Data: 2009-01-06 09:25:37
Temat: Re: A wiec zlo zaczyna sie od spostrzegania ludzi jako innych niz my,odmieńców?
Od: Panslavista <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 6 Sty, 03:45, glob <r...@g...com> wrote:
> Tak sie zaczyna,potem nastepuje stopniowa dehumanizacja.Inni juz nie
> do końca sa dla nas ludzmi.Najpierw robimy z nich wrogów,potem
> przedmioty,bestie,której nienawidzimy i która gardzimy.Jakbysmy mieli
> katarakte w oku-obraz jest znieksztalcony.Kiedy inni staja sie
> robactwem,jestesmy w stanie ich masowo mordowac.Na stronie poswieconej
> efektowi Lucyfera sa zdjecia z linczów,jakich dokonywano na
> Czarnych.Przy powieszonej Murzynce stoi matka z mala córeczka!Co
> mysleli rodzice,którzy robili sobie takie zdjecia?Dla nich Czarni po
> prostu nie byli ludzmi,tylko zwierzetami-to tak,jakby zrobic sobie
> zdjecie z martwym lwem.Wszystkie narody nim rozpoczna wojne,tworza
> odczlowieczony obraz wroga.Nadaja mu obelzywe imiona:czarnuchy,brudni
> Zydzi.Na Irakijczyków Amerykanie mówia'recznikoglowi',w Rwandzie
> plemie Hutu oglosilo w mediach,ze'Tutsi to karaluchy',wiec kobiety i
> mezczyzni uzbrojeni w maczety ruszyli na rzez.W ciagu stu dni zabili
> osiemset tysiecy Tutsi.A zaczelo sie od odczlowieczenia:'to nie sasiad
> tylko karaluch'.Philip Zimbardo.No tak,tyle sie o tym mówi,a do
> Panslavisty i Ikselki nie dociera,a moze oni tak bardzo brzydza sie
> siebie,iz ze strachu nie sa w stanie spojrzec we wlasne lustro?
Najpierw wyobrażamy sobie, że jesteśmy wybrańcami i przez to mamy
większe prawa niż reszta. Później znajdujemy jakieś nasze
posłannictwo, które zaczynamy realizować przeciwko reszcie. Następnie,
ponieważ reszta nie uznaje naszego wybrannictwa ani posłannictwa
stajemy się sędziami - w/g naszych, przez nas ustanowionych kryteriów,
które, aby zdjąć z nas część odpowiedzialnosci, tłumaczymy siłą
wyższą, nalepiej taką, której nie można dosięgnąć czyli
transcendentną. Stajemy się wykonawcami kary zasądzonej (kara śmierci
połączona z pełna konfiskatą dobr doczesnych).
Reszta nie zgadza się z tym co robimy z woli siły wyższej
zmniejsza naszą liczebność do granic ich możliwości. Odradzamy się,
przez lata ciągniemy z tego kolosalne zyski.
Da capo al fine.
|