Data: 2005-01-30 15:18:30
Temat: Re: A po co żyć? - odpowiedz.
Od: "Doker" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nikt nie wie czy masz, bo jak się NIE żyje, to skąd wiesz co się robi? ;-)
www.pwn.pl podaje
żyć - przebywać, znajdować się, mieszkać gdzieś
być (stale) aktualnym, nie ulegać zapomnieniu; trwać
Ja w ten sposob mowie, czyli jak ateista. Wierzący mówią żyć po smierci ale
żyć.
Ktoś kto chce się zabić to raczej niewierzący bo chce skonczyc bezsensowne
bytowanie, czyli zakłada ze po smierci nie spotka go np. rowniebezsensowne
wieczne cierpienie za popelnienie samobojstwa. (full kasa wywód ;D )
Jakbyśmy wszyscy tak wierzyli ze po smierci czega nas wielkie "FUN PARTY" to
bysmy sie wszyscy pozarzynali ;)
|