny TŻ, odkąd skazano go na trawożarcie, zanotowuje
>> coraz to piękniejsze wartości i cholesterolu i trójglicerydów. Ciekawi
>> jesteśmy oboje, kiedy sięgnie liczby czterocyfrowej...
>>
>
> O, to tak jak u nas. Niby jemy tyle samo, ale to ja mogłabym robić za
> model ze swoimi wynikami.
No my właśnie już nie jemy tak samo. Ja np. nie cierpię jabłek, warzywa
dawkuję oszczędnie, a chleb razowy tylko wącham po upieczeniu.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |