Był to dzień 11-sierpień-10, kiedy Przemysław Dębski otworzył usta i
usenet napełnił się słów muzyką:

> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
> wiadomości news:1vb3y1ldurucm$.dlg@trenerowa.karma...
>> Był to dzień 11-sierpień-10, kiedy Przemysław Dębski otworzył usta i
>> usenet napełnił się słów muzyką:
>>
>>> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
>>> news:1a03dfab-a31e-4a33-b89d-9438e0d5a0ca@w30g2000yq
w.googlegroups.com...
>>>
>>>> Przemysław Dębski napisał(a):
>>>>
>>>>> A to dziwne, �e trudno Ci to zaakceptowa�. Przecie� Ci
>>>>> "kulturalni"
>>>>> ludzie
>>>>> nie raz i nie dwa spuszczali skromne oczy i na Twoje wybryki ;)
>>>>
>>>> No jak się kołtun tak dalej będzie trząsł z nienawiści, to nie będzie
>>>> niespodzianką jak nagle zniknie z grupy.
>>>
>>> O nie kolego, nie wciągniesz mnie w wasz pojedynek na skromne oczęta ;)
>>
>> Coś jak nagłe zniknięcie Tupolewa?
>
> Tupolew nie zniknął tylko zmarł. Acz zastanawiające jest że nigdzie nie mogę
> znaleść na co zmarł. Dziwne. Bardzo dziwne. Tym bardziej, że mówisz o jego
> nagłym zniknięciu ...

Hmm wydaje mi się, że Tupolew jednak zniknął. Za to mamy wrak. Czy "Globek"
mówi o takiej to niespodziance?