| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-17 17:49:34
Temat: Re: A jezeli Bog istnieje?On 17 Feb 2004 18:44:09 +0100, e...@p...onet.pl
wrote:
>Czy kiedy patrzycie na swoje zycie, bliskich, dzieci, chlopakow,
>dziewczyny, nie wydaje Wam sie, ze tu jest jakis sens?
Absolutnie żadnego. ;)
--
Amnesiak
----
Jeśli chciał(a)byś zarekomendować któryś z postów do działu "Wybrane
posty", kliknij w poniższy link:
http://www.psphome.htc.net.pl/wybrane_rekomendacja.h
tml
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-17 18:12:54
Temat: Re: A jezeli Bog istnieje?> On 17 Feb 2004 18:44:09 +0100, e...@p...onet.pl
> wrote:
>
> >Czy kiedy patrzycie na swoje zycie, bliskich, dzieci, chlopakow,
> >dziewczyny, nie wydaje Wam sie, ze tu jest jakis sens?
>
> Absolutnie żadnego. ;)
To jaki sens ma Twoje zycie dla Ciebie?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-17 18:23:22
Temat: Re: A jezeli Bog istnieje?On 17 Feb 2004 19:12:54 +0100, e...@p...onet.pl wrote:
>To jaki sens ma Twoje zycie dla Ciebie?
Sens odnajduję w ciągłym poszukiwaniu sensu. :)
--
Amnesiak
----
Zakończ swój dzień, zgłaszając post do działu "Wybrane posty". ;))
http://www.psphome.htc.net.pl/wybrane_rekomendacja.h
tml
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-17 18:43:42
Temat: Re: A jezeli Bog istnieje?> On 17 Feb 2004 19:12:54 +0100, e...@p...onet.pl wrote:
>
> >To jaki sens ma Twoje zycie dla Ciebie?
>
> Sens odnajduję w ciągłym poszukiwaniu sensu. :)
>
Ciekawe. A czy przy okazji udało Ci śię dojść do jakiś wniosków?
Myślisz, że porządek w kosmosie może być dowodem na istnienie Boga?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-17 18:53:17
Temat: Re: A jezeli Bog istnieje?
Użytkownik <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7cab.00000db6.403259a5@newsgate.onet.pl...
> > On 17 Feb 2004 18:44:09 +0100, e...@p...onet.pl
> > wrote:
> >
> > >Czy kiedy patrzycie na swoje zycie, bliskich, dzieci, chlopakow,
> > >dziewczyny, nie wydaje Wam sie, ze tu jest jakis sens?
> >
> > Absolutnie żadnego. ;)
>
>
> To jaki sens ma Twoje zycie dla Ciebie?
Taki (zgrubsza) , jak moje dla Ciebie.
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-17 18:57:23
Temat: Re: A jezeli Bog istnieje?>
> Użytkownik <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:7cab.00000db6.403259a5@newsgate.onet.pl...
> > > On 17 Feb 2004 18:44:09 +0100, e...@p...onet.pl
> > > wrote:
> > >
> > > >Czy kiedy patrzycie na swoje zycie, bliskich, dzieci, chlopakow,
> > > >dziewczyny, nie wydaje Wam sie, ze tu jest jakis sens?
> > >
> > > Absolutnie żadnego. ;)
> >
> >
> > To jaki sens ma Twoje zycie dla Ciebie?
>
> Taki (zgrubsza) , jak moje dla Ciebie.
To zupełnie nic nie znaczy. Raczej jest wyrazem Twojego samopoczucia.
>
> ett
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-17 19:14:48
Temat: Re: A jezeli Bog istnieje?
Użytkownik <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7cab.00000ddd.40326413@newsgate.onet.pl...
> >
> > Użytkownik <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:7cab.00000db6.403259a5@newsgate.onet.pl...
> > > > On 17 Feb 2004 18:44:09 +0100, e...@p...onet.pl
> > > > wrote:
> > > >
> > > > >Czy kiedy patrzycie na swoje zycie, bliskich, dzieci, chlopakow,
> > > > >dziewczyny, nie wydaje Wam sie, ze tu jest jakis sens?
> > > >
> > > > Absolutnie żadnego. ;)
> > >
> > >
> > > To jaki sens ma Twoje zycie dla Ciebie?
> >
> > Taki (zgrubsza) , jak moje dla Ciebie.
>
> To zupełnie nic nie znaczy. Raczej jest wyrazem Twojego samopoczucia.
> >
> > ett
Jak Cię teraz opierniczę,
i skoczysz mi do oczu
w tedy będzie coś znaczyć?
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-17 19:28:33
Temat: Re: A jezeli Bog istnieje?On 17 Feb 2004 19:43:42 +0100, e...@p...onet.pl
wrote:
>> Sens odnajduję w ciągłym poszukiwaniu sensu. :)
>>
>Ciekawe. A czy przy okazji udało Ci śię dojść do jakiś wniosków?
Jeśli masz na myśli wnioski dot. sensu życia, to nie. W przeciwnym
razie nie pisałbym, że nie dostrzegam sensu. ;)
>Myślisz, że porządek w kosmosie może być dowodem na istnienie Boga?
Nie.
--
Amnesiak
----
Bogdan mówi: Wybrany. ;)
Jeśli któryś z postów na psp spodobał Ci się bardziej niż inne,
kliknij w poniższy link:
http://www.psphome.htc.net.pl/wybrane_rekomendacja.h
tml
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-18 06:07:38
Temat: Re: A jezeli Bog istnieje?Użytkownik <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7cab.00000db6.403259a5@newsgate.onet.pl...
Sens jest,
problem w tym ze jestesmy w takim czyscu
- sens nam umyka, gubi sie, to co mialo sens wczoraj moze nie miec dzisiaj,
taka wieczna mozliwosc utraty,
musimy sie starac zeby sens odnajdywac.
Wlasnie, musimy sie starac, pracowac na to, to nasza dola.
Zdrufka,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-18 14:05:52
Temat: Re: A jezeli Bog istnieje?
> > To zupełnie nic nie znaczy. Raczej jest wyrazem Twojego samopoczucia.
> > >
> > > ett
>
> Jak Cię teraz opierniczę,
> i skoczysz mi do oczu
> w tedy będzie coś znaczyć?
Nie rozumiem Cie, bo robisz za duze skroty myslowe. Co do opierniczania i
skakania do oczu - raczej sie w ten sposob nie zachowuje, bo nie mam czasu na
smarkaterie i w ogole to nie w moim stylu. A tym co o mnie mysla inni na ogol
sie nie przejmuje.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |