Użytkownik darr_d1 napisał:
> Nie żebym się czepiał, w żadnym wypadku. Ja sam się cieszę, gdy na
> (jakiś) "zapodany" przez mnie temat jest dużo odpowiedzi. Zauważyłem
> jednak, że często wątki rozwijają się do tego stopnia, iż wypowiedzi
> 'na temat' jest może z 20-30, natomiast tych 'pobocznych' cała reszta
> - może z 200-300szt.;)
> [...]

przeciez o to chodzi zeby rozmowa swobodnie sobie dryfowala, problem
pojawia tylko wtedy kiedy brak jest odpowiedzi na zadane pytanie czy
problem, tylko z drugiej strony to jest usenet, nie mozna zmusic ludzi
zeby koniecznie odniesli sie do naszego problemu, moze nie przeczytal
tego ktos kto zna odpowiedz albo nie jest to na tyle nurtujace i ciekawe
aby sie do tego ustosunkowac, ja w kazdym badz razie bym sie nie
skarzyl, na psprawo ktos skarzyl, ze go olewaja i nikt nie chce zajac
glosu, tak to bywa

--
bla