Data: 2013-12-15 22:14:08
Temat: Re: A sÄ?ÄšÄ?owo staje siĂ??? ciaÄ?ÄšÄ?em...
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-12-15 21:23, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 15 Dec 2013 00:20:37 +0100, Flyer napisał(a):
>
>> In article <1o041q5ay9wlk$.1783drfvuj6pi.dlg@40tude.net>,
>> i...@g...pl says...
>>>
>>> Dnia Fri, 13 Dec 2013 17:27:05 +0100, Flyer napisał(a):
>>>
>>>> In article <1cw68q0omrtqu.zm8gcrm4wyw6$.dlg@40tude.net>,
>>>> i...@g...pl says...
>>>>>
>>>>> Dnia Sun, 8 Dec 2013 01:56:55 +0100, Flyer napisał(a):
>>>>>
>>>>>>> Twoje kompleksy wobec katolików biorą się stąd, że oczekujesz od nich TYLKO
>>>>>>> tego, czego sam nie potrafisz...
>>>>>>
>>>>>> ??? Jakie kompelksy? mam ryngraf ze chrztu [chociaż może go
>>>>>> wyrzuciłem ;>], mam świadectwo pierwszej komunii na desce
>>>>>> drzewnianej [chociaż może i tę tez wyrzuciłem ;>].
>>>>>
>>>>> Tia... :-(
>>>>
>>>> No co "Tia"? ;> Nie mam kompleksów, po prostu nie mam potrzeby
>>>> wiary [ucieczki w fikcję]. Kompleksy miałbym, gdyby dostanie
>>>> wrzystkich "certyfikatów" katolickości
>>>
>>> WSZYSTKICH?
>>> O.
>>
>> WSZYSTKICH
>>
>>> Gorzej z DAWANIEM, co?
>>> :->
>>
>> DAWANIEM CZEGO? ;> Modlitw - te nadal pamiętam - nie zapominaj,
>> że przygotowanie do pierwszej komunii polega głównie na
>> ćwiczeniu pamięci, a i uczestnictwo w mszach swoje robi. A
>> jeżeli chodzi o dawanie na Caritas [raz chyba dałem, ale
>> zwątpiłem, kiedy usłyszałem, że kasa idzie na świece i tłusrtych
>> biskpów] czy inne przetrwalniki prof. biskupów, to sorry.
>>
>>>> ale jak wspomniałem powyżej nie mam tego problemu - to
>>>> świadoma rezygnacja.
>>>>
>>>
>>> Z tych bardzo łatwo, wręcz należy - kiedy się nie ma żadnych innych...
>>
>> Oszczywiście, że łatwo, chociaż trudniej niż odejście od
>> schematu rodzinnego. Innymi słowy - w moim przypadku jestem
>> odważniejszy od osób w podobnej sytuacji rodzinnej, które
>> wybrały Kościół. I teraz pytanie za 100 punktów - jaką drogę
>> wybrałby Jezus. ;>
>>
>
> Po co ja z Tobą gadam, przecież Ty masz poukładane życie, a to JA mam
> pofikane :->
A to poukładany z pofikanym już pogadać nie mogą?
Ewa
>
|